Witamy !



[A] Sprzęgi automatyczne

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez sylwian70 » 20 lis 2009 11:56:53

I pewno nie znajdziesz bo ktoś taktownie wymyślił aby dostęp mieli tylko klubowicze. :4lk:
sylwian70
 

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez przemekcrx » 20 lis 2009 13:57:42

W jakich autach są takie same sprzęgiełka jak we frocie A
wie ktoś???
Koleś ma na zbyciu nowe manuale za pół ceny, ale jeszcze nie wiem od jakiego auta..
Uaz czy cuś w tym stylu,nie wiem..
Frota 3.2 V6
Avatar użytkownika
przemekcrx
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1443
Obrazki: 1
Dołączył(a): 29 lip 2009 19:22:40
Lokalizacja: poland
Pochwały: 7
Województwo: nie mieszkam w Polsce
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez jrzeuski » 20 lis 2009 14:42:03

Obawiam się, że nie będą pasować. Jak ja kupowałem manuale to musiałem do Froty. Do innych aut 4x4 miały inny rozstaw śrub mocujących albo ilość zębów na wieloklinie i/lub średnicy półosi. Polecam te manuale, które ja kupiłem w www.expedycja.pl. To chińskie podróby AISINów, ale robią w terenie doskonale a są niedrogie. Na razie nie udało mi się ich ukręcić a okazje ku temu były dobre ;-)
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez mas1o » 20 lis 2009 22:22:34

Czyli musze zostac klubowiczem zeby sie dowiedziec jak je w normalny sposob wyczyscic?
mas1o
 

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez wikked » 20 lis 2009 22:27:46

mas1o napisał(a):Czyli musze zostac klubowiczem zeby sie dowiedziec jak je w normalny sposob wyczyscic?

Zdejmij, wymyj w benzynie, złóż, delikatnie albo olejem albo smarem ale naprawdę w małych ilościach, poskładaj, przykręć dekiel na silikonie i jeździć.
wikked
 

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez JJKILLER » 21 lis 2009 01:27:04

Dobra rada. Jak je wyjmiesz to ich nie rozbieraj na części pierwsze bo później k......o ciężko je złożyć do kupy. Mycie to najlepiej nalać sobie benzyny do jakiegoś pojemnika i pędzlem (ok 2-3cm szerokości najwygodniej) dokładnie wypędzlować :) Jak masz dostęp do mocnego, sprężonego powietrza to możesz dodatkowo jeszcze je przedmuchać i jeszcze raz domyć w benzynie. Pod sprzęgiełkiem jest taki wycisk ze "schodkami" i jego można łatwo rozebrać, umyć i złożyć. Co do "natłuszczenia" to odradzam smary bo jak się zbiorą między sprzęgiełkiem a wyciskiem to może się stać tak jak u mnie kiedy kupiłem Frocie, czyli sprzęgiełko nie do końca się cofało po rozłączeniu, i nie do końca się rozłączał napęd. Ja zamoczyłem pędzel w oleju silnikowym i po prostu natłuściłem nie za obficie całe sprzęgiełko, wycisk oraz wnętrze obudowy sprzęgiełka wraz z wieloklinem.
Dodam że przed skręceniem warto nałożyć odrobinę smaru na wewnętrzne krawędzie obudowy, i od strony tarczy, i dekielka żeby woda się nie dostawała szczelinami do środka.

Jakby jakiś problem to dzwoń 510476410
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez mas1o » 21 lis 2009 17:16:42

No to wyczyscilem, latwo poszlo z waszymi radami :) Byla tam kupa smaru, ale pędzelek 20mm i benzyna daly rade.

Sprawa niestety nie uległa poprawie bo lewe sprzegielko dalej sie nie rozłącza.

Wydaje mi sie ze to dlatego (w prawym tak sie nie dzieje chyba), ze ta czesc powinna poruszac sie tylko w zakresie wyznaczonym przez strzalki. U mnie niestety (sprawdzalem ręką) jest tak jak dokrecam do konca to jak by sprężyna to rozsuwała od siebie i ten bolczyk wypada z tej swojej dziurki do poruszania. Dzis juz jest za pozno zeby tam zagladac, ale jak ktos ma jakis pomysl to bylbym wielce rad :)

Obrazek
(To sa czesci od starego sprzegielka ktore sprzedawaca dal mi tak po prostu bo nie wyzucil, a ja go o to poprosilem
mas1o
 

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez JJKILLER » 22 lis 2009 01:52:15

OK. Więc po kolei.
Czy te schodki z tym cyckiem (zazn. na zielono) sprężynują w lewo i w prawo w tym wycisku (zazn. na niebiesko), i cycek wraca na środek tej przestrzeni, w której się porusza?
Jak tak to wsadź go na piastę tym zielonym cyckiem w stronę tylnego koła (nie wiem czy to ma znaczenie że do tylnego ale u mnie oba tak są i jest ok.)
Przekręć kilka razy tą zazn.na czerwono częścią odwrotnie niż tą zazn. na żółto (powinno się z oporem kręcić) i nałóż sprzęgiełko na pół oś. W tej czerwonej części jest takie wąskie przecięcie wzdłuż (na zdjęciu jest na przeciwko tego zielonego cycka) i po założeniu sprzęgiełka przekręć tą czerwoną część tak aby było ono równo z tym zielonym cyckiem. Na koniec kontrujesz to wszystko segerem na pół osi i powinno działać
Oczywiście robi się to na 2H ;)
Obrazek
Poza tym jak nadal będzie kiepsko to zmień sam wycisk (czerwone) na to, które jak piszesz, dał Ci sprzedawca.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez steele » 22 lis 2009 08:10:32

A czy zielony cycek musi być idealnie naprzeciwko wycięcia w czeronym wypychaczu czy może dotykać krawędzi wycięcia w którym się porusza na boki??
steele
 

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez mas1o » 22 lis 2009 09:25:03

...na 2H mowisz...
:D to sie zajmę tym, dziekuje!
mas1o
 

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez JJKILLER » 22 lis 2009 12:57:26

steele napisał(a):A czy zielony cycek musi być idealnie naprzeciwko wycięcia w czerwonym wypychaczu czy może dotykać krawędzi wycięcia w którym się porusza na boki??

Jak robiłem u siebie to ustawiałem na "równo". Być może się mylę ale powinno być na środku ponieważ jak dajesz na 4H i ruszasz do przodu żeby się sprzęgiełko zazębiło to ten zielony cycyek razem z wyciskiem przesuwa się do jednej krawędzi, a zmieniając kierunek jazdy wypina się na "zero" i zapina do drugiej krawędzi.
Nie wiem jakie tam występują siły, i czy pół oś sama sobie nie skoryguje ewentualnej różnicy ale zawwsze jak składałem to tak ustawiałem i działa jak złoto ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez steele » 22 lis 2009 13:23:03

JJKILLER napisał(a):
steele napisał(a):A czy zielony cycek musi być idealnie naprzeciwko wycięcia w czerwonym wypychaczu czy może dotykać krawędzi wycięcia w którym się porusza na boki??

Jak robiłem u siebie to ustawiałem na "równo". Być może się mylę ale powinno być na środku ponieważ jak dajesz na 4H i ruszasz do przodu żeby się sprzęgiełko zazębiło to ten zielony cycyek razem z wyciskiem przesuwa się do jednej krawędzi, a zmieniając kierunek jazdy wypina się na "zero" i zapina do drugiej krawędzi.
Nie wiem jakie tam występują siły, i czy pół oś sama sobie nie skoryguje ewentualnej różnicy ale zawwsze jak składałem to tak ustawiałem i działa jak złoto ;)


Dzieki :>: Tak mi sie kojarzy ze ja chyba jedno żle złożyłem i może dlatego strzela :) W takim razie hyc na podnośnik
steele
 

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez Balkandriver » 22 lis 2009 15:36:36

Zielony cycek MUSI być idealnie na przeciwko znacznika i MUSI być zagłębiony w wycięciu zaznaczonym na czerwono.

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez niebo » 01 gru 2009 00:14:27

Ile mniej wiecej kosztuja sprzegielka automatyczne? Mozna wogole dostac jakies uzywane?
niebo
 

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez Balkandriver » 01 gru 2009 00:27:10

Wal do Faziego!

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez Ikis » 24 gru 2009 08:17:05

AVM-y ... zerowa odporność obudowy na solankę... ale to dotyczy chyba wszystkich wykonanych z aluminium...
Ikis
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 203
Dołączył(a): 07 cze 2009 07:40:43
Pochwały: 1
Województwo: Dolnośląskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1995-1998

Re: sprzegiełka automatyczne

Postprzez Fazi » 25 gru 2009 14:45:51

Nie masz doświadczenia - nie wprowadzaj w błąd. Są święta więc nie przeklnę :mrgreen:
Jak się je umiejętnie zabezpieczy to nie ma problemów. Ja już 4 rok używam i sól tu nie ma nic do rzeczy.
telefon ** 503 588 503 ** lub fazi@post.pl................... PRIV czytam sporadycznie, wolę mail !!!
Fazi
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 220
Dołączył(a): 13 wrz 2007 06:38:40
Pochwały: 3

sprzegiełka automatyczne a zima

Postprzez kuku54 » 10 sty 2010 14:33:40

wczoraj pojezdziłem troche po lasach w głebokim sniegu napedy sprawdzały sie idealnie dzis wyszedłem z domu auto całe oblodzone gdzies pół cm lodu na karoserji i szybach jak by padał marznacy deszcz w nocy, po uruchomieniu auta okazało sie ze przedni naped nie działa ani nic nie stuka ani nic poprostu zginoł a półosie sie krecą czy mozliwe jes ze sprzegiełka oblodziały i przesto niechce sie załaczyc ??
kuku54
 

Re: sprzegiełka automatyczne a zima

Postprzez jrzeuski » 10 sty 2010 14:49:02

Tak, przymarzły. Jak możesz zdjąć dekiel bez zdejmowania koła, to je rozruszasz śrubokrętem. Jak nie to pozostaje Ci wiadro z wrzątkiem.
PS. Polecam manuale.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: sprzegiełka automatyczne a zima

Postprzez kuku54 » 10 sty 2010 16:31:11

jak poleje je wodą to jutro nie bedzie to samo
kuku54
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Układ przeniesienia napędu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron