OPEL FRONTERA FANKLUB

Artur napisał(a):może zrobimy konkurs? na najbardziej ubłoconą Frotkę no i tą najładniejszą?

Coś chyba konkurs się nie przyjął. A może to przez suszę
Choć wczoraj u mnie dość dobrze popadało.

No i dzięki za konkretną odpowiedź.
I w pełni zgadzam się z twoim opisem.

Mój zestaw Alan 101 + antena Hustler (magnesówka ok. 1m) kosztował mnie niecałe 340PLN. W cenie strojenie.

No to czekam z niecierpliwością. Może ja się w końcu za to zabiorę bo na razie mam jakąś taką "ogólną niechęć". Może jakieś fotki z całej operacji

A tak wygląda to u mnie

[img]http://img258.imageshack.us/img258/3866/dsc00586ru9.th.jpg[/img]

Szkoda. Ale dzięki. Może ktoś inny ma jakieś doświadczenia, proszę o pomoc.

Mirokez może byś podał parę szczegółów dotyczących wymiany nagrzewnicy. Szczególnie chodzi mi o to co trzeba zdjąć żeby ją wyjąć. Mnie też czeka wymiana tego ustrojstwa i wiem, że nie jest to najprostsza sprawa .Obawiam się, że mój mechanior też nie wyciągał jeszcze nagrzewnicy z frotki, więc każda ...

Ja mam też tak jak Wojtekkk tylko, że gruche przykręciłem na konsoli pomiędzy siedzeniami zaraz za mieszkiem drążka zmiany biegów. Antena na razie magnesówka, ale w planie jest taka przykręcana do relingu, bo ta na magnesie to nie na gałęzie. a radyjko Midland Alan 101.

A moja jak zaklęta trzyma 9 litrów No może być setka odchyłu w jedną bądź w drugą. Cały czas jazda mieszana, no i oczywiście te górki. 2,3 DTR to jest to.

Ładnie to chyba trochę mało powiedziane.
A tak w ogóle to zapraszam w Bieszczady.

A moja frotka właśnie dzisiaj dorobiła sie CB Radia które chyba już się zwróciło bo po drodze stało foto a ja jechałem grzecznie 50.

No to faktycznie pech

Czemu nie. Chyba znajdę jakieś inne zdjęcia na konkurs.
A jak nie to będzie pretekst żeby pojechać w błoto i zrobić kilka fotek.
Tylko musi trochę popadać bo susza straszna i błota brak

A moja jest ładna bo obłocona.

No spoko, spoko tylko, że strasznie pożera czas.

Witam wszystkich miłośników Frontery. Adminowi gratuluje dobrego pomysłu i mam nadzieję, że idea fanclubu Frontery nie upadnie. Ja mieszkam w Bieszczadach, Frotkę mam od roku. Moja fura to Opel Frontera Long 2,3 DTR z 1994 r. Na razie hula bez większych problemów. Pozdrawiam i zapraszam w Bieszczady.