OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam i pozdrawiam!
Od kilku dni w moim oplu (Frontera 2.0+LPG; 115 PS; 1996), podczas zwiększania obrotów silnika (powyżej 3000 RPM) z filtra powietrza słychać wystrzały, które nasilają się wraz z dalszym zwiększaniem obrotów. Poniżej wymienionej wartości obrotów problem nie występuje. W samochodzie wymieniono ostatnio przewody wysokiego napięcia, świece i filtr powietrza. Sytuacja ma miejsce zarówno gdy silnik korzysta z gazu lub benzyny, jednak na benzynie przy obrotach silnika rzędu 4000 i więcej. Czy ktoś z Was miał podobny problem, może ktoś ma jakiś pomysł? Z góry dziękuje za pomoc.

a gaz sek czy kuchnia bo jak kuchnia to może po prostu zawór się nie domyka i stąd ten efekt

Gaz sekwencyjny, ale sytuacja ma też miejsce na benzynie także odrzucam winę instalacji gazowej.

a moze zaplon przestawiony i wali w dolot

A może sprawdź przerwy na świecach

Mogą przewody mieć przebicie

Zapłon jest ok był sprawdzany lampą stroboskopową - jeśli się nie mylę, ale chyba tak się to urządzenie nazywa. Przewody dziś zmieniłem wraz ze świecami i niestety też nie pomogło, chociaż miałem nadzieje, że to gwóźdz programu. Długość iskry też jest prawidłowa. Czy jest to możliwe aby jeden z zaworów nie domykał się a gazy spalinowe wydostawały się do kolektora dolotowego i dalej do filtra powietrza? Pytam bo filter powietrza czuć spalenizną a rura, która go łączy z kolektorem jest jakby lekko stopiona wewnątrz. Przyznam, że jeden z zaworów pracował głośniej. Dziekuje za dotychczasowe porady i proszę jeszcze o Wasze pomysły

Poczytaj ostatni post kol. Śledzia coś chyba miał podobnie

Sprawdzales szczelnosc ukladu dolotowego ?
U mnie bral lewe powietrze przez pekniety dolot.

Co prawda nie w Oplu, ale miałem podobny przypadek spowodowany uszkodzeniem przewodu podciśnieniowego przy kolektorze dolotowym ... strzelało przy dodaniu gazu na LPG jaki i Pb

Już poznałem przyczynę. Uszkodzeniu uległ wałek rozrządu, który niewłaściwie sterował pracą zaworów, co powodowało strzały w kolektor.

wagabunda napisał(a):Już poznałem przyczynę. Uszkodzeniu uległ wałek rozrządu, który niewłaściwie sterował pracą zaworów, co powodowało strzały w kolektor.

a co spowodowało uszkodzenie wałka czyżby się wytarł już i nie domykał zaworów