Paweł32 napisał(a):w B nie ma korka na chłodnicy.
Wchodzi na to ze 2.2D to jedyny silnik w B ktory nie ma. w 2.2i i 3.2i V6 jest korek w chlodnicy.
Witamy ! |
---|
|
Paweł32 napisał(a):w B nie ma korka na chłodnicy.
Paweł32 napisał(a):Nie wiem czemu tak sie upierasz zeby wlac konkretna pojemnosc. Istotnym jest by po odpowietzeniu poziom plynu był zgodny ze wskazaniem na zbiorniczku wyrownawczym i/lub pod korek na chlodnicy (bo w B chyba jest). Skad masz dane o 8litrach plynu? Czy probowales w jakis sposob spuszczac plyn z bloku silnika az do samego dolu? Nie wiem czy sa tam jakies dedykowan korki spustowe ktore pozwalaja osuszyc go do zera?
Tyle zlałem już przy pierwszej wymianie. I tyle wskazuje instrukcja do B. Skoro tyle spłynęło, więc i tyle winno zostać wlane! I nie ważne jest czy coś zostało czy nie.
Dół chłodnicy i "trójnik" z przewodami odprowadzającymi gorący płyn do chłodnicy, a z nim i kranik spustowy jest poniżej bloku silnika. Dzisiaj odstawiłem auto do wymiany świec. I powiedziałem o moim kłopocie z płynem. Odezwę się po odbiorze od mechanika.
ps
w B nie ma korka na chłodnicy.Może termostat blokuje spuszczenie całości a potem napełnienie
W jaki sposób, skoro spłynęło 8 litrów a daje się wlać tylko 5?
pozdrawiam
przemekcrx napisał(a):Paweł32 napisał(a):Nie wiem czemu tak sie upierasz zeby wlac konkretna pojemnosc. Istotnym jest by po odpowietzeniu poziom plynu był zgodny ze wskazaniem na zbiorniczku wyrownawczym i/lub pod korek na chlodnicy (bo w B chyba jest). Skad masz dane o 8litrach plynu? Czy probowales w jakis sposob spuszczac plyn z bloku silnika az do samego dolu? Nie wiem czy sa tam jakies dedykowan korki spustowe ktore pozwalaja osuszyc go do zera?
Tyle zlałem już przy pierwszej wymianie. I tyle wskazuje instrukcja do B. Skoro tyle spłynęło, więc i tyle winno zostać wlane! I nie ważne jest czy coś zostało czy nie.
Dół chłodnicy i "trójnik" z przewodami odprowadzającymi gorący płyn do chłodnicy, a z nim i kranik spustowy jest poniżej bloku silnika. Dzisiaj odstawiłem auto do wymiany świec. I powiedziałem o moim kłopocie z płynem. Odezwę się po odbiorze od mechanika.
ps
w B nie ma korka na chłodnicy.Może termostat blokuje spuszczenie całości a potem napełnienie
W jaki sposób, skoro spłynęło 8 litrów a daje się wlać tylko 5?
pozdrawiam
Ja Ci powiem w jaki !! To proste zleciało 5 i wlałeś 5 l ..
Brakujące 3 litry to gotujący i zapowietrzony silnik brak ogrzewania itd itp...
Robisz piane xxx wie z czego...
Mam warsztat i nigdy nie wchodzi tyle ile powinno ... Nawet przy wymianie oleju w skrzyni automatycznej.
Mało tego wiem z własnego doświadczenia że łapiąc płyn leci zawsze tam gdzie nie powinien .... i smiem wątpić że nawet 5 l nie złapałeś ..
Gdzieś się oczytałeś że wchodzi 8 to chcesz wcisnąć 8 ale nie możesz
Jake napisał(a):Paweł32 napisał(a):w B nie ma korka na chłodnicy.
Wchodzi na to ze 2.2D to jedyny silnik w B ktory nie ma. w 2.2i i 3.2i V6 jest korek w chlodnicy.
Jake napisał(a):Ja Ci powiem w jaki !! To proste zleciało 5 i wlałeś 5 l ..
Jake napisał(a): smiem wątpić że nawet 5 l nie złapałeś ..Gdzieś się oczytałeś że wchodzi 8 to chcesz wcisnąć 8 ale nie możesz
Wcale nie jedyna. Może być nieszczelność na wężu i gorący płyn od razu odparowuje. Poszukaj śladów zaschniętych zacieków albo wilgoci zanim silnik się rozgrzeje.tupek napisał(a):jedyna opcja jest pęknięcie głowicy nad zaworem ssącym.
jrzeuski napisał(a):Wcale nie jedyna. Może być nieszczelność na wężu i gorący płyn od razu odparowuje. Poszukaj śladów zaschniętych zacieków albo wilgoci zanim silnik się rozgrzeje.tupek napisał(a):jedyna opcja jest pęknięcie głowicy nad zaworem ssącym.
tupek napisał(a):Niestety u mnie też ubywa płynu i wycieku nie mam.
Układ się nie zapowietrza i wszystko jest w normie.
Test na obecność spalin w układzie chłodzenia też przeszedł, wiec jedyna opcja jest pęknięcie głowicy nad zaworem ssącym.
przemekcrx napisał(a):tupek napisał(a):Niestety u mnie też ubywa płynu i wycieku nie mam.
Układ się nie zapowietrza i wszystko jest w normie.
Test na obecność spalin w układzie chłodzenia też przeszedł, wiec jedyna opcja jest pęknięcie głowicy nad zaworem ssącym.
Czyli masz posmak spalin płynem jesli spala płyn
Mało tego zasysał by płyn jesli by była pęknięta glowica na zawoże ssącym .
Twoja teoria nie przekonała mnie
przemekcrx napisał(a):Palec w rurę i do ust wyczujesz smak płynu katy sa zimne i nie dopalą ...
przemekcrx napisał(a):Czyli na moje pytanie odpowiedziałeś sobie sam
Masz wyciek zewnętrzny nic poza tym... Słabo szukasz albo nie tam gdzie powinieneś..
Powrót do Układ chłodzenia i ogrzewania, klimatyzacja
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość