Witamy !



SPOA, lift tyłu - manual

Wszystko o przeróbkach Frontery

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez brum » 03 sie 2009 22:11:43

kroksoon napisał(a):W czym sobie zaprzeczyłem? bo nie bardzo rozumiem wypowiedzi kolegi.. co by mi dało same przespawanie mocowań amortyzatorów?


Zrobiłeś spoa, i chcesz przespawać mocowania, czyli osiągniesz tylko że tak powiem pół lift, nie zwiększysz skoku koła(tak nie zwiększy się) bo choć amortyzator będzie miał mocowanie wyżej to jego skok będzie taki sam czyli tak jak byś miał Frotke bez liftu, tylko że Twoja wyżej stoi.

Poprawny lift to...podniesienie auta do góry i zwiększenie wykrzyżu osi, a żeby to osiągnąć to trzeba wymienić amortyzatory na dłuższe.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez wikked » 03 sie 2009 22:16:38

Brum ale do błota to wystarczy myslę że się z tym zgodzisz, bo grucha pewnie z min. 10cm wyżej siedzi.
wikked
 

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez brum » 03 sie 2009 22:19:47

Wiktor żeby most tylni był wyżej to już sprawa opon. Dla mnie jest bez sensu liftowanie ile tylko sie da po to żeby i tak na wykrzyżu koło oderwało się identycznie ja w serii. bo bez zmiany amortyzatorów tak będzie.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez ADAM SP3WXO » 03 sie 2009 22:20:55

To trzeba było osie ze zwolnicami wstawic do frotki :mrgreen: Grucha poszła by do góry i o wykrzyżu można pomyśleć. Weźcie sobie np. Unimoga ten to dopiero madzielność terenową :mrgreen:
ADAM SP3WXO
 

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez Pawel » 03 sie 2009 22:21:19

Grucha... czyli obudowa dyfra w tylnym moście... A co ma lift zawiechy do wielkości prześwitu, pomogą tylko większe koła i ewentualnie zwolnice...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez brum » 03 sie 2009 22:25:39

Paweł dokładnie tak.
Adam wolę jednak Polskiego Stara 266...
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez szymon.ha » 03 sie 2009 22:27:34

To zaraz dojdzie do tego że po co w ogóle lift się robi, prześwit się nie zwiększa, tylko wykrzyć, kąty natarcia jakieś, a kąt rampowy też? Czy wał będzie wtedy wystawał niżej?
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez wikked » 03 sie 2009 22:31:39

wszystko oki tylko on napisał że kółka zmienia więc powinno być lepiej. buda też wyżej więc mniejsza szansa na wklejkę. Co się tyczy sensu to o tym nie dyskutuję. Wiesz jaką jazdę ja preferuję więc znasz moje zdanie. Dla mnie wykrzyż to podstawa. Kolejną sprawą jest rampa a do tego buda musi iść w górę ale to wolę obejść przez techniczną jazdę i do tego potrzebuję niskiego środka ciężkości. Amor musi być porządny bo widzę zasadniczą różnicę między serią a moim obecnym. Oczywiście sprawa zasobności portfela jest tutaj ważna. Faktem jest że na resorze nie zrobisz tyle ile na sprężynie więc ja osobiście nie mam nic na przeciw żeby spawać, obracać itd. Wyznaję zasadę "na Owsiaka"- róbta co chceta" ale ja nie koniecznie tak będę robił.
wikked
 

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez szymon.ha » 03 sie 2009 22:40:55

Problem w tym że się nie znam i mam takie pytanie, że po takim podniesieniu pochyły żeby były mniejsze, to czy by dodanie pióra do resorów by utwardziło zawieszenie? Czy na przechyły ma wpływ amortyzator i trzeba by zastosować twardsze amory, co by mocniej tłumiły.
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez wikked » 03 sie 2009 23:01:01

to jeden wielki kompromis. Resor jest bardziej sztywny od sprężyny więc z wykrzyżem zawsze będzie problem. Dołożenie pióra zrobi zawias twardszym. Amortyzator robi dobrą trakcję. Amory wydłużamy żeby nie ograniczały wykrzyżu. Wkładamy porządne bo na tanich nie pojedziesz 80km/h po wertepach nie tracąc kontroli nad samochodem. Za przechył odpowiada twardość zawiasu i środek ciężkości. Obrazowo to można prosto wyjaśnić:
chwyć sztangę z 40 kg odważnikiem i trzymaj na wyprostowanych rękach i zrób szybki krok w bok, a później podnieś nad głowę i zrób to samo. To samo dzieje się z podniesioną budą na ramie i to przedstawia sprawę środka ciężkości
to samo doświadczenie z odważnikiem 60kg pokaże Ci zasadę twardego i miękkiego zawieszenia (gumowe nogi)
do tego skok ze sztangą z 5 schodów w wyniku czego mięśnie Cię nie utrzymają (słabe amortyzatory) i mięśnie CIę utrzymają (porządne amory).
Tak sprawa wygląda w ostrym terenie. Oczywiście można nigdy nie dźwigać sztangi i tym bardziej z nią skakać :D
Tłumaczenie może kretyńskie ale zjadliwe chyba przez każdego.
wikked
 

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez Pawel » 04 sie 2009 05:03:32

...ale pamiętaj zwiększając ciężar z 40 kg do 60 kg i często skacząc i podnosząc mięśnie się dostosują do warunków tzn. "wyćwiczą się", a amory tego nie potrafią...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez kroksoon » 04 sie 2009 21:04:35

brum napisał(a):
kroksoon napisał(a):W czym sobie zaprzeczyłem? bo nie bardzo rozumiem wypowiedzi kolegi.. co by mi dało same przespawanie mocowań amortyzatorów?


Zrobiłeś spoa, i chcesz przespawać mocowania, czyli osiągniesz tylko że tak powiem pół lift, nie zwiększysz skoku koła(tak nie zwiększy się) bo choć amortyzator będzie miał mocowanie wyżej to jego skok będzie taki sam czyli tak jak byś miał Frotke bez liftu, tylko że Twoja wyżej stoi.

Poprawny lift to...podniesienie auta do góry i zwiększenie wykrzyżu osi, a żeby to osiągnąć to trzeba wymienić amortyzatory na dłuższe.


Sprawdzę to w praktyce i odezwę się niebawem :D
kroksoon
 

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez Kpt.Saper » 24 sie 2009 09:45:57

Podepnę się tu. Znalazłem goscia co produkuje resory pod OFF-ROAD po dokładnym uzgodnieniu szczegółow podam cenę - wyszło 550 PLN za sztukę.Cena dotyczy resora do LONGA. A co otrzymujemy za tą kwotę :
1. podwójne pióro główne
2. wydłużenie o 2 cm -kompensacja większej paraboli resora
3. zamiana pióra odbojowego na dodatkowe amortyzujące
4. Możliwość wyjęcia jednego pióra na wypadek gdy by okazało się że chcemy mieć mniej sztywny
tył.
5. lift -do longa jeszcze nie robił i nie jest w stanie dokładnie powiedzieć ale około 2 cali
6. gwarancję producenta
Co tracimy po wymianie :
1. możliwość ciągania przyczepy
2. możliwość ładowania ciężaru przekraczającego tonę
Obie te straty związane sa z brakiem pióra odbojowego i dotyczą długo trwałego obciążenia
Jak na tę kwotę która nie jest wygórowana moim zdaniem i w porównaniu do oryginału oraz zawieszeń renomowanych firm jest nieźle
Kpt.Saper
 

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez Kpt.Saper » 25 sie 2009 11:36:22

A tu podam wymiary żukowskiego resora dla zainteresowanych:
1. numer oryginału 19-291 20 10
2. długość/szerokość : 1180mm (590/590)/60mm
3. ilość piór/grubość : 5x7,8mm
4. średnica oczek :35 mm - o ile dobrze pamiętam jeszcze sprawdze
Kpt.Saper
 

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez szymon.ha » 29 sie 2009 19:38:43

Czyli np. te: http://sklep.resor-rex.com.pl/go/_info/ ... baee8a0a5e

Wydają się dość tanie.
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez Kpt.Saper » 30 sie 2009 19:18:42

Dokładnie takie cena jak w sklepie bo byłem się pytać.
Chciałem założyć ale mechanik odmówił współpracy twierdząc iż przesunięcie otworu na śrubę która łączy pióra resora jest zbyt dużą ingerencją w konstrukcję a on nie będzie ponosił odpowiedzialnoś jak coś się stanie. i robota stop a przegląd tuż tuż.
Kpt.Saper
 

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez szymon.ha » 30 sie 2009 21:12:39

a tak prościej na język dla kogoś kto nie ma pojęcia, jaki problem jest w montażu jeśli podobno pasuja idealnie. Tylko coś o wymianie tulei słyszałem.
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez Kpt.Saper » 31 sie 2009 14:07:35

O montażu pogadaj z s4e on ma założone żukowskie.
A jeśli chodzi o różnicę to są dwie
1. żukowski jest o 2 cm krótszy
2. długość przednia we frocie long to 550 mm a w żuku 590 mm (odległość mierzona od środka oczka do śruby na środku resora ) i o te cztery cm się rozchodzi bo o tyle trzeba przesunąc w tył otwor na śrubę w mocowaniu resora do obudowy mostu , jest to sruba którą skręcony jest resor na środku
Szlag poprawiałem byki a zapomniałem dopisać że pióro wymienione reszta w temacie resor piórowy dział części do frontery
Kpt.Saper
 

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez adrian.lębork » 30 lis 2009 23:37:00

Tyle się naczytałem że jutro ja zaczynam zmote :gears: .Mam nadzieje że wszystko przebiegnie zgodnie ze wskazówkami z wcześniejszych postów :roll: .Zaczynam od tylnych zawiasów :hilift: .Mam teraz od gleby do poczatku błotnika na środku osi 85cm :<: .Jak jutro skończe to napisze co osiagnołem a w środe bioresię za przód. :lol:
adrian.lębork
 

Re: SPOA, lift tyłu - manual

Postprzez adrian.lębork » 01 gru 2009 22:15:43

Tył urusł :D do 97cm :hilift: .Niestety dziś nie skończyłem :cry2: .Tokarz miał pilny wyjazd i niemam flanszy by przedłużyć wał :( .Rano skończe i wstawie fotki :mrgreen: .Wszystko banalnie proste :boss: .Tylko uwaga przy odcinaniu kamieni :!: Wjechałem w most :wink: i olej poleciał.Zaspawałem oczywiście :idea: .Ciekawe jak będzie się autko prowadziło. :>: :<:
adrian.lębork
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Motanie Fronter



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron