Witamy ! |
---|
|
JaGrab3 napisał(a):Czy to co napisałeś zmienia cokolwiek w tym co ja napisałem?
RudeBoy napisał(a):No ale akurat nagrzewnica samochodowa od grzejnika domowego - kaloryfera wodnego nie rożni się niczym w istocie fizyki działania.
FROTERKA napisał(a):Różni się sposobem podłączenia i efektywnością.
jrzeuski napisał(a):Gosie, nie wiem co Ty tam za złom w domu masz, ale teraz wszystkie grzejniki ścienne robi się z podłączeniem od dołu (tzw. VK). Inne podłączenia są dostępne jako opcja, na specjalne zamówienie.
FROTERKA napisał(a):brum pytał:
i zgodnie z tym, co napisałam, w przypadku nagrzewnicy wejście jest u dołu, w przeciwieństwie do grzejnika (kaloryfera), który ma wejście u góry. To jest właśnie różnica ze względu na sposób podłączenia. Sposób podłączenia przekłada się na efektywność.
JaGrab3 napisał(a):Efektywność/sprawność, zależna jest od powierzchni wymiany ciepła , tutaj mamy zasadniczą różnicę.
Ja to wiem, ale dla Gosi grzejnik to "blackbox" (zaraz mnie opier..., że najczęściej są białe) Poza tym są grzejniki łazienkowe typu "drabinka" i mają oba wejścia od dołu a jednak robią. Czary jakieśRudeBoy napisał(a):jrzeuski napisał(a):Gosie, nie wiem co Ty tam za złom w domu masz, ale teraz wszystkie grzejniki ścienne robi się z podłączeniem od dołu (tzw. VK). Inne podłączenia są dostępne jako opcja, na specjalne zamówienie.
Z dołu to one mają tylko króćce... Jak się przyglądniesz to zobaczysz, że przynajmniej jeden wchodzi od góry grzejnika Inaczej to by taki grzejnik nie robił
Grzejnik się dopasowuje do określonej temp. płynu w obiegu, czyli w praktyce do źródła ciepła. Jak się w domu ma piec niskotemperaturowy (np. gazowy kondensacyjny), to grzejniki się wymiaruje na 45-50st. Jak piec na paliwo stałe (np. węgiel) to 80-90stopni. Jak ktoś potem sobie wymieni piec na taki o innej temp. pracy bez wymiany grzejników, to zrobi z domu lodówkę lub saunę W samochodzie płyn ma 80-120st (zależy od termostatu i "buta") a kubatura kabiny jest niewielka, więc nagrzewnica jest mała a "żeberka" dodatkowo podwyższają jej sprawność umożliwiając dalszą redukcję wymiarów. Ale to dalej zwykły grzejnik jest.Podstawowa różnica jest taka, że nagrzewnica jest zasilana cieczą o temp. ok 80 stopni a grzejniki w domu pewno max 50.
Powrót do Układ chłodzenia i ogrzewania, klimatyzacja
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości