OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam serdecznie.Zamontowałem lampy na dachu samochodu.Są to lampy robocze, które występują, w różnych pojazdach np:straż,pogotowie,pomoc drogowa,ciągniki rolnicze,itp.Celowo wybrałem taki rodzaj lamp, aby być w porządku z przepisami ruchu drogowego.Takie lampy to super sprawa, oświetlają ładnie teren jadąc przez bezdroża. Nie tak dawno byłem na przeglądzie na stacji diagnostycznej, u znajomego który powiedział m,i że nie mogę jeżdzić z tymi lampami.Mówiłem mu, że to nie halogeny, nie lampy dalekosiężne a lampy robocze, montowane fabrycznie w różnych pojazdach,ale on, jak to diagnosta upierał się przy swoim.W związku z tym ,proszę o opinie- co Wy o tym sądzicie? Jak to jest z tymi lampami w rzeczywistości.

W przepisach ruchu drogowego nie ma czegoś takiego jak lampy robocze, więc diagnosta miał rację. Ale przepisy można ominąć co nie jest karalne. Po pierwsze możesz zamontować na przewodach wtyczkę i gniazdo, aby nie były na sztywno podłączone. Po drugie wskazane, aby lampy te były zakryte nacodzień, policji też trudniej będzie się do czegokolwiek przyczepić.

ADAM SP3WXO napisał(a):W przepisach ruchu drogowego nie ma czegoś takiego jak lampy robocze, więc diagnosta miał rację. Ale przepisy można ominąć co nie jest karalne. Po pierwsze możesz zamontować na przewodach wtyczkę i gniazdo, aby nie były na sztywno podłączone. Po drugie wskazane, aby lampy te były zakryte nacodzień, policji też trudniej będzie się do czegokolwiek przyczepić.

W lampach jest wmontowany, oryginalny włącznik /wyłącznik. Lampa posiada uchwyt, którym możemy ją ustawić, po kątem jakim chcemy.Samochody do zadań specjalnych, mają takie lampy w górze i nie są niczyn zasłonięte.Przecież mogę powiedzieć że pracuję w nadleśnictwie i lampy są mi potrzebne.

Jak będziesz dyskutował to zawsze może Ci zabrać dowód i wtedy pewnie ochłoniesz. Aby jeździć z takimi lampami wystarczy tylko mieć osłony chodźby w bagażniku to załatwia temat z policją.

Jak będziesz mial lampy rozłączane wtyczką, do tego patent na szybki montaż i demontaż to juz jest sprawa załatwiona. Szczególnie jak chodzi o badanie techniczne.

Jak to mówią -jak chce się znależ kij by ubić to się go znajdzie.Wiem że zaślepki,osłony sprawę załatwią,ale np:pomoc drogowa to taki sam pojazd samochodowy jak fronterka.Pomoc używa lampy w nocy przy pracy,ja też chce użyć tej samej lampy gdzieś np jadąc nocą w lesie.Ciekaw jestem jak się ma to od strony prawnej?Przypominam to nie halogen ani lampa dalekosiężna,to lampa robocza .

a ten tego,masz szyberdach ,to w środku masz pewnie jasno jak w dzień jak włączysz przednie lampy,dlatego ja przeniosłem swoje do przodu dachu,u nas w głogowie nikt się nie czepiał na przeglądzie a założone miałem nawet odciągi do gałęzi

Straż czy policja to samochody do innych działań więc nie ma co się do nich porównywać.

Czyli jednym słowem jeżdzić z zaślepkami.Chyba wtedy już zgodnie z prawem być powinno?

gmoll napisał(a):Czyli jednym słowem jeżdzić z zaślepkami.Chyba wtedy już zgodnie z prawem być powinno?

Lampy jeżeli są zamontowane mają działać a co za tym idzie mają spełniać jakieś tam normy/przepisy itp które uwzględniają jakie światła na jakich wysokościach mają/mogą być zamontowane i jak podłaczone.
Samochody "specjalistyczne" np straż pożarna, karetki, służby leśne itp przed wyprodukowaniem/przerobieniem przechodza specjalne badania homologacyjne które dopuszczają je do ruchu/produkcji.
Dlatego jak masz założone to muszą być sprawne i spełniać jakieś tam normy/przepisy
Bo nawet jak masz wyłacznik osobny masz możliwość włączenia ich np w ruchu drogowym (bo ktoś cie oślepiał długimi <-> to ty mu tak samo ale 5x wiecej światła )
Ogólnie jest to teoria a w naszym kraju bywa różnie z interpretacją przepisów wiec jeden sie doczepi a inny odpuści
wg mnie założenie zaślepek powinno załatwi sprawę

ADAM SP3WXO napisał(a):...W przepisach ruchu drogowego nie ma czegoś takiego jak lampy robocze...

No nie masz racji lampy robocze dopuszcza się montować w ciągnikach, maszynach wolnobieżnych itp.
Gmoll Myślę że zamontowanie ich z tyłu pojazdu nie spowodowałoby ani problemów z policją, ani z diagnostami, Zamontowanie takich świateł w samochodzie osobowym z przodu na pewno jest niezgodne z przepisami. Zastanawiam się dlaczego nie zamontowałeś świateł dalekosiężnych (drogowych) lub przeciwmgłowych? Te ostatnie też dają światło rozproszone a nie miałbyś problemów. Szczegółowe warunki techniczne dotyczące oświetlenia pojazdów znajdziesz w dziale I rozdz.3, dziale IV rozdz.3 oraz w załączniku nr 6 niniejszej ustawy:
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/0262.htm

konik myślisz że gdybym zamontował dalekosiężne lub przeciw mgłowe nie miałbym problemów?mam wątpliwości...Myślałem zakładając "robocze" że takie mogą być. No ale cóż -tak jak ktoś napisał mogą się doczepić

Jeśli chodzi o dalekosiężne to nie miałbyś najmniejszych problemów pod warunkiem że wyłączały by się automatycznie po przełączeniu świateł drogowych na mijania. Jeśli chodzi o światła przeciwmgłowe to obwarowań jest więcej (np muszą mieć kontrolkę)

konik napisał(a):...Jeśli chodzi o światła przeciwmgłowe to obwarowań jest więcej (np muszą mieć kontrolkę)

i możliwość włączenia tylko przy włączonych światłach mijania lub postojowych

POPO napisał(a):

konik napisał(a):...Jeśli chodzi o światła przeciwmgłowe to obwarowań jest więcej (np muszą mieć kontrolkę)

i możliwość włączenia tylko przy włączonych światłach mijania lub postojowych

Do tego co najważniejsze określa się miejsca montażu, ale szczegółów nie doczytałem...

Nie znam się na przpiesach ( odnośnie lamp roboczych ), ale mam u siebie w firmie wiele sprzętu, który ma fabrycznie zamontowane lampy robocze zarówno w przód, tył jak i lew i prawa strona pojazdu. Nie są to pojazdy wolnobieżne. Więc skoro fabryka montuje, to jakiś przepis na to musi być.

mazurkas007 napisał(a):Nie znam się na przpiesach ( odnośnie lamp roboczych ), ale mam u siebie w firmie wiele sprzętu, który ma fabrycznie zamontowane lampy robocze zarówno w przód, tył jak i lew i prawa strona pojazdu. Nie są to pojazdy wolnobieżne. Więc skoro fabryka montuje, to jakiś przepis na to musi być.

No właśnie jakiś przepis musi być...
Może jest na tym forum jakiś pan z drogówki.....
Proszę o wyjaśnienia

mazurkas007 napisał(a):...ale mam u siebie w firmie wiele sprzętu, który ma fabrycznie zamontowane lampy robocze zarówno w przód, tył jak i lew i prawa strona pojazdu...

Sprecyzuj co to za Sprzęty ?? a lampy robocze tak ale w pojazdach specjalistycznych nie w prywatnych np laweta (odpowiedni wpis do dowodu rejestracyjnego) sam. techniczny np służb telekomunikacyjnych:) ale są to małe lampki przeważnie oświetlające pole wokoło samochodu a nie halogen dalekosiężny do przodu

P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

konik napisał(a):

ADAM SP3WXO napisał(a):...W przepisach ruchu drogowego nie ma czegoś takiego jak lampy robocze...

No nie masz racji lampy robocze dopuszcza się montować w ciągnikach, maszynach wolnobieżnych itp.
Gmoll Myślę że zamontowanie ich z tyłu pojazdu nie spowodowałoby ani problemów z policją, ani z diagnostami, Zamontowanie takich świateł w samochodzie osobowym z przodu na pewno jest niezgodne z przepisami. Zastanawiam się dlaczego nie zamontowałeś świateł dalekosiężnych (drogowych) lub przeciwmgłowych? Te ostatnie też dają światło rozproszone a nie miałbyś problemów. Szczegółowe warunki techniczne dotyczące oświetlenia pojazdów znajdziesz w dziale I rozdz.3 oraz dziale IV rozdz.3 niniejszej ustawy:
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/0262.htm

Przepraszm, zwracam homor.

Ale zgodnie z tym rozporządzeniem, można zamontować tylko w ciągnikach. W pozostałych przypadkach jest to niezgodne z przepisami.

I po kłopocie