SPALANIE

[flowers]

Ja jak ostatnio wspominałem to nalałem 28l i przejechał trochę ponad 150km, więc spalanie kolo 18 mi wyszło, też tylko po mieście. Teraz już więcej wole nie sprawdzać ile pali.

Szymon ja też mam ten silnik i mi pali teraz około 20 l gazu po mieście i myslałem, że się nogą przeżegnan ale widzę, że nie jestem sam ale i tak idę gaziaży coby mi instalkę ustawili lub sprawdzili czy wszystko jest ok.

Ps.

Jaką masz instalkę LPG ja mam I generację

[STRUNA]

panowie przy takich mrozach jakie mieliśmy to zupełnie normalne, zima przejdzie to i spalanie do normy wróci!!

[flowers]

Oby do wiosny

[sep900]

Flowers a jak rozpoznać jaką instalkę się ma?
Której generacji?

[Pawel]

Mnie moje 3,1 TDi na trasie Mazury-Kaszuby + szwędanie i powrót, około 310 km w jedną stronę, 3 osoby na pokładzie, bagażnik załadowany po dach, bo zmuszony jestem na razie wozić zapas w bagażniku, świątecznym szpejem, spaliło max 9l on/100km... Pewnie gdybym miał normalne zimówki, a nie MT spalanie byłoby niższe...

[STRUNA]

Paweł, obawiam się że masz mało okazji do odniesienia się na tym forum do Twojego silnika!!!!

Po prostu Twój motor jest wyjątkowy i mało z kim spalanie porównasz! Ale to bardzo dobrze!!!

[Pawel]

Struna, taki lajf... Padnięte 2.8 zużywało więcej...
Obecnie jeżdżę na orginalnej turbinie, była przy silniku, jak zamontuję tą regenerowaną, która była na tamtym silniku, leży w piwnicy i czeka..., spalanie może się zmienić. Tylko nie wiem czy spadnie, czy wzrośnie, gdyż tamta ma większą średnicę dolotu, od filtra powietrza. Chyba 52mm kontra obecne 46mm...

[STRUNA]

Chodzi o to że ja to pochwalam! Zawsze wybieram trudniejszą drogę na rzecz czegoś wyjątkowego.

A motor 3.1 to naprawdę dobra sprawa choć i 2.8 nie można wiele zarzucić.

[Pawel]

Zapomniałem dodać, ze walczę z zapowietrzającą się pompą paliwową, moja się nie zapowietrzała, a ta na silniku zaczyna mnie drażnić... Z mechanikiem powymienialiśmy przewody i jest jakby lepiej, trzeba będzie chyba wstawić tą z 2,8. Tam nic takiego nie miało miejsca...A przy rozruchu krople paliwa idą w wydech, a to zwiększa zapotrzebowanie silnika na paliwo... Ogólnie z wymiany jestem zadowolony, w końcu jest moc pod pedałem...

[Wookash]

Pewnie gdybym miał normalne zimówki, a nie MT spalanie byłoby niższe...

Pewnie by sie obnizylo bo niby wezsza opona i moze mniej poslizgow wiec mniej obrotow w miejscu ale pewnie roznica niezauwazalna. Moja pali kosmicznie teraz ale pwenie dlatego ze krokowiec sie zawiesza i przepustnica tez pewnie brudna. Spotkalem kolesia u mnie w miescie co ma taki silnik jak ja i gazu mu zasysa w granicach 18 litrow a mnie benzinki wedlug kompa 24 litry

[Pawel]

Nawet jak na 3,2 to dziwnie dużo... Poślizgi to tylko na dróżkach osiedlowych i w kilku miejscach na Kaszubach, zwłaszcza u szwagierki pod domem, na dojazdówce i na podwórku... Drogę miałem czarna i miejscami mokrą... Raz przekroczyłem 130 km/h, a zazwyczaj był to przedział 95-110. Jakoś tak "najmilej" się jechało...

[Wookash]

a zazwyczaj był to przedział 95-110. Jakoś tak "najmilej" się jechało...

Bo to jest na trase najbardzie optymalna predkosc bo i w granicach momentu obrotowego i nie zaszybko i nie zawolno osobiscie tez tak jezdze chyba ze mi odbije wtedy cisne wiecej.

A jak ten twoj silnik ile on ma kucy i jaki moment obrotowy? jak tam z dynamika?

[Pawel]

...a cholera wie... W Mondku 114 KM i coś 265 Nm, a w Troopku prawie 130 i ciut więcej niż 290 niutonów... Tak znalazłem w necie, a jak jutro będzie chwila podskoczę do znajomego w ASO Opla... Co do dynamiki na trasie to nie mam zdania, przed wyjazdem zalałem mieszane paliwo , ruską ("moją"), i ruską (od "znajomego", niech go diabli za ten szajs). Jak mi się to wszystko wypali i przepłucze Orlenem, coś napiszę... Tak na dystansach do teściów i spowrotem, w mieście, jak tylko turbo zacznie ładować, jedzie ładnie i dynamicznie...

[Wookash]

no calkiem niezle najazniesze ze sie dobrze spisuje

[sep900]

Paweł u mnie jak Frotka jeszcze odpalała to też krople z wydechu szły...to normalne?

[brum]

Normalne bo para wodna z paliwa lub różnicy temp. się skrapla.

[Pawel]

...ale ja mam na myśli ogólną jakość, ogólny brak jakości paliwa... Tego od "znajomego"... Z rury wydechowej, obecnie, to para, bo zimno, a diesla i tak "inaczej" czuć nochalem...

A..., nie mam katalizatora, zapchał się i odszedł w niebyt...

[szymon.ha]

Ja jak ostatnio wspominałem to nalałem 28l i przejechał trochę ponad 150km, więc spalanie kolo 18 mi wyszło, też tylko po mieście. Teraz już więcej wole nie sprawdzać ile pali.

Szymon ja też mam ten silnik i mi pali teraz około 20 l gazu po mieście i myslałem, że się nogą przeżegnan ale widzę, że nie jestem sam ale i tak idę gaziaży coby mi instalkę ustawili lub sprawdzili czy wszystko jest ok.

Ps.

Jaką masz instalkę LPG ja mam I generację

Benzyny tyle mi pali, gdyby to był gaz to bym się cieszył...

[Łuksik]

Witam moja na poczatku jak kupilem palila 10 do 12 jadac 100-110 po wymianie wszystkiego co powinno byc wymienione zaczela palic od 8 do 10 ale troche inna jazda staram sie tak 90 do 100.Pisze oczywiscie o dlugich odcinkach bo o miescie nie warto wspominac a najwiecej co spalila to teren przebijanie zasp tamten rok w baku bylo 40litrow jazda 130 kilometrow od Dąbrowa-Pinczów i po 40 litrach.

[sep900]

A co w niej powymieniałeś? Filtry, olej coś jeszcze?