Panowie.
Podczas ostatnich silnych wichur gdy moja frotka stoi prawym bokiem do wiejącego wiatru, silnik zaczyna nierówno pracować.
Nawet gdy go zgaszę i na wietrze próbuje zapalić to po puszczeniu gazu gaśnie.
Jak stoi w drugą stronę to obroty w normie.
Denerwuje mnie to bo mieszkam w krainie gdzie wiatr ma swoją pętle.
Miał tak ktoś z was i jak temu zaradzić ??