OPEL FRONTERA FANKLUB

Aha ok
to pewnie z tą prędkością turbina mi pada. Co jeszcze radzicie mi posprawdzać z tym odpalaniem na ciepłym ? Proszę o propozycję to posprawdzam.

Borew napisał(a):Aha ok
to pewnie z tą prędkością turbina mi pada. Co jeszcze radzicie mi posprawdzać z tym odpalaniem na ciepłym ? Proszę o propozycję to posprawdzam.

- statyczny kąt początku wtrysku
- szczelność całego układu paliwowego
- kompresja
- sprawność czujnika temperatury
- podmienić/sprawdzić czujnik położenia wału

RudeBoy napisał(a):

Borew napisał(a):Aha ok
to pewnie z tą prędkością turbina mi pada. Co jeszcze radzicie mi posprawdzać z tym odpalaniem na ciepłym ? Proszę o propozycję to posprawdzam.

- statyczny kąt początku wtrysku
- szczelność całego układu paliwowego
- kompresja
- sprawność czujnika temperatury
- podmienić/sprawdzić czujnik położenia wału

Dzięki sprawdzę to wszystko jak będzie nadal źle do będe jeszcze pisał jeszcze dodam że silnik jak postoi trochę, pali dobrze a już jak się troszeczkę nagrzeje dopiero przy długim kręceniu i odpala dodam filmik coś takiego u mnie jest we fronterze: https://www.youtube.com/watch?v=UQWmlt-7gdk

Typowe liche palenie 2.2dti.
Jak masz takie problemy jak na tym filmie to sprawdzić wszystko co napisałem wcześniej.
Twierdzisz, że pompa na 100% ok. Jestes tego pewny? Czy tak powiedział mechanik, który ja regenerował?

Proponuję zmierzyć ciśnienie sprężania na zimnym i na ciepłym silniku.

Borew napisał(a):Aha ok
to pewnie z tą prędkością turbina mi pada.

w żadnym przypadku, nieszczelność w układzie podcisnień lub nieszczelny elektrozawór sterujący westgate.

gdzieś mi się o uszy obiło że takie objawy to problem z pompą.
a sprawdź jak pali na ciepłym odpinając kabel od czujnika temperatury

RudeBoy napisał(a):Typowe liche palenie 2.2dti.
Jak masz takie problemy jak na tym filmie to sprawdzić wszystko co napisałem wcześniej.
Twierdzisz, że pompa na 100% ok. Jestes tego pewny? Czy tak powiedział mechanik, który ja regenerował?

Pompa jest w porządku mechanik to potwierdził. Posprawdzałem podciśnienia jest dobrze, teraz na zimnym czasami długo kręci. Wymienię rozrusznik na nowy i przeczyszczę kolektor dolotowy bo raz dobrze odpali a raz źle, żeby była pompa to po odpaleniu nie równo by chodziła a w trakcie jazdy by trochę szarpała a ona jak odpali to idzie jak strzała ma moc tylko turbina pomału pada. Pompa raczej odpada błędów pompy nie widzi komputer więc powinna być dobra kąt wtrysku jest też dobry.
Czujnik temperatury odłączałem i tak samo zapala elektrozawory mają dobre napięcia są dobre, myślę że to może być rozrusznik bo już jak kręci to czasami silnik się nawet nie zatrzęsie tylko słychać świst jakby tulejki i szczotki na rozruszniku padły i nie może przełamać obrotu na kole zamachowym i temu silnik tak telepie i kręci długo przy odpaleniu. Czy może to być rozrusznik ?

Borew napisał(a):

RudeBoy napisał(a):Typowe liche palenie 2.2dti.
Jak masz takie problemy jak na tym filmie to sprawdzić wszystko co napisałem wcześniej.
Twierdzisz, że pompa na 100% ok. Jestes tego pewny? Czy tak powiedział mechanik, który ja regenerował?

Pompa jest w porządku mechanik to potwierdził. Posprawdzałem podciśnienia jest dobrze, teraz na zimnym czasami długo kręci. Wymienię rozrusznik na nowy i przeczyszczę kolektor dolotowy bo raz dobrze odpali a raz źle, żeby była pompa to po odpaleniu nie równo by chodziła a w trakcie jazdy by trochę szarpała a ona jak odpali to idzie jak strzała ma moc tylko turbina pomału pada. Pompa raczej odpada błędów pompy nie widzi komputer więc powinna być dobra kąt wtrysku jest też dobry.
Czujnik temperatury odłączałem i tak samo zapala elektrozawory mają dobre napięcia są dobre, myślę że to może być rozrusznik bo już jak kręci to czasami silnik się nawet nie zatrzęsie tylko słychać świst jakby tulejki i szczotki na rozruszniku padły i nie może przełamać obrotu na kole zamachowym i temu silnik tak telepie i kręci długo przy odpaleniu. Czy może to być rozrusznik ?

Wszystko co napisałeś od A do Z nie jest prawdą.
Może nie być żadnych błędów a pompa będzie pracować niewłaściwie. Po odpaleniu może śmigać bardzo dobrze i nic nie szarpać.
10 razy będzie źle odpalać za 11 od strzała to są właśnie objawy niewłaściwie pracującej pompy.
Po raz kolejny powtórzę. Statyczny kąt wtrysku ustawiany na kole pompy jest kluczowy dla rozruchu. Vp44 to pompa sterowana elektronicznie ale nastawnik kąta działa tylko w pewnym zakresie i jak źle jest ustawiony kąt na kołach to będzie licho palić.
Ile auto ma przebiegu? Kąt w 2.2dti potrafi się posypać bo naciąga się łańcuch rozrządu. Jak majster poskładał pompę i rozrząd ustawił na blokady i znaki może brakować kilku stopni i będą problemy z rozruchem. Trzeba zdjąć dekiel pompy i przestawić minimalnie rozrząd na kole pompy na fasolkach.

Może też być tak, ze przyciera się tłoczek nastawnika kąta w pompie i efekt będzie taki sam. Pompa była regenerowana mówisz. Co wchodziło w tą regenerację? Został wymieniony nastawnik/tłok na nowy?

Zostaw te podciśnienia w spokoju bo one ni jak się mają do odpalania.
Skoro mówisz, że powyżej jakiś tam obrotów wywala czeka to napisz dokładnie jakie są kody błędów. Choć i to nie będzie przyczyną z ciężkim rozruchem.

Kolektor sobie możesz wyczyścić bo na pewno zasyfiony ale to też nie ma wpływu na odpalanie.

RudeBoy napisał(a):

Borew napisał(a):

RudeBoy napisał(a):Typowe liche palenie 2.2dti.
Jak masz takie problemy jak na tym filmie to sprawdzić wszystko co napisałem wcześniej.
Twierdzisz, że pompa na 100% ok. Jestes tego pewny? Czy tak powiedział mechanik, który ja regenerował?

Pompa jest w porządku mechanik to potwierdził. Posprawdzałem podciśnienia jest dobrze, teraz na zimnym czasami długo kręci. Wymienię rozrusznik na nowy i przeczyszczę kolektor dolotowy bo raz dobrze odpali a raz źle, żeby była pompa to po odpaleniu nie równo by chodziła a w trakcie jazdy by trochę szarpała a ona jak odpali to idzie jak strzała ma moc tylko turbina pomału pada. Pompa raczej odpada błędów pompy nie widzi komputer więc powinna być dobra kąt wtrysku jest też dobry.
Czujnik temperatury odłączałem i tak samo zapala elektrozawory mają dobre napięcia są dobre, myślę że to może być rozrusznik bo już jak kręci to czasami silnik się nawet nie zatrzęsie tylko słychać świst jakby tulejki i szczotki na rozruszniku padły i nie może przełamać obrotu na kole zamachowym i temu silnik tak telepie i kręci długo przy odpaleniu. Czy może to być rozrusznik ?

Wszystko co napisałeś od A do Z nie jest prawdą.
Może nie być żadnych błędów a pompa będzie pracować niewłaściwie. Po odpaleniu może śmigać bardzo dobrze i nic nie szarpać.
10 razy będzie źle odpalać za 11 od strzała to są właśnie objawy niewłaściwie pracującej pompy.
Po raz kolejny powtórzę. Statyczny kąt wtrysku ustawiany na kole pompy jest kluczowy dla rozruchu. Vp44 to pompa sterowana elektronicznie ale nastawnik kąta działa tylko w pewnym zakresie i jak źle jest ustawiony kąt na kołach to będzie licho palić.
Ile auto ma przebiegu? Kąt w 2.2dti potrafi się posypać bo naciąga się łańcuch rozrządu. Jak majster poskładał pompę i rozrząd ustawił na blokady i znaki może brakować kilku stopni i będą problemy z rozruchem. Trzeba zdjąć dekiel pompy i przestawić minimalnie rozrząd na kole pompy na fasolkach.

Może też być tak, ze przyciera się tłoczek nastawnika kąta w pompie i efekt będzie taki sam. Pompa była regenerowana mówisz. Co wchodziło w tą regenerację? Został wymieniony nastawnik/tłok na nowy?

Zostaw te podciśnienia w spokoju bo one ni jak się mają do odpalania.
Skoro mówisz, że powyżej jakiś tam obrotów wywala czeka to napisz dokładnie jakie są kody błędów. Choć i to nie będzie przyczyną z ciężkim rozruchem.

Kolektor sobie możesz wyczyścić bo na pewno zasyfiony ale to też nie ma wpływu na odpalanie.

przebieg auta to 240tys przy czy półtora roku temu został wymieniony silnik od frontery anglik od automatu który ma teraz 168 tyś jest suchy i ma lepsze sprężanie od starego. Pompa była cała regenerowana razem ze sterownikiem koszt 1800 zł jeżdzę już na tym silniku i na tej pompie półtora roku i tak jak została ustawiona taka powinna być jakim cudem by się przestawiła jak mechanik sprawdzał kąt i mówił że w tym silniku taki jaki jest powinien być i jest dobry mało jeżdżę więc nie sądze że to pompa. błąd to który pokazuje przy jeździe to błąd EGR który został zmieniony, turbina mi pada ponieważ już wcześniej zaczynała gwizdać a teraz poprostu nie doturbia i z tego błąd egr wyskakuje. Najwyżej jeszcze pojadę gdzie zajmują się pompami wtryskowymi zobaczymy co powiedzą.jak mi się uda rozwiązać problem to napiszę co to było.
Pozdrawiam

98% mechaników nie ma pojęcia o tym że w tych silnikach robi się korektę statycznego kąta wtrysku.
Będziesz grzebał przy turbinie a i tak będzie palić kulawo.
Ty sądzisz, że pompa nie jest problemem bo tak uważasz. Ja natomiast sądzę, że wydasz jeszczee kilka stówek a i tak się skończy na grzebaniu przy pompie.
Przychodzisz tu z pytaniami. Dostajesz konkretne odpowiedzi ale ich nie słuchasz.

Więc dalej radź sobie sam ze swoim mechanikiem.

RudeBoy napisał(a):98% mechaników nie ma pojęcia o tym że w tych silnikach robi się korektę statycznego kąta wtrysku.
Będziesz grzebał przy turbinie a i tak będzie palić kulawo.
Ty sądzisz, że pompa nie jest problemem bo tak uważasz. Ja natomiast sądzę, że wydasz jeszczee kilka stówek a i tak się skończy na grzebaniu przy pompie.
Przychodzisz tu z pytaniami. Dostajesz konkretne odpowiedzi ale ich nie słuchasz.

Więc dalej radź sobie sam ze swoim mechanikiem.

Miałeś racje Raczej chyba przy pompie to tkwi. Nie wiem ile będzie kosztować naprawa i ustawienie pompy. Kurczę jestem zdenerwowany ponieważ pompa jest po regeneracji a i tak jest z nią nie tak.Dzięki za informację i konkretne rady. Pozdrawiam

-- 14 lip 2017 09:04:35 --

Tylko nie wiem czy to wina sterownika pompy czy mechaniki pompy. Silnik wkeca się na obrotu po odpaleniu tylko ma problem z rozruchem na ciepłym. Koszt chyba regeneracji sterownika to jakieś 400 zł.

Sterownik nie upala sie bez powodu. Jak naprawisz sam sterownik, to dlugo nie pojezdzisz, bo problem dalej bedzie siedzial w pompie.

Jednak to nie pompa byłem u mechaników którzy zajmują się pompami wtryskowymi sprawdzili wszystkie parametry wszystko jest dobrze nic się nie poprzestawiało, chodziło o rozrusznik w rozruszniku były ząbki wyrobione i tulejki i elektromagnez się zacinał raz dobrze zapali a raz źle zmieniłem na nowy problem z głowy zapala na strzała na zimnym jak i na ciepłym, testowałem prawie cały dzień zapala jak w zegarku, ucieszyłem się że to nie pompa, co do błędu przy 100km/h turbina się zawiesza pomału pada, z pompą jest wszystko w porządku ma zajebiste ciśnienie.

Problem rozwiązany był to ROZRUSZNIK
Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie rady

Ja jebe...
To Ty nie byłeś w stanie stwierdzić, ze to rozrusznik licho kręci czy wręcz nie kręci wcale?
W dodatku pokazujesz filmik, na którym widać typowe objawy nie palącego DTI i mówisz, że tak samo jest u Ciebie.
No chyba jednak nie tak samo.

Nie no nie mam siły do tego forum.

RudeBoy napisał(a):Ja jebe...
To Ty nie byłeś w stanie stwierdzić, ze to rozrusznik licho kręci czy wręcz nie kręci wcale?
W dodatku pokazujesz filmik, na którym widać typowe objawy nie palącego DTI i mówisz, że tak samo jest u Ciebie.
No chyba jednak nie tak samo.

Nie no nie mam siły do tego forum.

Było tak samo tylko ostatnio jeszcze dziwniej kręci pisałem że syczy przy kręceniu. Tak jak na filmiku tak i u mnie było, a ty od razu stawiasz na pompę samochód mi nie jeździ a to pompa pewnie od razu stawiasz niekonkretną diagnozę jak wielu pseudo mechaników bo nie chce im się grzebać i stawiają od razu na pompę. pompa jakby była to jakieś błędy w pamięciy były a tak nie ma pisałem że z nią wszystko w porządku a ty w kółko to sam pompa pompa pompa.
zmieniłem rozrusznik samochód pali jeździ na strzała czy to ciepły czy zimny silnik.

a szkoda słów

Reklamacja na wrozenie z fusow

Rozrusznik wydymałeś od tak długiego heblowania
Kup karton bo zapewne jesienią padnie następny wraz z akumulatorem...

przemekcrx napisał(a):Rozrusznik wydymałeś od tak długiego heblowania
Kup karton bo zapewne jesienią padnie następny wraz z akumulatorem...

rozruszniki do dti mam w ciągłej sprzedaży