Witamy !



[2.3] Po wymianie uszczelki pod głowicą...

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez yogi6661 » 09 gru 2008 08:08:50

dobra zobacze we wtorek kolejny niby mam termin do takiego jednego ktory sie podjol sprawdzenia co sie dzieje
yogi6661
 

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez konik » 09 gru 2008 19:22:35

oposs napisał(a): a radze udac sie do uczciwego majstra poki czas


Oposs nie wiem czy dobrze doradzasz koledze. Yogi6661 napisał że dopiero co robił remont bloku, planował głowicę. Na pewno kosztowało to niemało więc chyba ma jakieś uprawnienia gwarancyjne. Zakładam że ktoś kto robi próbę ciśnieniowa, planuje głowicę czy robi remont kapitalny zna się na tym i za wykonaną pracę bierze odpowiedzialność. Jeżeli Yogi pojedzie do kolejnego mechanika to znowu będzie płacił, a kto wie czy nie obędzie się bez kolejnego zwalania głowicy. Jest szansa że mechanik który robił remont potraktuje go uczciwie i jeżeli coś źle zrobił poprawi to bezpłatnie.
Avatar użytkownika
konik
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1161
Obrazki: 3
Dołączył(a): 15 lut 2008 22:06:24
Lokalizacja: Starogard Gdański
Pochwały: 5
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez oposs » 09 gru 2008 19:51:30

konik napisał(a): Yogi6661 napisał że dopiero co robił remont bloku, planował głowicę. Na pewno kosztowało to niemało więc chyba ma jakieś uprawnienia gwarancyjne

Jedyna gwarancja to uczciwosc tego mechaniora w ktora nie chce mi sie wierzyc. Po takim "remoncie" po ktorym samochod chlopakowi nie odpala nie wracalbym do tego kolesia
konik napisał(a):Yogi pojedzie do kolejnego mechanika to znowu będzie płacił, a kto wie czy nie obędzie się bez kolejnego zwalania głowicy

I tak trza bedzie zwalac i tak, placic pewnie tez, jego wybor komu da zarobic partaczowi czy majstrowi
Avatar użytkownika
oposs
Moderator
Moderator
 
Posty: 2227
Dołączył(a): 03 sie 2008 20:56:45
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki/Czosnów
Pochwały: 4
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez yogi6661 » 10 gru 2008 07:56:29

spoko okaze sie najgozej ze znowu tyle kasy a moze ktos powie ile biora np za zwalenie i zalozenie glowicy bo u mnei wolal 400 zł podajze
yogi6661
 

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez oposs » 10 gru 2008 09:41:57

Jak 400 pln z czesciami, to niewiele
Avatar użytkownika
oposs
Moderator
Moderator
 
Posty: 2227
Dołączył(a): 03 sie 2008 20:56:45
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki/Czosnów
Pochwały: 4
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez yogi6661 » 10 gru 2008 14:36:49

400 zł plus 80 uszczelka plus 120 sruby plus 150 sprawdzanie szczelnosci i planowanie wiec wychodzi 750 zł za robote z czesciami
yogi6661
 

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez oposs » 10 gru 2008 14:45:58

Czyli juz wiesz co autu dolega? Widzialem ze przez jakis waz uciekalo? 750pln miesci sie jeszcze w granicach rozsadku ale najwazniejsze zeby ci zrobili porzadnie wtedy nie bedziesz tych pieniedzy tak bardzo zalowal
Avatar użytkownika
oposs
Moderator
Moderator
 
Posty: 2227
Dołączył(a): 03 sie 2008 20:56:45
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki/Czosnów
Pochwały: 4
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez yogi6661 » 10 gru 2008 20:11:35

własnie nie ten wąż mam łączony bo byl przetarty juz kiedys i przez niego niecieknie a teraz przyokazji pomyslalem ze go zmienilbym
yogi6661
 

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez yogi6661 » 22 lut 2009 20:43:05

Witam samochód stąłc iagle no ale wypada cos z nim zrobic ktos ma jakis warsztat polecic w okolicy wałcz zach-pom co by robił porzadnie froty??
yogi6661
 

Warsztat2

Postprzez jrzeuski » 21 lip 2009 07:40:58

O ile wiem to normalne, że przy wyższych obrotach płyn leje się tą rurką do zbiornika wyrównawczego. W ten sposób ciśnienie w układzie nie wzrasta nadmiernie. Jeżeli temperatura silnika nie wykazuje żadnych anomalii, to bym się nie przejmował układem chłodzenia.

Co do liftu, to nie wiem kto w okolicy się tym zajmuje, ale jak kiedyś podejrzę u kogoś jak się robi lift na zawieszeniu, to u siebie w garażu spróbuję sam to zrobić.

Wymiana łożyska wału (masz dzielony wał?) też by mnie nie przerażała. Mam wydrukowanego Haynesa i jak dotąd mnie nie zawiódł. Także jak mieszkasz gdzieś w pobliżu Trójmiasta, masz czas i ochotę, to możemy z tym powalczyć u mnie na kanale. Jak nie damy rady, to zawsze można oddać auto do mechanika. A jak się uda, to część zaoszczędzonej kasy można przeznaczyć na :beer:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Warsztat

Postprzez yogi6661 » 21 lip 2009 18:29:11

Problem w tym ze on mi wywala korkeim sie robi takie ogromne cisnienei niby temperatura ok ale 2 km przegonie go z 90km/h i niemam plynu brakuje z 5 litrów a ja jestem 78-600 wałcz 30 km od piły 90 km od szczecinka 140 okolo od szczecina itd
yogi6661
 

Re: Warsztat

Postprzez jrzeuski » 22 lip 2009 07:26:38

Wałcz to kawał drogi ode mnie, więc wizyta odpada.

Miałem kiedyś problemy z układem chłodzenia w osobówce. Jak się potem okazało w uszczelce pod głowicą była wydmuchana dziura. Przy niskich obrotach płyn chłodzący lał się do cylindrów. Efekt: kłęby białego dymu z rury wydechowej i stopniowy ubytek płynu prowadzący za przegrzania silnika. Przy wyższych obrotach spaliny z cylindrów trafiały do układu chłodzącego szybko zapowietrzając go. Efekt: najpierw utrata ogrzewania kabiny a potem wzrost temperatury silnika aż dalej nie dało się jechać. U ciebie są podobne objawy?

Sprawdź czy w płynie jest olej. Jeżeli tak, to możliwe, że blok silnika jest pęknięty (do wymiany). Sprawdź czy termostat jest sprawny (może się zaciął). Wymontuj go, wrzuć do garnka z wodą i zagotuj. Powinien się otworzyć zanim woda zacznie wrzeć. Jeżeli się nie otwiera, to układ chłodzenia pracuje cały czas na krótkim obiegu. Wówczas w niedługim czasie płyn się zagotuje (tym szybciej, im wyższe obroty silnika) i ciśnienie wywali korek w zbiorniku wyrównawczym (razem z resztą płynu).
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez yogi6661 » 23 lip 2009 13:52:52

temperatura okolo 80 stopni clay czas a wywala podczas obrotów jak wspomniałem wydaje mi sie ze to bloks koro glowica byla planowana i sprawdzana
yogi6661
 

Re: frontera 2.3 td A long

Postprzez dolas » 26 wrz 2009 14:29:29

poczytałem co tu piszecie i juz wiem :)
przydarzyło mi się to samo...
najpierw ubywało ze zbiornika i kłęby pary na wolnych obrotach, potem coraz częściej grzała sie woda (raczej jej brak powodował grzanie silnika) ale często na jakiś czas temperatura wracała do normy- dolewałem co kilkadziesiąt km, potem trochę częściej aż w końcu się zagotował i zanim zdążyłem się zatrzymać silnik zaczął tracić obroty i zgasł:(
stało sie to w trasie i myślałem, że dojadę jakoś ale sie nie udało, teraz samochód czeka na jakis transport ...
mam tylko nadzieje, że blok i głowica będzie cała
miałbym przy okazji pytanie do forumowiczów/klubowiczów: moja frontera stoi w Wodzisławie w połowie drogi między Krakowem i Kielcami i muszę ja zwieźć do warsztatu - ponieważ jestem czasowo zakwaterowany w Dęblinie chce właśnie tam odstawić samochód, znalazłem już całkiem porządny warsztat ale jest to 200 km jednak
i tu pytanie: czy posiada ktoś z Was lawetę i byłby chętny podrzucić moja fronterę do Dęblina po kosztach trochę mniejszych niż te które oferuje warsztat, szczególnie, że za kilka dni odbędzie sie w pobliżu Kielc zlot - może komuś byłoby po drodze?:)
a może polecicie mi dobry warsztat gdzieś w pobliżu
jasiu
dolas
 

Fronterka 2.3 kłopoty z autkiem.

Postprzez krzysiek3516 » 21 lis 2009 12:40:42

Witam,
posiadam Fronterę 2.3TD long z 93r, o mam pewne kłopoty ostatnio.
Miesiąc temu pękł mi napinacz łańcuszka rozrządu, lecz nic się nie stało ponieważ łańcuszek nie przeskoczył, tylko obcierał po obudowie.
Zaraz autko zostało oddane do mechanika na wymianę ślizgów, ten wymienił ślizgi
i co się z tym wiąże uszczelkę pod głowicą. Złożył silnik, ustawił niby pompę na zegar i
miało być niby OK.
lecz niestety przejechałem ok 1000km i kolejne problemy.
Autko od samego początku od naprawy było trochę słabsze niż przed.
pojawiał się problem z wodą w chłodnicy. Ciśnienie bardzo rosło i wyrzucało wodę ze zbiorniczka.
Teraz w czasie jazdy nagle autko osłabło zaczęło kopcić i zaczęło bardzo nierówno pracować.
Nie wiem w czym tkwi problem, może z pompą ?? Bardzo proszę o pomoc.



Krzysiek z Piotrkowa Tryb.
krzysiek3516
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 83
Obrazki: 1
Dołączył(a): 13 maja 2009 08:57:32
Lokalizacja: Piotrków Tryb / Szczecin
Województwo: Łódzkie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Fronterka 2.3 kłopoty z autkiem.

Postprzez oposs » 21 lis 2009 12:47:27

Zle wiesci, pan majster sie nie postaral. Sama wymiana uszczelki nie zawsze pomaga, byc moze trzeba bylo planowac glowice, moze zle poskladal, nierowno albo niewlasciwe podokrecal mozliwosci wiele. Jezeli wczesniej bylo OK ewidentna wina majstra. Do takich napraw musisz znalezc faceta naprawde solidnego
Avatar użytkownika
oposs
Moderator
Moderator
 
Posty: 2227
Dołączył(a): 03 sie 2008 20:56:45
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki/Czosnów
Pochwały: 4
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Fronterka 2.3 kłopoty z autkiem.

Postprzez krzysiek3516 » 21 lis 2009 12:53:18

Przed naprawą było wszystko ok, autko nieźle dawało sobie radę, nawet na 5 biegu nieźle przyspieszało, a po naprawie nawet na 4 biegu nie miało siły. A teraz to już stoi i niewiem
od czego zacząć.








Moje GG 5192766
krzysiek3516
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 83
Obrazki: 1
Dołączył(a): 13 maja 2009 08:57:32
Lokalizacja: Piotrków Tryb / Szczecin
Województwo: Łódzkie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Fronterka 2.3 kłopoty z autkiem.

Postprzez oposs » 21 lis 2009 13:04:50

krzysiek3516 napisał(a):Przed naprawą było wszystko ok

A wiec ponowne zrzucenie glowicy
krzysiek3516 napisał(a):niewiem od czego zacząć

:arrow: udac sie do porzadnego fachowca, nie musi byc 4x4
Avatar użytkownika
oposs
Moderator
Moderator
 
Posty: 2227
Dołączył(a): 03 sie 2008 20:56:45
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki/Czosnów
Pochwały: 4
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Fronterka 2.3 kłopoty z autkiem.

Postprzez krzysiek3516 » 21 lis 2009 13:28:10

tak tylko autko mi się zrąbało jak byłem w Pyrzycach koło Szczecina a teraz jestem w Piotrkowie prawie 500km, żeby było bliżej to bym mu oddał ponownie, a tak to kiepsko.
krzysiek3516
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 83
Obrazki: 1
Dołączył(a): 13 maja 2009 08:57:32
Lokalizacja: Piotrków Tryb / Szczecin
Województwo: Łódzkie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Fronterka 2.3 kłopoty z autkiem.

Postprzez krzysiek3516 » 21 lis 2009 16:47:14

a czy to wzrastające ciśnienie w układzie chłodzenia to może być spowodowane
uszczelką pod głowicą?? czy jest jakiś inny sposób??
krzysiek3516
Starszy Zaglądacz
Starszy Zaglądacz
 
Posty: 83
Obrazki: 1
Dołączył(a): 13 maja 2009 08:57:32
Lokalizacja: Piotrków Tryb / Szczecin
Województwo: Łódzkie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do 2.3 TD



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron