Strona 1 z 1

Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 24 cze 2019 15:35:46
przez Dr Max
Panowie, czy w tym silniku (6VD1) występuje czujnik położenia wałka rozrządu?
Zakupiłem takowy czujnik nr części 10456541 (nr katalogowy podany przez serwis OPLA), sugerując się schematem https://opel.7zap.com/pl/car/u99/p/1/27-2/#3
Lecz niestety mój mechanik nie może go zlokalizować.
Czy macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?
Zdjęcie w poniżej
3315,

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 25 cze 2019 21:52:44
przez Risc
Patrząc na silnik, od strony podniesionej maski.
Prawa głowica, pod regulatorem ciśnienia paliwa.
Raczej trzeba zwalić kolektor ssący, ale jak ma małe gibkie paluszki to może się uda.
Inaczej tylko wymacasz kabel z wtyczką wciskając paluchy pod kolektor.
w czerwonym kółeczku.

Obrazek

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 26 cze 2019 15:01:22
przez Dr Max
Serdecznie dziękuję za odpowiedź.

Kontaktowałem się już z osobą, która wg mojej oceny posiada szeroka wiedzę w tym zakresie.
Mam tu na myśli autora publikacji http://www.szarbia.com/index.php?p=art_detal&dzial=3&kat=8&pkat=52&pkat2=0&id=96
Bardzo chętnie mi pomógł, lecz niestety w moim aucie w tym miejscu jest zaślepka i nie jest tam doprowadzony żaden przewód.

Pytanie brzmi jak to auto w ogóle jeździło? Czy ten czujnik znajduje się w innym miejscu? Nie mam pojęcia.
Silnik na pewno jest oryginalny. Kupowałem już do niego różne części.
Nie jestem mechanikiem, próbuję jedynie wesprzeć mojego mechanika.

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 27 cze 2019 06:34:30
przez jrzeuski
Wersje silników 6VD1 były dwie. Najłatwiej je rozróżnić po wyglądzie dolotu. Te nowsze mają pokrywę na silniku a starsze goły kolektor.

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 27 cze 2019 08:56:55
przez Dr Max
Dziękuję za odpowiedź.
Rozumiem, że chodzi o tą pokrywę, w sensie plastikowej nakładki zdobiącej wierzch silnika. Mój pojazd taką posiada. Jest z 2001 roku.
Poniżej zamieszczam zdjęcia.
331833173316

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 28 cze 2019 05:31:07
przez Risc
To jak czujnika nie można namierzyć, to szukał bym w myśl zasady że czujnik musiał by być na końcu wałków rozrządu (bo tam są krzywki dla czujnika)
Albo zdjąć pokrywy zaworowe i wszystko będzie jasne.

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 28 cze 2019 07:39:01
przez przemekcrx
jrzeuski napisał(a):Wersje silników 6VD1 były dwie. Najłatwiej je rozróżnić po wyglądzie dolotu. Te nowsze mają pokrywę na silniku a starsze goły kolektor.

Raczej przepustnica ;)
Starszy model.
Linka 1 lub 2 z tempomatem
Nowszy.
Elektryczna przepustnica..
Jacek mam starszy silnik i duży dekiel na ssaka ;)

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 02 lip 2019 14:25:19
przez Dr Max
Witam ponownie,

Znalazłem trochę informacji nt. nieznacznych różnic w konstrukcji tego silnika.https://opel4x4.de/viewtopic.php?t=21416
Niestety nie znam niemieckiego, a tłumaczenie translatorem dało mierny efekt.

Tyle co zrozumiałem, to gość rozwiercił gniazdo, włożył czujnik, a co dalej to brak informacji.

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 02 lip 2019 19:57:40
przez tupek
Według programu tis2000 twój silnik nie posiada czujnika położenia wałków rozrządu.
Prędkość obrotową bierze tylko z wału.

-- 02 lip 2019 20:09:07 --

Z tego artykułu zrozumiałem że on zmieniał silnik bo mu poprzedni żarł olej.
Ale głowice zakładał swoje wiec musiał dostosować ją do instalacji nowego (starszego typu)silnika.

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 04 lip 2019 07:15:10
przez przemekcrx
Z tego co pamiętam to mój też chyba nie ma tego czujnika,ale ręki nie dam sobie uciąć, dawno pod maskę nie zaglądałem ..
Jesli chcesz to sprawdzę i Ci potwierdzę ?

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 04 lip 2019 17:12:30
przez Dr Max
przemekcrx napisał(a):Z tego co pamiętam to mój też chyba nie ma tego czujnika,ale ręki nie dam sobie uciąć, dawno pod maskę nie zaglądałem ..
Jesli chcesz to sprawdzę i Ci potwierdzę ?


Jeśli to możliwe, to proszę o sprawdzenie.

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 07 lip 2019 10:25:31
przez przemekcrx
Sorry że tak długo nie odpisywałem.
U mnie jest ,na końcu głowicy przy grodzi od strony serwa . wtyczka wpinana jest od strony grodzi.
Mam wersje silnikową przedliftową ..

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 15 lip 2019 11:21:29
przez Dr Max
Witam,

Dziękuję wszystkim za pomoc. Auto naprawione.
Tyt. wyjaśnień (również dla potomnych), w aucie były następujące problemy:

1. Problem z odpalenie silnika. Zimny odpalał od strzała. Ciepły za 3-4 razem i po odpaleniu lubił zgasnąć. Nierówna praca silnika - może nie aż tak bardzo, obroty nie falowały, ale "coś było nie tak".
2. Powyżej 4300 obr./min następowało odcięcie zapłonu i zapalała się kontrolka silnika.

Ad.1. - wymieniono czujnik położenia wału. Uznaliśmy z mechanikiem, że czujnika położenia wałka rozrządu jednak w tym modelu nie ma.
Ad.2. - wymieniono regulator ciśnienia paliwa - wyszło podczas poszukiwania czujnika położenia wałka rozrządu, że element ten jest uszkodzony.

Tym samym pozostały mi 2 szt. fabrycznie nowych czujników wałka rozrządu do silnika 6VD1 "poprzedniej generacji".
Jeśli któryś z Was reflektuje, lub po prostu chciałby mieć na zapasie to odstąpię dosłownie po kosztach zakupu.

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 19 lip 2019 08:59:29
przez Lazybones
Daj znać gdzie kupiłeś regulator ciśnienia paliwa oraz ten czujnik położenia wału, bo u mnie "wspaniali i wszystkowiedzący mechanicy" twierdzą że te części nie są dostępne w polsce i jedynie pozostaje import z usa XD

Też będę je miał do wymiany.

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 19 lip 2019 09:58:48
przez Dr Max
Lazybones napisał(a):Daj znać gdzie kupiłeś regulator ciśnienia paliwa oraz ten czujnik położenia wału, bo u mnie "wspaniali i wszystkowiedzący mechanicy" twierdzą że te części nie są dostępne w polsce i jedynie pozostaje import z usa XD

Też będę je miał do wymiany.


W odpowiedzi - to prawda. Obecnie zdobycie części do tego silnika / pojazdu nawet nie graniczy z cudem. To po prostu jest niemożliwe. Części te nawet nie to, że są niedostępne w Polsce, ale w całej Europie.
Wszystkie polskie ogłoszenia / oferty sklepów to oferty widma. Tych produktów fizycznie nie ma.

Części kupuję bezpośrednio u producentów w Chinach. Generalnie (co do zasady) - to są te same produkty co oferowane w USA.
Nie oszukujmy się - nikt tego tam nie produkuje. To są chińskie produkty + średnio 500-1000 % marży.
Nie wybieram najtańszych produktów, czytam komentarze i historię sprzedawcy.

1. Regulator ciśnienia miałem już nagrany w Chinach. Przypadkowo znalazłem też aktualną ofertę w Czechach, lecz jakimś dziwnym trafem (wcześniej tam szukałem i nie było) pojawiła się jedna sztuka w Polsce w popularnej sieci InterCars. Zakup bez możliwości zwrotu. Kupiłem - działa jak należy.
2. Czujnik położenia wału - zakupiłem w Chinach. Nie na Aliexpress, lecz na Alibabie - tam jest dużo taniej i więcej ofert. Zakupiłem 2 szt. (druga na zapas), ponieważ koszt transportu / ubezpieczenia przesyłki / odprawy celnej / cła i Vatu (zależy jak się uda) często wielokrotnie przewyższa wartość towaru. Czujnik zamontowany - działa jak należy.

Numer seryjny pozyskuję w ASO Opel. Przy okazji zawsze się tam dowiaduję, że część jest niedostępna nawet w centralnym magazynie w Niemczech (ostania dostępność np. w 2005 roku) i ostatnia cena przyprawiająca o zawrót głowy. Dosłownie !!!
Proponuję samodzielnych poszukiwań na Alibabie. Czasami również tam nie mogę czegoś znaleźć, wówczas pomaga mi pewna poznana tam i zaprzyjaźniona sympatyczna Kobieta.
Wszystko załatwia i w ciągu tygodnia towar mam na miejscu. Z pewnością dolicza swoją prowizję, ale przecież na tym polega jej praca.

Re: Czujnik położenia wałka rozrządu

PostNapisane: 07 wrz 2020 09:41:14
przez sagimek
Cześć,

chciałbym sie odnieść do poruszonych w wątku problemów z silnikiem 3.2 V6 pb+LPG (z plastikową pokrywą silnika). U mnie objawy były bardzo podobne jak opisane wyżej. Silnik przy wkręcaniu na wyższe obroty >3.5 tys/min jakby tracił zapłon albo cos go przyduszalo. Po odpaleniu czasami wkrecal sie na wysokie obroty (około 2-2.5 tys/min), tak chwilę pochodził i schodził do normalnych. Czasami w trakcie dłuższych przelotów jadąc bardzo ekononicznie, samoistnie spadały mu obroty aż zgasł. Na autostradzie dokładnie na odwrót- po przelocie odcinka stale na wysokich obrotach po zjeździe na postój przez dosyć długi czas (około minuty) samoistnie sobie obroty podnosił i trzymał.

Zainspirowany opisanymi powyżej rozwiązaniami pojechalem dzisiaj do mechanika (znowu), który po podpięciu diagnostyki stwierdził błędy na czujniku przepływomierza powietrza. Błędy skasował, wtyczkę wypiął i wpiął a silnik sie uspokoił. Póki co przejechałem może z 10 km i tylko dwa razy go zgasiłem ale na razie silnik wrócił do normalnej pracy. Zobaczymy co będzie za jakiś czas- dam znać.

Zdrówka!