| Witamy ! |
|---|
|
|

Wielkie gratulacje dla organizatorów za zrobienie super imprezy na najwyższym poziomie. Nie pozostał żaden niesmak, ani nic. Tylko nam przykro, że już koniec. Imprezy nie zepsuła nawet mieszana pogoda ani zimno. No i wielki plus za to, że na "rozdaniu nagród" każdy cos dostał i nikt nie czul się pominięty! Bo liczą się ludzie przedewszystkim
Chłopaki, jeszcze do Was kiedyś wpadniemy! 



Poradzili sobie bardzo dobrze. Jedynym 'zgrzytem', na który Organizatorzy nie mieli wpływu była relatywnie niska frekwencja uczestników. Tym większe brawa dla tych, którzy mimo braku frotek i uciekających autobusów dojechali.
) 

No i co tu dużo gadać, do następnego

picasaweb
FROTERKA napisał(a):Tym większe brawa dla tych, którzy mimo braku frotek i uciekających autobusów dojechali.:
przemia napisał(a): kolejnego spotkania z "wilkołaczkiem"


SZKODA .....


.



Jeszcze się taki nie narodził, co by każdemu dogodził. Trzeba było dojechać na rajd do BiałejJacek od Agi napisał(a):A mnie się nie podobało![]()
![]()
To był najgorszy zlot na którym byłem . ( byłem na 5 )
Chyba tylko, żeby takie imprezy odbywały się częściej 
Poprzedni organizowali, więc dla nich był najlepsiejszysmike napisał(a):Jak rozumiem, następny zlot, ósmy, będzie w Poznaniu i będzie najlepsiejszy ze wszystkich siedmiu, w tym pięciu na których był Jacek od Agi.
No ja za bardzo żywy to nie byłem po sobotniej integracjiCo prawda udało mi się być dosłownie "chwilę", ale widziałem na żywo "żywych" Fronterowców, z czego bardzo się cieszę



smike napisał(a):Co prawda udało mi się być dosłownie "chwilę", ale widziałem na żywo "żywych" Fronterowców, z czego bardzo się cieszę
pozdrawiam



Powrót do VII Zlot OFF, 2012, Mielec
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość