Witamy !



[2.2] DTI Strasznie dymi i drży na obrotach

[2.2] DTI Strasznie dymi i drży na obrotach

Postprzez Ros_Art » 14 kwi 2013 13:59:13

Witam Forumowiczów prosze o pilną pomoc nakreśle problem od początku...

W zeszłym roku w mojej Frotce 2.2 DTI 1999rok padł silnik Turbina zaciągnęła olej bez zbędnych cyrygieli zabawy w remont kupiłem Anglika i przełożyłem silnik do mojej Frotki. Silnik był dobry bo sam nim jechalem ponad 400 km więc nie było żadnej usterki. Mechanik wymienił silnik zamontował moją pompę wtryskową z uszkodzonego silnika gdyż dopiero co ją regenerowałem i dla pewności wolałem mieć sprawną żeby zmniejszyć ewentualne dodatkowe koszta. Nie długo po tej całej naprawie silnik zaczął dziwnie sie zachowywać mianowicie odpala bez zadnego problemu czy to jesień była czy terażniejsza (zima minusowe temperatury) na wolnych obrotach chodzi równo i nie dymi. Natomiast wciskająć gaz czuję jego nie równe obroty zaczyna dziwnie sie zbierać na obroty drżąc i wydobywając klęby siwego dymu. Nie spala Oleju stan wciąż sie utrzymuje, Woda zchłodnicy nie ucieka. Nad to zauważyłem jesienią było to zawsze a zimą jadąc na minusowej temperaturze problem znikał silnik nie dymił...
Zacząłem sam wymieniać nie które elementy:
Czujnik EGR sprawdzony i wymieniony
Czujnik od układu dolotowego powietrza wymieniony
Wyczyszczony cały układ powietrza z Intercoolerem włącznie bo znajdował się tam olej który wczesniejszy silnik zaciągnał
Wtryski paliwa zostały wymienione z uszczelniaczami itp
I nie wiem co to się nazywa nazwę po wojemu 3 wariaty obok siebie które zasysają powietrze np od czujnika EGR
Na obrazu zaznaczone kolorem czerwonym http://img198.imageshack.us/img198/6343/silnikl.jpg

Brak mi już pomysłu na to wszystko dziś robiłem ostatnie podejście żeby zdiagnozować ten problem samemu. Jedyne co zauważyłem to jak wyciągnę mały przewód gumowy od czujnika EGR lub ten z okolic tych 3 wariatów :) to przy dodawaniu gazu nie drży i nie dymi natomiast zapala sie ikona silnika na desce rozdzielczej.

Może juz się ktoś spotkał z tym problemem
Ros_Art
 

Re: 2.2 DTI Strasznie dymi i drży na obrotach

Postprzez RudeBoy » 14 kwi 2013 14:03:44

nie chciało się najpierw regulaminu forum poczytać...
To mi się nie chce odpowiadać.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: 2.2 DTI Strasznie dymi i drży na obrotach

Postprzez Ros_Art » 14 kwi 2013 14:04:59

RudeBoy napisał(a):nie chciało się najpierw regulaminu forum poczytać...
To mi się nie chce odpowiadać.


No tak w dzisiejszych czasach nikt nie czyta instrukcji obslugi :P ok przeczytam i przepraszam:0
Ros_Art
 

Re: [2.2] DTI Strasznie dymi i drży na obrotach

Postprzez Kruk » 01 cze 2013 16:59:45

W mojej frotce podobne zachowanie - ogólny brak mocy, nierówne zbieranie do wysokich obrotów i dym z rury wynikał z braku sterowania klapkami w kolektorze ssącym. Jest tam mały siłowniczek, który porusza listwą a ta otwiera i zamyka klapki w kolektorze. W moim przypadku trzpień siłowniczka odpiął się od listwy. To jest dość trudne do sprawdzenia - trzeba mieć czułe palce i wybadać jak wygląda połączenie. Jeszcze bardziej czułe palce trzeba mieć do zapięcia.
Kruk
 

Re: [2.2] DTI Strasznie dymi i drży na obrotach

Postprzez Ros_Art » 28 lip 2013 19:21:02

Nie pomogło klapki wyczyszczone wszystko zapiete nadal dymi ostatnio na autostradzie pojechalem 140 na wysokich obrotach jechal normalnie zbieral sie takze i wszystko OK ale ten dym.... i te obroty jakby gdzies uklad paluiwowy dostawal powietrze czy co juz nie wiem oco chodzi bylem u 3 specjalistow i kazdy rozklada rece :/
Ros_Art
 

Re: [2.2] DTI Strasznie dymi i drży na obrotach

Postprzez yuby194 » 28 lip 2013 22:12:06

a pali na wszystkich cylindrach? ja miałem tez taki objaw z tarmoszeniem silnika i nierówna pracą, okazało się , że na tłoku jeden pierścień pękł a drugi się zatarł, mały remoncik silnika :wsciekly: i wszystko gra.
Pozdrawiam
YubY

Frota B/Sport 2,2 DTI '00/manual, K&N, polibuszowe podkładki 6cm + sprężyny Montka = lift ?", amory przód/tył IROMAN, BFG AT/MT 245/75R16, DW 12000 LBS


ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
yuby194
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1265
Obrazki: 4
Dołączył(a): 19 lip 2009 01:20:55
Lokalizacja: Duży Dół
Pochwały: 5
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Sport 1998-2004


Powrót do 2.2 DTI



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość