Strona 30 z 32

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 28 sty 2016 12:30:24
przez RudeBoy
Ja bym się martwił bardzie tym, że strasznie nisko jest ta płyta.

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 28 sty 2016 18:00:05
przez niki_htl
RudeBoy napisał(a):Ja bym się martwił bardzie tym, że strasznie nisko jest ta płyta.


Jest ok 10cm niżej niż w mocowaniu górnym tak jak Ty miałeś, może nie będzie tragedii, zobaczymy z czasem wyjdą jej plusy dodatnie i ujemne ;)

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 28 sty 2016 18:26:39
przez ali
RudeBoy napisał(a):Ja bym się martwił bardzie tym, że strasznie nisko jest ta płyta.


w Gdowie miałby ją cała w tym mule :)

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 28 sty 2016 22:54:57
przez niki_htl
ali napisał(a):
RudeBoy napisał(a):Ja bym się martwił bardzie tym, że strasznie nisko jest ta płyta.


w Gdowie miałby ją cała w tym mule :)

cała czy do połowy to jeden chu... (chyba) :D

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 02 lut 2016 23:33:13
przez yuby194
Tak jak napisał @RudeBoy, płyta dosyć nisko. Przez to, że montowana pod wspornikami, to wyciągarka ma mniej miejsca i musiała iść do przodu, przez co więcej wystaje.
Oczywiście... teren wszystko zweryfikuje ale zmniejszył się kąt natarcia i ... ciężko będzie ze stromymi podjazdami albo zjazdami.
Na 25 stronie tego tematu jest mój montaż i dużo zdjęć, porównaj sobie.

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 04:25:46
przez niki_htl
yuby194 napisał(a):Tak jak napisał @RudeBoy, płyta dosyć nisko. Przez to, że montowana pod wspornikami, to wyciągarka ma mniej miejsca i musiała iść do przodu, przez co więcej wystaje.
Oczywiście... teren wszystko zweryfikuje ale zmniejszył się kąt natarcia i ... ciężko będzie ze stromymi podjazdami albo zjazdami.
Na 25 stronie tego tematu jest mój montaż i dużo zdjęć, porównaj sobie.


bardzo ładnie to masz zrobione, nie myślę się przegadywać która lepsza, sam sobie zrobiłem i jestem zadowolony, do moich potrzeb jak narazie wystarczająco, a w razie "W" będę przerabiał ;) różnica nie jest aż tak wielka bo jest niżej ok 10cm i wysunięta może 3 cm do przodu i moim zdaniem nie jest to AŻ taka różnica ;) a wygląda to tak
2717

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 06:31:00
przez cinek1983059
według mnie wyciągarka jest dobrze zamontowana bo im niżej tym lepiej, auto będzie się odklejało z błota, a nie ciągnęło przed sobą całą melasę, jednak tak fachowo to powinna być montowana na wysokości ramy i do ramy tak co by niczego w aucie nie uszkodzić i nie uszkodzić samej windy

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 09:03:05
przez jrzeuski
cinek1983059 napisał(a):im niżej tym lepiej, auto będzie się odklejało z błota, a nie ciągnęło przed sobą całą melasę,
Pozostaje problem sięgnięcia do niej, żeby wyciągnąć linę. Czasem nawet pół metra pod powierzchnię błota ;-)

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 11:08:24
przez przemia
Patrząc na plastikowy zderzak to auto ma mieć raczej turystyczny charakter. Nie podejrzewam żeby chciał kolega topić frotę po klamki...

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 11:31:37
przez jrzeuski
Wystarczy, że przód wpadnie w jakąś dziurę, np. zarośnięty rów albo lód w większej kałuży się załamie i będzie miał spory problem z dostaniem się po linę i przełączenie hamulca.

Poza tym uważam, że wyciągarka w turystycznym aucie to bardziej lans niż rzeczywista potrzeba, ale może ja mam skrzywione spojrzenie, bo parę lat upalałem bez wincha i się nauczyłem radzić sobie bez. Poszedłbym raczej w trapy i punkty podparcia :hilift: choć oczywiście jedno drugiemu nie szkodzi. Dołożyłbym też lebiodę, bo szpeju nigdy za wiele a pomoże wytargać się do tyłu czy obrócić w miejscu auto zaklinowane między drzewami (hilift też jest w tym dobry, ale czasem zajęty podpieraniem auta) a także wielu zastosowaniach biwakowych, gdy trzeba coś napiąć, nagiąć czy przesunąć. Ale rozumiem, że może być szkoda miejsca na ekwipunek turystyczny, chociaż to akurat powinien zapewniać bagażnik dachowy.

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 12:01:02
przez ali
jrzeuski napisał(a):Pozostaje problem sięgnięcia do niej, żeby wyciągnąć linę. Czasem nawet pół metra pod powierzchnię błota ;-)

przemia napisał(a):Patrząc na plastikowy zderzak to auto ma mieć raczej turystyczny charakter. Nie podejrzewam żeby chciał kolega topić frotę po klamki...


Ja wyszedłem z założenia że właśnie w turystycznym lepiej aby była wyżej bo, zdarzyło mi się zaryć nosem w wodzie która nie była głeboka, ale biorąc pod uwagę kąt sięgała po znaczek na atrapie, więc szukanie liny i obsługa tak nisko zamocowanej wyciagarki wiązała by się z nurkowaniem, oraz trzeba wziąć pod uwagę to że auto turystyczne dużo śmiga po czarnym, u mnie wyciągarka często jest nieużywana pół roku, więc jak będzie nisko to wali po niej ostro cała woda z pisakiem i solą z drogi.
Ale to każdy musi ocenić sam, i każdy pomysł coś wnosi :)

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 12:05:28
przez jrzeuski
ali napisał(a):trzeba wziąć pod uwagę to że auto turystyczne dużo śmiga po czarnym, u mnie wyciągarka często jest nieużywana pół roku, więc jak będzie nisko to wali po niej ostro cała woda z pisakiem i solą z drogi.
I dlatego wymyślono pokrowce na wyciągarkę.

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 12:33:44
przez fly_jabko
jrzeuski napisał(a):
Poza tym uważam, że wyciągarka w turystycznym aucie to bardziej lans niż rzeczywista potrzeba,



No coś w tym jest bo bardzo chciałem mieć ratownika w zderzaku a na felach ATki :grin: więc upalacz ze mnie żaden a ty właśnie mi uświadomiłeś, że chyba chciałem sie polansować :grin:

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 13:07:28
przez RudeBoy
Ależ rozkminy :)

Wyciągarka ma być zamontowana:
- jak najbliżej osi ramy (małe ramię działające na mocowanie, brak naprężeń ramy w krytycznych sytuacjach)
- na takiej wysokości, żeby nie ograniczała kąta natarcia
- solidnie
- w samochodzie, które jej potrzebuje

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 13:25:04
przez jrzeuski
Jakbym się uparł na wyciągarkę w aucie turystycznym, to zainstalowałbym ją z tyłu, bo przy takim modelu wykorzystywania auta po przeliczeniu się ze swoimi możliwościami lepiej się wycofać i przemyśleć objazd (lub ponowny atak :twisted: ) niż brnąć dalej. Jak po targaniu się do przodu 100m w głębokich koleinach okaże się, że za zakrętem płynie rzeka albo leży powalone drzewo a nie ma jak zawrócić, to pozostanie tylko ruszyć z buta po traktor. Natomiast w przypadku problemów ze śliskim podjazdem wystarczy odwrócić auto i się wciągnąć za :dupa: zyskując do tego dużo lepszą manewrowość (winch z przodu ciągnie tam, gdzie on chce a nie gdzie koła wskazują). Ciągnięcie się do tyłu to także dużo mniejsze ryzyko urwania czy wygięcia drążków kierowniczych (co się zdarza przy wyciąganiu się przodem z kolein). Winch z przodu częściej przydaje się do wyciągania innych niż siebie (np. tego co jechał przed nami i utknął). Sporym minusem targania tyłem jest natomiast to, że trzeba sobie zapewnić pomoc pilota (albo kamerę cofania), bo kompletnie nic nie widać (zapas zasłania i tak skąpe pole widzenia).

PS. Ale rozumiem, że te +100 do lansu może przesłonić wszelkie względy praktyczne :grin:

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 14:42:56
przez ali
jrzeuski napisał(a):Jakbym się uparł na wyciągarkę w aucie turystycznym, to zainstalowałbym ją z tyłu, bo przy takim modelu wykorzystywania auta po przeliczeniu się ze swoimi możliwościami lepiej się wycofać i przemyśleć objazd (lub ponowny atak :twisted: ) niż brnąć dalej. Jak po targaniu się do przodu 100m w głębokich koleinach okaże się, że za zakrętem płynie rzeka albo leży powalone drzewo a nie ma jak zawrócić, to pozostanie tylko ruszyć z buta po traktor. Natomiast w przypadku problemów ze śliskim podjazdem wystarczy odwrócić auto i się wciągnąć za :dupa: zyskując do tego dużo lepszą manewrowość (winch z przodu ciągnie tam, gdzie on chce a nie gdzie koła wskazują). Ciągnięcie się do tyłu to także dużo mniejsze ryzyko urwania czy wygięcia drążków kierowniczych (co się zdarza przy wyciąganiu się przodem z kolein). Winch z przodu częściej przydaje się do wyciągania innych niż siebie (np. tego co jechał przed nami i utknął). Sporym minusem targania tyłem jest natomiast to, że trzeba sobie zapewnić pomoc pilota (albo kamerę cofania), bo kompletnie nic nie widać (zapas zasłania i tak skąpe pole widzenia).

PS. Ale rozumiem, że te +100 do lansu może przesłonić wszelkie względy praktyczne :grin:


Jacek nie zrozum mnie źle, ale co Ty wiesz o jeździe turystycznej ? ;)

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 15:16:07
przez niki_htl
przemia napisał(a):Patrząc na plastikowy zderzak to auto ma mieć raczej turystyczny charakter. Nie podejrzewam żeby chciał kolega topić frotę po klamki...


masz rację, bo raczej wolę gdzieś przejechać coś zobaczyć niż stać w jednym bagnie po klamki od rana do wieczora, bo osobiście sensu w tym nie widzę :D
poprostu moja frota nie ma służyć to typowego upalania i taplania się w błocie bez potrzeby ;)

-- Dodano 04 lut 2016 16:24:20 --

jrzeuski napisał(a):Jakbym się uparł na wyciągarkę w aucie turystycznym, to zainstalowałbym ją z tyłu, bo przy takim modelu wykorzystywania auta po przeliczeniu się ze swoimi możliwościami lepiej się wycofać i przemyśleć objazd (lub ponowny atak :twisted: ) niż brnąć dalej. Jak po targaniu się do przodu 100m w głębokich koleinach okaże się, że za zakrętem płynie rzeka albo leży powalone drzewo a nie ma jak zawrócić, to pozostanie tylko ruszyć z buta po traktor. Natomiast w przypadku problemów ze śliskim podjazdem wystarczy odwrócić auto i się wciągnąć za :dupa: zyskując do tego dużo lepszą manewrowość (winch z przodu ciągnie tam, gdzie on chce a nie gdzie koła wskazują). Ciągnięcie się do tyłu to także dużo mniejsze ryzyko urwania czy wygięcia drążków kierowniczych (co się zdarza przy wyciąganiu się przodem z kolein). Winch z przodu częściej przydaje się do wyciągania innych niż siebie (np. tego co jechał przed nami i utknął). Sporym minusem targania tyłem jest natomiast to, że trzeba sobie zapewnić pomoc pilota (albo kamerę cofania), bo kompletnie nic nie widać (zapas zasłania i tak skąpe pole widzenia).

PS. Ale rozumiem, że te +100 do lansu może przesłonić wszelkie względy praktyczne :grin:


właściwie można by zrobić stelaż i zamontować na dachu, same plusy, nie topiła by się, można by ciągnąć do przodu i do tyłu :D :D
szczerze nie rozumiem Twojego myślenia, wszystko na odwrót, ale każdy ma swoje zdanie i myślenie.... :D

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 04 lut 2016 15:25:08
przez jrzeuski
ali napisał(a):Jacek nie zrozum mnie źle, ale co Ty wiesz o jeździe turystycznej ? ;)
Czytałem coś o tym w Auto Świat :P

Zdarzyło mi się też obserwować zmagania "turystów" na paru imprezach, ale wiem, że nie o taki turystyk tu chodzi, bo tam był płacz i zgrzytanie zębów a ja się zastanawiałem, co mnie podkusiło jechać w wyższej klasie :baran: Natomiast sytuacje, które opisałem nie są wydumane i nie chciałbym wtedy jechać niezmotanym autem, bez szpeju i wsparcia innych załóg, bo po prostu bym :cry2: :cry2: :cry2: że nie mam z tyłu wincha, żeby wrócić na twardy grunt. Jak wiesz jestem z tych, którzy nie wierzą, że nie da się przejechać, dopóki chociaż dach wystaje z wody :evil2: Jednak nie raz zaliczałem jakąś niewielką dziurę, ale tak perfidną, że wykrzyż się kończył a razem z nim napęd. Tak, wiem, za mało buta, ale człowiek się uczy terenu całe życie i potrzebny był ratownik, żeby cofnąć, by następnie właściwie podejść do tematu :grin: Jakby dobrze przekopać forum, to się znajdzie, że już dawno planowałem montaż tylnej, mniejszej i słabszej wyciągarki, ale wciąż nie doszło do jego realizacji z tzw. przyczyn niezależnych ;-)

-- Dodano 04/02/2016 15:27 --

niki_htl napisał(a):właściwie można by zrobić stelaż i zamontować na dachu, same plusy, nie topiła by się, można by ciągnąć do przodu i do tyłu :D :D
No byli już tacy, co targali auta za relingi. Efekt najczęściej był opłakany ;-)
niki_htl napisał(a):szczerze nie rozumiem Twojego myślenia, wszystko na odwrót, ale każdy ma swoje zdanie i myślenie.... :D
Wkleisz pierwszy raz, gdy do przodu nie będzie jak a do tyłu nie będzie czym, to skumasz :glaszcze:

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 06 lut 2016 12:41:09
przez Bobinicz
Ciekaw jestem jak taki patent sie sprawdza. Oczywiscie mowimy o turystyku.http://www.polskioffroad.com/ART/przeno ... garka.html

Re: Wyciągarki, wybór, montaż, obsługa

PostNapisane: 06 lut 2016 15:33:30
przez jrzeuski
Bardzo dobrze się sprawdza nawet w cięższym terenie, widziałem w praktyce. Z tym, że zrobienie gniazda wcale takie proste nie jest, jeżeli nie ma solidnego stalowego zderzaka.