OPEL FRONTERA FANKLUB

moze ktos sie spotkal z takimi objawami, po odpaleniu autka obrotomierz sie nie podnosi. trzeba dac troche gazu dopiero idzie w prace, podczas jazdy dochodzi tylko do 2000 obr. a silnik dalej sie rozpedza dodam ze w zime slyszalem po odpaleniu jakby stawalo jakies lozysko. czy ewentualnie uszkodzone lozysko pompy wody moglo by miec wplyw posrednio na ten obrotomierz prosze o jakiekolwiek porady

Raczej coś blokuje wskazówkę w zegarach. Rozbierz i sprawdź czy coś się nie stało sprężynce.

wskazowka napewno nie, to musi byc cos mechanicznie nie tak jak jest zimny silnik i wlaczam swiatla obrotomierz spada na polowe wolnych obr. i zaczyna piszczec pasek tak jakby jakies lozysko stawialo opor ale specjalnie tego nie widac pod maska i zastanawiam sie czy pompa wodna sie nie zes...la ? czy to moglo by byc przyczyna ? . obieg plynu niby jest ale strasznie powoli idzie temp. na wskazniku

A z czego jest impuls na obrotek????? z alternatora??? może tam się posypało łożysko i takie opory stawia i obrotek szaleje...
W 2.8TD obrotek ma inpuls z pompy wtryskowej, ale ty masz 2.3TD jak widzę...
prosty sposób włącz wszystko na fula :światła długie,nadmuch itd...i dodaj gazu paluchem na pompie wtryskowej,i wtedy zobaczysz (usłyszysz)co w trawie piszczy
Tylko nie wsadz łapy w wiatrak lub w paski bo Ci paluszki obetnie

koledzy mam taki sam problem ale mi siadł alternator a dokładnie w warsztacie wymienili mi kółko
bo paski mi się ścięły nie wiem czy to to dokładnie bo od 3 miesięcy nie mogę odebrać samochodu z warsztatu bo polegli i nie mogą złożyć rozrządu

u mnie obrotomierz nie reagowal, podnosil sie dopiero po przejechaniu pewnego odcinka, naciagnalem pasek i po krzyku , naciagnij pasek

impuls idzie z alternatora zacznij od niego i po kabelkach do góry aż dojdziesz do obrotomierza

Mam podobny problem - po wymianie pompy vacum jak odpalam silnik na zimnym to obrotomierz nie reaguje, do tego w tym momencie nie ma wspomagania na hamulcach. Dopiero po przejechaniu kilkuset metrów podnosi się wskazówka i wraca podciśnienie ale po wciśnięciu hamulca znów spada wskazówka i nie reaguje przez pewien czas. Wiem że to ma coś wspólnego z pompą bo na drugiej tylko nieraz mi coś się takiego działo. Co dziwniejsze jak ten obrotomierz nie działa to widać że alternator normalnie ładuje - kręci się, pasek nie piszczy a wskazówka ładowania reaguje delikatnie na dodanie gazu.
Jak to jest zrobione że ładowanie jest a reszta szwankuje? (2.3TD) Warto bawić się w wymianę alternatora (mam drugi ale wymiana jest trochę kłopotliwa)?

1 Może pasek się ślizga delikatnie, może masz wyciek oleju i tam chlapie?
Druga sprawa to masa na alternatorze jak jej nie ma to nie działa obrotomierz.(chyba pokazuje jakieś 500rpm)

Faktycznie chyba pasek miałem luźny - trochę podciągnąłem i zaraz po dopaleniu wskazówka powędrowała do góry, nie miała też żadnych problemów na wyższych obrotach. Pewnie spowodowane było to tym że wcześniej miałem mniejszą pompę vacu i może mniejszy opór stawiała.
Ps. Zaje..iste dojście jest do regulacji ... słownik wulgaryzmów się wyczerpał

u mnie wogóle nie dzieła obrotomierz od czego zacząc? 2.3diesel

zacznij od łądowania czy je masz a potem do elektryka bo impulsy do obrotomierza daje alternatormi sie ślizgał pasek to zmieniłem było ok az do momentu jak frotom po klamki do wody wjechałem....alternator padł całkiem elektryk mnie 180zł skasował..... i od tamtej pory niemam problemu