masz racje kiedyś w transicie temat olałem i na drodze była
ale wracając do frontery to teraz mam chwilowy"kryzys"bo robota się skończyła,kasa się kończy no i jeszcze problemy ze zdrowiem
a tu jeszcze zawsze coś przy aucie i to akurat w najmniej odpowiednim momencie.zdaje sobie z tego sprawę że jak sworzeń wyleci to narobi bałaganu,ale narazie nie dam rady tego zrobić i dlatego pytam ile można tak jeszcze "spokojnie"jeździć???
-- Dodano 02 gru 2013 18:55:16 --
RudeBoy napisał(a):Podbił Ci diagnosta pieczątkę?
Bo jak podbił to znaczy że on wierzy że rok jeszcze pojeździsz. Choć nie powinien Ci podbijać bo sworznie kwalifikują się do wymiany.
Możesz kupić sworznie już za 35zł sztuka. Kup wymień i jeździj bezpiecznie.
podbił
,i choć bym na lawecie przyjechał to też by podbił.hehe.
masz rację RudeBoy,przekonaliście mnie lepiej wymienić niż puzniej
dzięki panowie