Witamy !



[2.8] chlapiący olej

[2.8] chlapiący olej

Postprzez spas » 29 mar 2010 23:32:02

Mam pytanie odnośnie objawów zużycia silnika 2.8tdi. Mianowicie czy chlapiący olej z odkręconego wlewu oleju z pokrywie głowicy to objaw niechybnego zapiłowania silnika, czy ten typ tak ma i nie należy się tym przejmować zbytnio. Noszę się z zamiarem zakupu frotki z tym silnikiem, oglądałem ostatnio dwie i obie chlapały olejem. Jedna miała suchy silnik, druga wycieki (jeden prawdopodobnie spod głowicy). Sprawdzałem na wolnych obrotach, i w drugim przypadku rozgrzałem ją (poniżej połowy skali termometru na desce i bardziej rozgrzać się nie dała) - to ta tak chlapała olejem że oba błotniki i kangurka były w kropki (ja też w nos oberwałem)...
Ciśnienie oleju po rozgrzaniu wyraźnie spadło i przy tej temperaturze było trochę powyżej czerwonego pola. Pomyślałem że jeżeli bardziej się rozgrzeje to będzie lipa z ciśnieniem.
Prosiłbym o uwagi na ten temat bo już trochę głupieje.
Z góry dziękuje!
Avatar użytkownika
spas
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 45
Dołączył(a): 30 cze 2009 10:06:11
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez Pawel » 30 mar 2010 05:04:30

Nie ruszaj, i nie tykaj tej chlapiącej... Możliwości wiele - na pewno pierścienie, a może jeszcze uszczelka pod głowicą, sama głowica... :?
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez przemekcrx » 30 mar 2010 08:22:34

Hyh, taką sytuację ja miałem jak kupiłem frotę,właściciel zapewniał ze uszczelka pod głowicą była chlaśnięta i wystarczy go poskładać ,dał nową uszczelkę itd...
Stargałem lawetą bidulę,Następnego dnia zacząłem składać .Okazało się ze pacan celowo nie dał wszystkich części, telefonu już nie odbierał a do niego miałem ponad 300km.
Jakoś sobie poradziłem,były jeszcze problemy z imo ale mniejsza z tym. Gdy odpaliłem frote dodałem gazu to miarka oleju wystrzeliła w powietrze odbiła się o sufit :shock: okazało się że silnik nie miał pierścieni .... Ciśnienie na cylindrach szło w oliwe....
Pozostaje Ci remont lub inny silnik
za silnik musisz liczyć ok 3tys zł do tego turbo 1tys
robocizny nie liczę bo robiłem to sam
Frota 3.2 V6
Avatar użytkownika
przemekcrx
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1443
Obrazki: 1
Dołączył(a): 29 lip 2009 19:22:40
Lokalizacja: poland
Pochwały: 7
Województwo: nie mieszkam w Polsce
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez spas » 30 mar 2010 09:50:42

Wielkie dzięki ! Znaczy chlapać nie powinien wogóle? To chciałem wiedzieć. Bo pierwsza którą oglądałem też chlapała. A silnik był suchy jak pieprz... Wyglądał całkiem dobrze. Ale na zimnym silniku i wolnych obrotach wyskakiwały kropelki oleju...
Avatar użytkownika
spas
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 45
Dołączył(a): 30 cze 2009 10:06:11
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez spas » 31 mar 2010 21:50:05

Oglądałem dzisiaj frotę w moim mieście. Miała być niedawno po remoncie. Chlapała olejem i trochę dymiła z wlewu oleju. Właścicielka przyznała się do wielu usterek, cena atrakcyjna. Silnik zachwalała jako atut, a tu kropelki z wlewu oleju. Trzecia oglądana w przeciągu tygodnia i wszystkie chlapią olejem. Znaczy wszystkie zajechane? Normalnie już jestem skołowany...
Avatar użytkownika
spas
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 45
Dołączył(a): 30 cze 2009 10:06:11
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez lanbo » 31 mar 2010 21:59:54

chlapie nie chlapie jak ci się jakaś spodoba sprawdź ciśnienie sprężania i po krzyku :mrgreen:
Avatar użytkownika
lanbo
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Obrazki: 0
Dołączył(a): 01 cze 2009 21:05:26
Lokalizacja: Węgrów -Warszawa
Pochwały: 5
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez spas » 02 kwi 2010 09:07:37

lanbo napisał(a):chlapie nie chlapie jak ci się jakaś spodoba sprawdź ciśnienie sprężania i po krzyku :mrgreen:

Jasne, to najbardziej miarodajne (plus jeszcze sprawdzenie gęstości oleju), ale nie zawsze jest taka możliwość.
Avatar użytkownika
spas
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 45
Dołączył(a): 30 cze 2009 10:06:11
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez spas » 02 kwi 2010 22:35:35

Jake jest ciśnienie sprężania (graniczna wartość do przyjęcia) w 2.8tdi :?:
Ostatnio edytowano 10 maja 2010 09:55:25 przez spas, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
spas
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 45
Dołączył(a): 30 cze 2009 10:06:11
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez spas » 26 kwi 2010 12:47:40

Jeszcze może trochę poprzynudzam o tym nieszczęsnym oleju... Mianowicie oglądałem kolejny egzemplarz, na zimnym nie chlapał, jak się trochę rozgrzał to się zaczeło... Niektórzy mi mówią że chlapać musi (np przez rozrząd) jak się gada o sprawdzaniu kompresji to zaczynają jęczeć że wtryski trzeba odkręcać... Ciężko kupić używane auto...
Avatar użytkownika
spas
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 45
Dołączył(a): 30 cze 2009 10:06:11
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez przemekcrx » 26 kwi 2010 16:51:46

chlapnie bo one dekielka-przysłony nie mają pod deklem od zaworów :boss:
ważne by nie było lokomotywy jak odkręcisz korek :)
Frota 3.2 V6
Avatar użytkownika
przemekcrx
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1443
Obrazki: 1
Dołączył(a): 29 lip 2009 19:22:40
Lokalizacja: poland
Pochwały: 7
Województwo: nie mieszkam w Polsce
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez POPO » 26 kwi 2010 19:14:41

zobacz na 2 rzeczy:
jedna to "odma" która idzie od silnika(góra/tył silnika od strony kierowcy) do filtra powietrza taka rurka gumowa podłaczona przed filtrem) jeżeli na zapalonym silniku jest tam ciśnienie i "dmucha" -> to silnik do naprawy :( moze tylko uszczelniacze, może pierścienie, a moze cała głowica, albo cały dół :)

dwa to turbina odkręć oba węże gumowe (jeden na wejsciu od strony filtra) jezeli ma olej to j/w odma ciśnie i lipa
a jak na wyjściu z turbiny (drugi wąż w strone intercoolera) jest olej, a na odmie nie ma, to znaczy ze turbo pada i nieszczelne jest :-(
zawsze mozna złapać za łopatki w turbinie po ściągnięciu dolotu (filtr powietrza<->turbo) i zobaczyć czy ma luzy które przy turbinie nie są wskazane

do kontroli wystarczy śrubokręt lub kombinerki no i zgoda właściciela :))

!!! UWAGA nie należy wykonywać żadnych prac przy turbinie (sprawdzanie) przy właczonym silniku !!!

aa i nie wierz w teksty typu każda turbina tak ma i że to takie smarowanie :twisted: bo juz takie teksty słyszałem ;))
Ostatnio edytowano 26 kwi 2010 19:27:52 przez POPO, łącznie edytowano 1 raz
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie :)
ObrazekObrazekObrazek

" :)))))
....)))))

POPOfon - 733530005
POPO
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Dołączył(a): 08 gru 2008 14:44:26
Lokalizacja: Bielsko Biała
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez Pawel » 26 kwi 2010 19:17:16

Potwierdzam :>: . POPO... i ja wiemy z "własnych" doświadczeń... :wink:
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez POPO » 26 kwi 2010 19:25:37

Pawel - Amor napisał(a):Potwierdzam :>: . POPO... i ja wiemy z "własnych" doświadczeń... :wink:

zapomniałeś dodać że kosztownych doświadczeń :twisted:
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie :)
ObrazekObrazekObrazek

" :)))))
....)))))

POPOfon - 733530005
POPO
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Dołączył(a): 08 gru 2008 14:44:26
Lokalizacja: Bielsko Biała
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez Pawel » 26 kwi 2010 19:33:00

Bardzo kosztownych... Za C20NE w dobrym stanie zapłacisz góra tysiaka,a do Isuzu bez dwóch nie ma co podchodzić... :?
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez spas » 27 kwi 2010 11:29:55

Dzięki Panowie!
Człowiek uczy się całe życie. Ten ostatni to "lokomotywę" raczej miał. Odmy nie ściągałem ale zajrzałem do filtra (nie wspominając o śmieciach typu słoma którą znalazłem w pod filtrem) wylot odmy był mokry.
Turbinkę było słychać ale właściciel gasił silnik bez "uspokajania" tejże turbiny i był jeszcze przez 2-3 sek. gwizd po wyłączeniu silnika.
Ostatnio edytowano 19 maja 2011 10:50:00 przez spas, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
spas
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 45
Dołączył(a): 30 cze 2009 10:06:11
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez michal 2,8tdi » 27 kwi 2010 15:03:26

jak chlapie z korka na zapalonym silniku to normalka przecież pod pokrywą masz popychacze zaworów a wlew oleju nie ma osłony od środka tak ze tym sie nie przejmuj...
szczególną uwagę zwróć na Turbo i zerknij pod auto czy sie nie leje z przodu silnika (z pod rozrządu)
i na łączeniu sinika ze skrzynią Biegów..
czy są mosty suche czy sie z nich nie leje
:beer:
michal 2,8tdi
 

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez Maciej1981 » 27 kwi 2010 16:39:27

u mnie też słychac gwizd turbiny 2-3 sek po zgaszeniu silnika a turbina chodzi jak ta lala, więc pytanie czy ten typ tak ma czy u mnie turbo się kończy?
kom 502338253 - pomoc dla klubowiczów (okolice koszalina)
lift 2" (ironman amory+springi)
mt 31"
Avatar użytkownika
Maciej1981
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 287
Dołączył(a): 11 sie 2009 15:48:38
Lokalizacja: Unieście
Województwo: Zachodniopomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez Pawel » 27 kwi 2010 16:43:07

Tak miał Darkoski w 2.8 i za jakiś czas mu turbo zdechło...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez brum » 27 kwi 2010 17:16:15

Jak wiadomo silnik z turbo należy gasić po min 20 sek od zatrzymania auta. Turbina musi "wyhamować" do minimum i wtedy zgasić. Jak się zgasi na obrotach do dostaje w du.. bo pracuje bez odpowiedniego smarowania.
Jak silnik zimny to nie powinno się go wkręcać na obroty bo też nie za dobrze dla turbo.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: [2.8] chlapiący olej

Postprzez Maciej1981 » 27 kwi 2010 18:53:47

no właśnie ja zawsze pamiętam o tym żeby nie gasic silnika bezpośrednio po zatrzymaniu no i delikatnie się obchodzę z całą frocią, niby na lczniku już ponad 300kkm ale to nie powód żeby turbo się rozpadło, tym bardziej że grama oleju mi nie bierze
kom 502338253 - pomoc dla klubowiczów (okolice koszalina)
lift 2" (ironman amory+springi)
mt 31"
Avatar użytkownika
Maciej1981
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 287
Dołączył(a): 11 sie 2009 15:48:38
Lokalizacja: Unieście
Województwo: Zachodniopomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Następna strona

Powrót do 2.8 TDI



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości