POZNAJ SWÓJ KRAJ 2014

[przemia]

WSTĘPNY REGULAMIN:
I. POSTANOWIENIA OGÓLNE:
1. Miejsce - trasa wzdłuż wschodniej granicy Polski(kompletna trasa powinna zostać ustalona do końca czerwca).
2. Planowany termin to 23/24.07. 2011- 5/6/7.08.2011
3. Impreza ma charakter ściśle turystyczno-krajoznawczy, w związku z tym nie będzie polegać na spędzaniu całego dnia w aucie.
4. Regulamin będzie ulegał zmianom wraz z rozwojem sytuacji.
5. Wyprawa ma promować pozytywne cechy offroadu, dlatego wprowadza się zasadę "bez ciśnienia", powoli a do celu, wszelkie oznaki niszczenia zieleni, cudzej własności itp będą bardzo negatywnie odbierane.

II. TRASA
1. Zarys trasy zostanie wytyczony przez organizatora uwzględniając jak największy udział legalnych turystycznych tras offroadowych.
2. Na trasie docelowej mogą być zaprogramowane punkty pośrednie w których są atrakcje godne obejrzenia.
3. Jeżeli trasa wypadnie po autostradzie, to należy nią jechać nie szukają na siłę offroadu.
4. Jeżeli na trasie wypadnie centrum dużego miasta na etapie planowania trasy założone zostaną punkty pośrednie umożliwiające ominięcie dużego miasta przejeżdżając mniejszymi miejscowościami.
5. Planowany przebieg trasy :

Start Krzeszowice - Rynek

a) nocleg pierwszy - okolice Suwałk, do celu ok 600km
- atrakcji nie przewiduje się(najlepiej wyjazd późnym popołudniem żeby jechać w nocy)

b) PUNKTY DO ODWIEDZENIA(na razie tylko zarys):
- Mamerki(bunkry poniemieckie)
- Stańczyki(wiadukty)
- Meczet Muzułmański
- Piramida w Rapie
- Zamość
- j. Wigry
- Zalew Soliński
- wiele innych


Ostatniego dnia wyprawy po śniadaniu, powrót do domu.




do podejrzenia na mapie tylko zarys

http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Krzeszowice&daddr=Mamerki+to:Sta%C5%84czyki,+go%C5%82dapski,+warmi%C5%84sko-mazurskie+to:Suwa%C5%82ki+to:Bia%C5%82a+Podlaska+to:Zamo%C5%9B%C4%87+to:Medyka+to:Ustrzyki+Dolne+to:Dobczyce+to:mi%C4%99kinia&geocode=FeAa_QIdtpArASk3B3rnwvAWRzEvI6INOwhmgg%3BFbbaOgMdMC1KASl3dChuUSziRjEnXrMzJiNf-A%3BFVxuPAMdsq1ZASkl3L_CuBPhRjGZ7co2K5OQ3Q%3BFSKtOQMdZOVdASlbjkfPOQLhRjGgnqnEvfgvkg%3BFavzGQMdtbpgASlXaaZbJpEhRzGT4H49foNtWQ%3BFRD5BQMdAcxiASl30hHarWcjRzGApfgCkkUAug%3BFSz39wId7MNdASmR9SaeGno7RzFYunoytXx6kg%3BFTQ_8gIdvcJYASk3wB15sfI7RzF9GsbzTdkdBQ%3BFVUg-QId94gyASkfEtOVzWoWRzFV-biDxY6Izg%3BFWVR_QIdbTYrASk1F7sJ8_AWRzG48DcLo6FD7g&hl=pl&mra=ls&dirflg=ht&sll=51.862924,21.577148&sspn=6.066229,21.643066&ie=UTF8&ll=51.862924,21.335449&spn=6.066229,21.643066&z=6


III. UCZESTNICY
1. Nie będzie tworzona na siłę ekipa wyprawowa, jeśli tak wyjdzie to organizator pojedzie sam.
2. Kto będzie miał ochotę może się przyłączyć w dowolnym momencie na dowolny odcinek pod warunkiem że uszanuje plany organizatora.
3. Organizator nie przewiduje wpisowego(ewentualne nalepy organizator imprezy bierze na siebie) koszty z jakimi należy się liczyć to paliwo(do pokonania ok 2000km), nocleg, wyżywienie, wstęp do atrakcji itp.

V. WYMAGANY EKWIPUNEK

1. Aby było ładnie i składnie i bez stresów, każdy powinien pamiętać o niezbędnym wyposażeniu:
* pojemnik na wodę ( około 10 litrów)
* odbiornik GPS
* odbiornik CB
* telefon komórkowy
* samochodowy atlas, lub mapa Polski o jak najmniejszej skali
* rękawice robocze
* saperka i siekiera

2. Wyposażenie biwakowe niezbędne w czasie postojów na łonie natury:

* krzesełka i stoliczki turystyczne(chyba że chcecie jeść na stojąco )
* przybory higieniczne
* kuchenki turystyczne, menażki i naczynia
* worki na śmiecie i papier toaletowy
* rzeczy osobiste

Nie organizuje super wielkiej wyprawy. Jak ktoś się przyłączy to super, jak nie to jadę sam.

[FROTERKA]

nie ma możliwości finansowych na wypad na Islandię czy Albanię

Też kiedyś myślałam (i nadal nie wykluczam tego pomysłu) o czymś w stylu frotkowego obozu wędrownego. Tylko po przeliczeniu doszłam do wniosku, że mnie, przynajmniej narazie, nie stać. Nie będę się wypowiadać co do Islandii ale w Albanii byłam i wyszło taniej niż w Polsce. Nie chcę bezkrytycznie zachwalać. Koszt paliwa podobny ale nigdzie w Polsce nie zjem np. trzech kebabów + 2 piwa i cola za 20 zł. I w Polsce bałabym się spać poza kempingami a tam oprócz skorpiona nie mieliśmy żadnych niebezpiecznych gości.
Absolutnie nie neguję Twojego pomysłu. Powiem nawet, że marzy mi się taka sytuacja, żeby gościć u siebie znajomych klubowiczy będących w drodze z półnycy do Zakopanego czy z zachodu w Bieszczady a w rewanżu może ja się u nich prześpię, jeśli kiedyś będę w okolicy. Zawsze to taniej i weselej. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma chęć i możliwości.

[mody1]

są imprezy typu transpolonia wschód i zachód
http://www.adrenalinka.pl/transpolonia/
pomysł ciekawy, chciałem pojechać na zachodnią w zeszłym roku, ale z braku chętnych została odwołana

[Shreck22]

Powiem Wam, że fajny pomysł o tym przejechaniu po naszych terenach. Ja osobiście bym się chętnie na to pisał tylko zależne by to było od kosztów jakie by trzeba ponieść. Sama wyprawa jest super pomysłem, osobiście już kilka obozów wędrownych odbyłem tak po 14 dni tylko że pieszych i po górach, a to całkiem inna koncepcja by była i na pewno nie brakowało by atrakcji i ciekawych miejsc

[przemia]

są imprezy typu transpolonia wschód i zachód
http://www.adrenalinka.pl/transpolonia/
pomysł ciekawy, chciałem pojechać na zachodnią w zeszłym roku, ale z braku chętnych została odwołana

Pomysł ciekawy, myślałem jednak o czymś bardziej na żywioł. Bez wstępnej organizacji.

Ja osobiście bym się chętnie na to pisał tylko zależne by to było od kosztów jakie by trzeba ponieść.

Nie zakładam żadnych innych kosztów poza paliwem (w zależności od trasy jaką "wspólnie" ustalimy - ale należy się liczyć z ok 2000km), jedzonkiem (głownie obozowe) i jakimś awaryjnym noclegiem w razie niepogody (agroturystyka).

Powiem nawet, że marzy mi się taka sytuacja, żeby gościć u siebie znajomych klubowiczy będących w drodze z półnycy do Zakopanego czy z zachodu w Bieszczady a w rewanżu może ja się u nich prześpię, jeśli kiedyś będę w okolicy.

Wydaje mi się że tych kilka noclegów jest możliwych do zorganizowania w ten sposób... Gdyby droga prowadziła przez świętokrzyskiego myślę że moglibyśmy się zatrzymać u nas na działce.

Moja ogólna wizja jest taka że ustalamy kilka miejsc docelowych na trasie i w nawigacji(np. AM) ustalamy dojazd "na przełaj" i wio...

Oczywiście zabawa integracyjna wspólnymi siłami

[Shreck22]

Powiem, że jeśli chodzi o mnie to tez bym był za tym aby trasa była nie przygotowywana wcześniej. Ustalić jakieś miejsce spotkania, i jakieś docelowe punkty, a potem dopiero wybierać którędy jechać i dokąd. Spanie w namiociku, kuchnia własna ala polowa to też jest dobre. Faktycznie wtedy są male koszty bo tylko paliwko i to co się przeje

[przemia]

Powiem, że jeśli chodzi o mnie to tez bym był za tym aby trasa była nie przygotowywana wcześniej. Ustalić jakieś miejsce spotkania, i jakieś docelowe punkty, a potem dopiero wybierać którędy jechać i dokąd. Spanie w namiociku, kuchnia własna ala polowa to też jest dobre. Faktycznie wtedy są male koszty bo tylko paliwko i to co się przeje

[Shreck22]

To co pozostaje, pomysł jest, to teraz chętnych trzeba by znaleć i może by się coś takiego uskuteczniło, może by się udało Jak by byli jacyś chętni to wtedy szczególy

[przemia]

Zawsze można już zbierać informacje o planowanych lokalizacjach, możliwych po drodze noclegach...(kawałek trawnika w ogrodzie)...

Widzę że do tematu ktoś od czasu do czasu zagląda, może ktoś forumowiczów z małopolskiego, lubelskiego, podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, zachodniopomorskiego... etc byłby w stanie udostępnić takie miejsce dla 3-5 namiotów bo wątpię aby było więcej chętnych...

[Shreck22]

To poczekamy, możę ludki się pozgłaszają i zobaczymy Nie powiem, fajny pomysł, fajnie jak by się udało. Jeszcze jak by się jechało w 2,3 osoby to tanio wyjdzie, nie tak jak na rajdach, że za każdego płacisz jakąś kwote. To dobra alternatywa dla tańszej przygody

[jrzeuski]

U mnie można obozowisko zrobić. Jest też garaż z kanałem i narzędzia (m.in. spawarka) jakby coś trzeba było naprawić.

[przemia]

U mnie można obozowisko zrobić. Jest też garaż z kanałem i narzędzia (m.in. spawarka) jakby coś trzeba było naprawić.

Serdeczne dzięki za chęć pomocy... podobnie jak FROTERKA nie widzicie problemu we wspólnej zabawie... jestem przekonany że taka postawa to dopiero początek

[mazurkas007]

Ja mam za domem kawałek ogrodu z trawką, kilka namiotów się zmieści bez problemu.
A miejscowość Medyka jak najbardziej dla 4x4TDP pasuje

[przemia]

Ja mam za domem kawałek ogrodu z trawką, kilka namiotów się zmieści bez problemu.

Widzę że raczej nie będzie problemów z bezpiecznym miejscem na biwakowanie w każdym województwie

4x4TDP

?

Przy okazji jest szansa na małą integrację w każdym noclegu i załagodzenie ewentualnych niesnasek

[Shreck22]

No to fajnie, jeśli chodzi o mnie to ja mogę zapewnić jakieś noclegi w ośrodku harcerskim w Janowie. Namiotów sporo się zmieści Nawet jeśli by mi się nie udało jechać na wyprawę to zapraszam na nocleg jak by co

[przemia]

Janowie

k. Częstochowy?

[Shreck22]

anowie k. Częstochowy?

Tak dokładnie ten Janów
A co, bywasz tam często??:)

[przemia]

Nie byłem ani razu po prostu chciałem wiedzieć który to bo w wyszukiwarce miejscowości Janów jest od z...

[Shreck22]

Nie byłem ani razu po prostu chciałem wiedzieć który to bo w wyszukiwarce miejscowości Janów jest od z...

A to fakt, jest ich kilka Ten koło Częstochowy jest mi bliski

[Szponn]

he ja mogę zaproponować biwak w górach a dokładnie w Szczawnicy, co prawda ciężko tam z jazda po drogach szutrowych i polnych bo prawie wszędzie park ale cosik by się znalazło, ale mozna troszkę połazić znajomy ma tam jakiś tor