Strona 1 z 1

May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 18:56:09
przez gacexs
Witam.Jestem nowy i nie bardzo wiem jak sobie poradzic.Wlascicielem Frontery jestem od miesiaca.Mam kilka pytan natury chyba technicznej.Domyslam sie ze tutaj sa sami eksperci ktorzy posiadaja wiedze 100-tukrotnie przewyzszajaca niejednego mechanika.. Wczoraj jechalem autostrada okolo 120km/h zapiety na cztery i co jakis czas wyskakiwal mi ten lewarek od spowalniacza.Po kilku razach zatrzymalem sie i przelaczylem naped na dwa i problem zniknal-czy to normalne zachowanie ze przy duzej szybkosci to sie wylacza? Dodam tyle ze w miescie nie zdarzylo mi sie to ani razu ale tam jezdzilem max.80km/h oczywiscie na cztery.Drugie pytanie nie jest az tak powazne: czy jest mozliwosc dokupienia gdziekolwiek tzw."miekkiego dachu" do mojego autka? Za wszelka pomoc bardzo dziekuje i POZDRAWIAM :roll:

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 19:01:37
przez domel
z tego co kolego wiem to napedy na 4 działaja do 100km/h i nie wolno uzuwać na czrnym.

W instrukcji mam ze naped na 4 łapki zapinamy na sliskiej nawierzchni typu błoto, śnieg, piasek itp.

Jeśli sie myle to napewno koledzy mnie tu poprawia

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 19:55:28
przez lanbo
jeśli masz 4 opony takie same to da radę jechać ale nie aż 120 km/h :mrgreen: na czarnym jest nie wskazane 4x4 :killer:

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 20:00:24
przez tomik
sorki że się wtrące ale to mnie zaciekawiło mianowicie jak ostatnio sypały te sniegi że nawet autostradka była przysypana i darłem z załączonym napedem na 4 kapcie tak 120 130 to znaczy że nie powinno się tak jezidić

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 20:15:05
przez mikrusik
tomik napisał(a):sorki że się wtrące ale to mnie zaciekawiło mianowicie jak ostatnio sypały te sniegi że nawet autostradka była przysypana i darłem z załączonym napedem na 4 kapcie tak 120 130 to znaczy że nie powinno się tak jezidić


Raczej nie powinno. (Choć ja też z Posen do Łodz darłem 100 :mrgreen: a autostrada była zasypana poślizgowym - dokładnie 10 stycznia br :boss:

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 20:22:56
przez vit2107
Pomijając wątek prędkości, powiem, że lewarek spowalniacza wylatywał jakby w luz po źle zamontowanej tarczy sprzęgła - coś z uszczelką (z innego forum).

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 21:08:48
przez Kogut
Czy ja dobrze rozumiem :? jechałeś na zapiętym reduktorze 120km/h :?: :?: :?:

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 21:17:38
przez tomik
nie na reduktorze tylko z zapiętym 4x4

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 21:18:28
przez Czester 3477
Po pierwsze:nigdy nie załączamy przedniego napędu na nawierzchni o dobrej przyczepności :!:
wypadanie lewarka spowalniacza -pierwszy raz spotykam takie określenie-nie powinno mieć związku z prędkością ,raczej z naprężeniami w reduktorze powstającymi z powodu różnic obrotów przednich i tylnych kół , ponieważ jednak podczas jazdy w miejskim ruchu efekt ten nie występuje ,mniemam że napęd nie jest faktycznie przekazywany na przednie koła z powodu
uszkodzenia np sprzęgiełek ,w wyniku stosowania napędu na przednią oś w niwłaściwy sposób,
a wypadanie lewarka spowodowane jest luzami w reduktorze i zwiększoną amplitudą drgań przy większych prędkościach ,nie obciążonego układu przeniesienia napędu na przedni most .

Nie zetknąłem się z ograniczeniem prędkości wynikającym z jazdy z załączonym przednim napędem,
raczej chodzi o maksymalną prędkość przy której można dołączyć przód.

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 21:18:39
przez Wookash
Szybko nie szybko ja jezdzilem 4x4 szybciej tylko ze to chwilowe byly predkosci. Z tego co pamietam we froci B naped mozna dolaczac do predkosci okolo 90km/h potem komp nie pozwoli ale roznie bywa bo byly przypadki ze sie zapinal i powyzej tej predkosci. Z tym wyskakiwaniem na luz to cos jest nie tak bo nie powinno wyskakiwac. Odsylam do watku z napedami 4x4 we froci B tam toczyla sie dluzsza dyskusja na ten temat i tam sa wszystkie odpowiedzi.

Pozdr.

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 21:20:57
przez Wookash
Czester 3477 napisał(a):Po pierwsze:nigdy nie załączamy przedniego napędu na nawierzchni o dobrej przyczepności


:>:

Czester 3477 napisał(a):że napęd nie jest faktycznie przekazywany na przednie koła z powodu
uszkodzenia np sprzęgiełek ,


we frocie B nie ma sprzegielek

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 21:27:10
przez Pawel
Nie rozpisujcie się za bardzo; są odpowiednie działy, np. "start" i "technika/warsztat" i tam per gacexs powinien zacząć...

Chyba zgodzę się na propozycję oposs'a, ciekawe czy to jeszcze aktualne... Drażni mnie takie zachowanie "nowych" - nie szukać tylko napisać gdziekolwiek - "przecież mnie później pokierują"...
Obrazek

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 21:32:46
przez vit2107
Kogut napisał(a):Czy ja dobrze rozumiem :? jechałeś na zapiętym reduktorze 120km/h :?: :?: :?:
Wtedy by wypadał lewarek przyspieszacza :mrgreen: :wink: - a koledze spowalniacza wypadał :mrgreen: :wink:, pisał prze.

Re: May Day

PostNapisane: 24 lut 2010 21:34:42
przez Czester 3477
napisałem np.
może chodzić o inny element pośredni.
Upewnij się ,że napęd faktycznie dociera na koła.

Re: May Day

PostNapisane: 25 lut 2010 08:53:19
przez FROTERKA
vit2107 napisał(a):Pomijając wątek prędkości

Ja bym go nie pomijała...
Sama jeżdżę szybko ale w życiu bym nie cięła ponad stówą po śliskiej nawierzchni. Skoro załączam napęd tzn że jest kiepska przyczepność. Trzeba być totalnie bez wyobraźni albo zadufanym w możliwości napędu 4x4.
Możesz jechać nawet 200 km/h, dopóki nie musisz gwałtownie hamować...

Re: May Day

PostNapisane: 25 lut 2010 10:16:17
przez danielrajszczak
U nas we Frotce nad pasażerem w osł. przeciw słonecznej (dziwne?) jest wszyta instrukcja jak należy poruszać się na 2 na 4 i 4H i 4L - napisane jest, że jazda na 4 jest możliwa na nie utwardzonym terenie do 60km/h - próbowałem szybciej np. ok 80 ciu - komputer/automat nic nie rozpiął ale szelest napędów/przekładni/mostów (w sumie nie wiem czego, na tyle nie znam się) dawał ostro we znaki...

Re: May Day

PostNapisane: 25 lut 2010 13:02:02
przez Janek 44
Wookash napisał(a):
Czester 3477 napisał(a):Po pierwsze:nigdy nie załączamy przedniego napędu na nawierzchni o dobrej przyczepności


:>:

Czester 3477 napisał(a):że napęd nie jest faktycznie przekazywany na przednie koła z powodu
uszkodzenia np sprzęgiełek ,


we frocie B nie ma sprzegielek

I komp nie odpowiada za zapięty przód..

Re: May Day

PostNapisane: 25 lut 2010 17:51:11
przez Pessa
danielrajszczak napisał(a):U nas we Frotce nad pasażerem w osł. przeciw słonecznej (dziwne?) jest wszyta instrukcja jak należy poruszać się na 2 na 4 i 4H i 4L - napisane jest, że jazda na 4 jest możliwa na nie utwardzonym terenie do 60km/h - próbowałem szybciej np. ok 80 ciu - komputer/automat nic nie rozpiął ale szelest napędów/przekładni/mostów (w sumie nie wiem czego, na tyle nie znam się) dawał ostro we znaki...


U mnie taka instrukcja jest nad kierowcą. Może masz przekładkę, dlatego instrkcja po prawej? :wink: