Strona 1 z 1

[2.2] DTI Szarpie na ciepłym

PostNapisane: 23 sie 2013 19:47:39
przez tajda
:( Witam! Frotka 2,2 DTI 2001r. około dwa tygodnie temu zaczęło szarpać po rozgrzaniu przy około 2000obr/min ale po jakimś czasie dalszej jazdy przestawało, potem nasilenie objawów przy temp około 80 C szarpanie aż w końcu zgasła, po odczekaniu 1 h odpaliłem i dojazd do garażu, teraz odpala od strzału ale po 5min szarpie i gaśnie, wyczyściłem EGR (był zaj....y) poskładałem wszystko jak trzeba, odpowietrzyłem i nadal to samo, komp pokazał błąd pompy (czujnik halla) ale po wykasowaniu już nie pokazuje się więcej a problem nadal istnieje, przebieg auta 135000km (ile faktycznie?) :niewiem: podejrzewam pompę, ale chętnie wysłucham sugestii od kolegów, miał ktoś podobne objawy? :wink:

Re: 2.2 DTI Szarpie na ciepłym

PostNapisane: 23 sie 2013 19:54:03
przez RudeBoy
Jechać na dobrą diagnostykę sprawdzić parametry pracy silnika w trakcie pracy.
Zwracać szczególną uwagę na odczyt prędkości obrotów wałka pompy w porównaniu do obrotów silnika.
Sprawdzić jak wyglądają parametry konta wtrysku. Jaki jest żądany a jaki rzeczywisty.

Niestety może być to pompa ale zanim się załamiesz dobra diagnostyka najlepiej w warsztacie specjalizującym się w dieslach.

Re: 2.2 DTI Szarpie na ciepłym

PostNapisane: 23 sie 2013 21:04:32
przez tajda
:( Oki za pocieszenie, zrobię jak mówisz i napiszę co dalej, swoją zabawką tzn interfejsem i jakimś darmowym programem tego nie ugryzę? Musi być coś w rodzaju KTS-a i przystawka do pompy? :(

-- Dodano So 24 sie 2013 17:51:33 --

Witam! no i był pan z Tech2 (oryginalny serwisowy) i....kupa :( NIC nie pokazało, odpalił autko, podpiął Techa i sprawdzał parametry (coś tam pokazało o EGR) ale to mogło być że czyściłem EGR dzień wcześniej i może coś wywaliło z tego powodu, sprawdzał EGR podczas pracy silnika i OK, chcieliśmy jechać na jazde ale po 200m autem zaczęło szarpać i ...zgasło, sprawdzał i wszystko OK, jak zimny to odpala i chodzi około 5 min, potem szarpnięcia i gaśnie :niewiem: powiedział że w poniedziałek podrzuci mi czujnik położenia wałka pompy (aby go podmienić) i później jeszcze coś tam będziemy podmieniać, nie miał czasu i pojechał do swojego garażu bo miał klienta (u mnie był ...gościnnie) bo nie dałem rady dojechać do niego a na ,,krawacie,, nie miał mnie kto zaciągnąć :( ja później odpalałem go z dziesięć razy (aby dojechać do garażu) i w garażu podpiąłem swojego fejsa i pokazał błąd P1345 (nieaktywny)A nie znany błąd, nie kasowałem go, poczekam jak przyjedzie w poniedziałek i podepnie swojego techa, bo to jest błąd OBD a u niego pokazuje inaczej, cóż, jest sobota, ja smutny :cry2: siedzę przy laptopie i :wsciekly: piję browara... sorry za moje dłuuuugie wypociny, ale chciałem opisać jak najdokładniej mój przypadek :cry2: :cry2:

-- Dodano Pt 06 wrz 2013 19:07:56 --

Witam :D wymieniłem dzisiaj czujnik obrotów wałka kąta wtrysku (halla) w pompie (300pln) odpowietrzyłem i...odpaliło :D przejechałem około 50 km w różnych warunkach i jest puki co OK, nie wiem na jak długo ale problem na razie chyba rozwiązałem, dzięki koledzy za wsparcie dobrym słowem i zamykam temat, gdybym mógł pomóc w podobnych objawach na pewno można na mnie liczyć :1: :D :beer: