OPEL FRONTERA FANKLUB

Sprawdziłem wszystkie świece z osobna kilkoma metodami:
- przewodem (iskrzy)
- miernikiem opór (wszystkie mają ok. 0,8Ohm - jak książka pisze)
- miernikiem pobór prądu (wszystkie ok. 13A)

a mimo to po odpaleniu mija kilka sekund i kontrolka świec zaczyna migać (miga może 1-2 min).

Jakiś pomysł co to może być ?

Przekaźnik świec może nawalać.

bosik4 napisał(a):Sprawdziłem wszystkie świece z osobna kilkoma metodami:
- przewodem (iskrzy)
- miernikiem opór (wszystkie mają ok. 0,8Ohm - jak książka pisze)
- miernikiem pobór prądu (wszystkie ok. 13A)

a mimo to po odpaleniu mija kilka sekund i kontrolka świec zaczyna migać (miga może 1-2 min).

Jakiś pomysł co to może być ?

u mnie tak się działo jak bateria była słaba.weź inny aku na podmianę i sprawdź albo faktycznie coś z przekaźnikiem świec.

Akumulator jest bardzo dobry, posprawdzam wszystkie przewody z przekaźnika do świec (to jest to coś w tej czarnej plastikowej obudowie przy błotniku po lewej, obok zbiorniczka z płynem od wspomagania) ?

Tam są bezpieczniki i przekaźniki.
Jednak przekaźnik od świec chyba był
po prawej stronie jak patrzysz pod maske.
Pisze tu teraz o 2,2 dti bo takie miałem.
Nie wiem jak jest w 2,3.
Wpisz w Google i potem szukaj po zdjęciu.

bosik4 napisał(a):Akumulator jest bardzo dobry, posprawdzam wszystkie przewody z przekaźnika do świec (to jest to coś w tej czarnej plastikowej obudowie przy błotniku po lewej, obok zbiorniczka z płynem od wspomagania) ?

w 2.3 przekaźnik świec jest tam gdzie piszesz,taki czarny podłużny.po wypięciu z gniazda zostaje do odkręcenia jeden przewód bodajże na 10tke kluczyk i masz go na wierzchu.

A czy sam przekaźnik mogę jakoś sprawdzić ? I nie wiem czy to miganie powinno mi przeszkadzać, skoro kontrolka świec gaśnie po kilku sekundach ?
Auto trochę ciężko pali, tylko czy ten przekaźnik mógłby być tego przyczyną ?

co masz na myśli pisząc ciężko pali?zimny ciepły?przekaźnik jak daje prąd na świece i rozłącza to jest raczej sprawny.kontrolka gaśnie po kilku sekundach ale przekaźnik grzeje świece dalej.jak poczekasz dłużej około 40sek(albo dłużej nigdy nie liczyłem ) to usłyszysz "tyknięcie"wtedy dopiero rozłącza.

U mnie terz ta kontrolka migała ale wystarczyło wypiąć i wpiąć troche mocniej cały przekaznik od świec i mam spokój