Strona 18 z 21

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 28 sie 2015 21:37:17
przez TASMAN TDI
ma ktoś fotki bagażnika na b longu ? aktualnie używanego bagażnika 8-)

Re: Box dachowy. Plastik czy szmata?

PostNapisane: 29 wrz 2015 12:13:41
przez jacawrzes
czy na te oryginalne relingi dachowe można przymocować jakiś metalowy bagażnik? chodzi mi żeby można było włazić na dach i np. z krzesełkiem sobie posiedzieć...popolować?
jak tak to gdzie takiego szukać bo nowy jestem i niekoniecznie jeszcze obeznany w tym temacie
dzięki

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 29 wrz 2015 13:23:13
przez brum
Można, najlepiej wiercic przy mocowaniach do dachu.
Bagażnik musisz zrobić sam lub zlecić komuś.

Re: Box dachowy. Plastik czy szmata?

PostNapisane: 29 wrz 2015 14:32:53
przez Stabros
jacawrzes napisał(a):... chodzi mi żeby można było włazić na dach i np. z krzesełkiem sobie posiedzieć...popolować?...


trochę to ryzykowne. Z tego co wiem to wytrzymałość obciążenia dachu przewidziana jest na 50kg. Kiedyś wpuściłem na dach żonę (waga 52 kg w porywach) aby zerwała czereśnie te wyżej zawieszone i gdy te kilogramy stanęły w jednym punkcie na relingu to trochę miałem stracha że wpadną do środka.

Jeśli już to zamontował bym dodatkową belkę na wysokości przednich drzwi z uchwytami takimi jakie są przeznaczone do aut bez relingów. wówczas ciężar rozłoży się na trzy punkty mocowania.

Re: Box dachowy. Plastik czy szmata?

PostNapisane: 29 wrz 2015 14:38:42
przez bart322
Stabros napisał(a):trochę to ryzykowne. Z tego co wiem to wytrzymałość obciążenia dachu przewidziana jest na 50kg....

Re: Box dachowy. Plastik czy szmata?

PostNapisane: 29 wrz 2015 15:47:10
przez Stabros
fajne foty. Tylko pozazdrościć wycieczki :beer:
Nie zmienia to jednak faktu że trzeba nasze auta obciążać tu i tam z "głową".

PS
A swoją drogą jak to się dzieje że tacy pokaźni ludzie dają radę zapakować się w takie małe auta :beer:

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 29 wrz 2015 16:54:37
przez RudeBoy
Też miałem obawy parę lat temu.

Na fotce, którą dał Bartek na moim aucie jestem ja 75kg, dwie bańki z wodą 35kg, skrzynia ze szpejem 40kg, bagażnik 5kg
Razem 155kg i nic się nie pokrzywiło ani nie rozwaliło.

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 29 wrz 2015 20:40:00
przez Stabros
Ja mam na relingach belki do których chciałem od spodu przymontować trapy aluminiowe 2 metrowe (waga jednej ok 15 kg) a na belkach bagażnik dachowy do którego sporo bym włożył. Zakładałem że trapy głównie by się trzymały na belkach ale mgły by się opierać o dach wyposażony w jakieś gumy lub coś w tym stylu aby trapy go nie poharatały.
Mimo twoich zapewnień mam jednak obawy. Co innego gdy obciążasz dach chwilowo na postoju ... i w miarę delikatnie a co innego gdy jest obciążony na stałe i musi znosić ten ciężar w różnych warunkach drogowych.
Musiałem kiedyś przewieźć jakieś deski z Castoramy i zamontowałem je do dachu za pomocą pasa z napinaczem. Otwarłem drzwi po obu stronach auta, przełożyłem pas, naciągnąłem i zamknąłem drzwi. Efekty dźwiękowe i inne podczas jazdy raczej nie nastrajały pozytywnie. Było wyraźnie widać że ten dach to super wytrzymały nie jest.

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 29 wrz 2015 20:47:28
przez szymon.ha
No oni tego obciążenia raczej nie wzieli na przyczepce przez kilka tysiecy kilometrów po gróach aby później sobie je położyć na dachu do zdjęcia.

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 29 wrz 2015 20:47:59
przez RudeBoy
Ok więc co Cię uspokoi?
Informacja że z przeszło 80kg na dachu przejechałem kilkanaście tysięcy kilometrów w warunkach znacznie odbiegających od średniej :)
W dodatku w sporcie relingi są z tyłu zamontowane do plastikowego hardtopu.

Nic nie trzeszczy, nic się nie ugina i nie odpada.

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 29 wrz 2015 20:55:36
przez adrianee36
Na tym foto tam, ja mam 2 skrzynie po 40kg. krzesła , narzedzia itp. ze 150kg jak nic, + ja 85kg. relingi froty sporo dadza rade znieść .

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 29 wrz 2015 20:59:51
przez Stabros
ok. Jestem już uspokojony :beer:

A tak przy okazji zapytam.
Może wiecie czy można kupić mocowania do belki które pasowały by pod przednie drzwi. W mojej Fronterze relingi są trochę krótkie a chciałem zamontować sobie z przodu trzecią belkę do świateł.

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 21 lis 2015 16:35:53
przez Bobinicz
Jestem w trakcie motania, zastanawiam sie nad wykonczeniem. Co polecacie? Zastosowac plyte ze sklejki, jakas siatke czy nie stresowac sie i zapodac kratownicze z 20x20?

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 21 lis 2015 17:03:03
przez Piątas
Jak masz kratkę na "podłodze" bagażnika to możesz łatwiej troczyć do niej rzeczy. Przeplatać szelki plecaków wyprawowych, przypinać łopatę za pomocą trytytek, itp. Więcej możliwości ;)
Nie kładź na spód żadnej płyty meblowej ani innych gładkich powierzchni.

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 25 lis 2015 20:39:20
przez Bobinicz
Poszedlem za Twoja rada i zastosowalem kratke ze starego panela ogrodzeniowego.

Mam kolejne pytanie. Przewody puscic wewnatrz profili czy na zewnatrz? Niby wewnatrz byloby estetycznie, ale martwi mnie kwestia przecierania przewodow w miejscach laczenia profili, wiadomo, ze trafi sie jakis zadzior czy drut z miga.

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 25 lis 2015 21:00:13
przez Semir
Bobinicz napisał(a):zastosowalem kratke ze starego panela ogrodzeniowego.


Możesz zapodać fotkę jak ot wygląda wszystko.

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 25 lis 2015 21:24:10
przez RudeBoy
Z tym parkanem na dachu to fajnie Ci się będzie dach odśnieżało.

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 25 lis 2015 22:12:20
przez Piątas
Przewody masz na myśli od oświetlenia na dachu? mi by się nie chciało upychać w profile, przypnij na trytki i izolkę, w razie czego masz na wierzchu, łatwo naprawić, zdemontować, itp ;)

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 26 lis 2015 16:41:23
przez Bobinicz
Semir napisał(a):
Bobinicz napisał(a):zastosowalem kratke ze starego panela ogrodzeniowego.


Możesz zapodać fotkę jak ot wygląda wszystko.


Narzekam na brak czasu, ale jak wszystko pójdzie wg planu to w następnym tyg. zakończę prace nad bagaznikiem i popykam fotek.

RudeBoy napisał(a):Z tym parkanem na dachu to fajnie Ci się będzie dach odśnieżało.


Patrz Pan, tego pod uwagę nie wziąłem, w razie potrzeby się zdemontuje i zrobi kratownice.

Re: Bagażnik dachowy, realizacje, rozmowy

PostNapisane: 26 lis 2015 16:49:33
przez jrzeuski
Bobinicz napisał(a):
RudeBoy napisał(a):Z tym parkanem na dachu to fajnie Ci się będzie dach odśnieżało.

Patrz Pan, tego pod uwagę nie wziąłem, w razie potrzeby się zdemontować i zrobi kątowniki.
Lepiej dorobić sobie plandekę i przykrywać nią bagażnik jak ma sypać. Potem przychodzisz, zmiatasz śnieg, plandekę do bagażnika i w drogę. Nawet szybciej niż bez kurnika, bo można śnieg zwalić razem z plandeką.