OPEL FRONTERA FANKLUB

przez **ADAM SP3WXO** » 12 cze 2010 22:23:22

na to nie ma rady

taki feler frotki

przez **dario** » 13 cze 2010 08:25:11

Podobno to choroba nie tylko fronter. Na forum omegi znalazłem odpowiedź ale żeby zobaczyć pełną jej treść trzeba się zalogować, a niestety nie działa u nich rejestracja :/ link z omegi

przez **Jarek sp3swj** » 13 cze 2010 11:54:17

jak się nie myle za pomoca interfejsu ELM można podejrzec wskazania paliwa i wykluczyc sam wskaźnik.

Ale skoro mówisz że wskazania komputera wariuja - to by wskazywało na samo ustrojstwo mierzące w zbiorniku.

Sprawdż kable idace do tego ustrojstwa - ( i kostki) i zapytaj Sebola z Wronek czy ma na zbyciu sam czujnik.

se uknołem na allegro - ale brzydki ten spej :-)

http://allegro.pl/item1055137406_opel_f ... aliwa.html

przez **dario** » 13 cze 2010 12:44:16

Czyli ewidentnie na zdjęciu widać że ma się co psuć

. Czy orientuje się ktoś może jak w wersji benzynowe 3.2 wygląda dostęp do tej części w baku? Trzeba demontować bak (jak?) czy jest jakiś otwór rewizyjny?

przez **Jarek sp3swj** » 13 cze 2010 12:47:48

dario napisał(a):Czyli ewidentnie na zdjęciu widać że ma się co psuć . Czy orientuje się ktoś może jak w wersji benzynowe 3.2 wygląda dostęp do tej części w baku? Trzeba demontować bak (jak?) czy jest jakiś otwór rewizyjny?

uzupełnij swój profil o typ auta ... zdarzały sie 3,2 sporty ;-)

przez **m-pietrzak** » 19 cze 2010 11:09:26

U mnie też były przekłamania we wskazaniu poziomu paliwa. Okazało się że była to sprawka uszkodzonych zegarów. Nawiasem mówiąc zegary wariowały mi już od dłuższego czasu i ne tylko przekłamywały poziom paliwa. Po ich wymianie i wymianie czujnika poziomu paliwa problem przestał istnieć - wszystko jest OK. I jeszcze uwaga! Czujniki poziomu paliwa w zbiorniku są różne w zależności od roku produkcji i wersji auta - long lub sport - dotyczy silnika 2,2 dti. Nie wiem jak jest w wersji benzynowej, ale warto to mieć na uwadze.
Temat przekłamań wskaźnika poziomu paliwa opisywałem w temacie "zegary głupieją", ale dopiero niedawno dowiedziałem się o różnych wersjach czujników poziomu paliwa i - jak napisałem wyżej - po wymianie czujnika wszystko działa poprawnie.

przez **Jarek sp3swj** » 19 cze 2010 20:30:22

m-pietrzak napisał(a): Po ich wymianie i wymianie czujnika poziomu paliwa problem przestał istnieć -

wniosek -nie do końca wiadomo co bardziej pomogło :-)

Wariujące wskazówki we frociach - to niestety niepodważalny fakt :dupa:

U jednego z przedmówców wariacje odczytów na komputerze na 100 procent wskazują na czujnik poziomu w baku... także czeka go wymiana.....

przez **markopolo333** » 28 lip 2010 19:31:32

Witam wszystkich,ostatnio przestał działac wskażnik poziomu paliwa w moim oplu 1994-long 2.4
może wiecie jak dostać sie do czujnika?Trzeba ściągać zbiornik?Proszę o pomoc.

przez **jrzeuski** » 28 lip 2010 19:37:50

Trzeba zdjąć zbiornik albo wyciąć dziurę w podłodze nad bakiem. Jeżeli tylko wtyczka się obluzowała, to wystarczy opuścić bak po stronie kierowcy, włożyć rękę i docisnąć wtyczkę.

PS. Witamy się w innym dziale. Regulaminu kolega nie doczytał?

przez **brum** » 16 maja 2011 18:46:55

Mógł by ktoś zerknąć i odczytać w schemacie, jakie kolory kabli są od wskaźnika? Chodzi o te przy zbiorniku.

przez **jrzeuski** » 17 maja 2011 09:21:03

Masa czarny a sygnał dla zegarów to żółtoczerwony.

przez **brum** » 17 maja 2011 18:06:07

Dzięki, jutro będę grzebał.

przez **Kowal_80** » 27 paź 2011 16:55:07

ja sie wczoraj za to wziąłem. wyjalem zbiornik,potem pływak. zauwazyłem,ze sciezka pływaka jest ok. blaszka od pływaka sie z nią styka,a jak sie przsówa to nawet delikatnie słychac tarcie. ale na zegarze nic sie nie rusza. podłaczyłem 2 pływak od dawcy i tez "cisza" na zegarze. ojciec podłaczył wskaznik uniwersalny (czy jak tam to sie nazywa) bezposrednio przy pływaku i jak przesówałem to na ekranie przeskakiwały "cyferki" (sory za mało fachowy język,ale naprade nie nawidze elektryki,a co za tym idzie - nie mam o niej pojecia). czyli wychodziło by,ze pływak jest dobry. wiec gdzie szukac problemu? we wskazniku? bo od pół roku "komornik" swieci mi po oczach a i strzałka wskaznika zaraz wyłamie licznik w lewa strone.

przez **adek** » 05 sty 2012 13:58:20

Witam
U mnie wskaźnik przekłamuje przykładowo przy 20(wskazaniu) zatankuję 30l pokaże 60l. Idąc dalej zatankuję pod korek ,pokazuje lekko za 60l. Nie z chodzę poniżej 20l na wskaźniku bo już miałem problemy z odpaleniem.

przez **nesfor** » 16 sty 2012 13:31:03

Witam tyz się podepnę pod temat, u mnie jest problem ze wskaźnikiem paliwa, przyciskiem resetu od przejechanych km, i zegary działa poprawnie jeśli podświetlenie jest ustawione na MAX.

Czy ktoś podpatrzył lub podzieliłby się wiedza jaka jest procedura rozebrania tego zegara ? Ja stanąłem w miejscu na wskazówkach bo nie wiem czy je się wyciąga czy wykreca czy ktos to sprawdzal ???...

przez **yuby194** » 16 sty 2012 20:49:06

temat zegara był juz opisany kilka razy, wskazówki sie chyba ściąga siłą(podważa z dwóch stron), tylko delikatnie, żeby nie wyrwać ośki z silniczka, ogólnie pewnie tak jak wszyscy we gfrotkach masz problem z masą i zimnymi lutami na płycie licznika, wiele stron jest już na ten tenat, są nawet fachowcy na tym forum, np sebol długi, on naprawia albo wymienia dany element, wystarczy dobrze przeczesać temat elektryki

przez **nesfor** » 13 lip 2012 07:03:35

U mnie to samo, jak ostatnio miałem zwalony bak to miernikiem sprawdzianem opór i sprawdziłem tez ze nie ma przerw w skali jak ruszałem pływakiem.
Z ciekawostek - 'F' na wyświetlaczu MID pokazuje jak pływak jest w najniższym położeniu a druga ciekawostka ze zegary i MID ( opcja dystansu do przejechania) pokazują niespójne dane :
wskaźnik na desce jest na 50 litrow a komp pokazuje ' rechweite 35'

, mało tego, kiedys frotka merdała wskaznikiem paliwa na desce teraz po przelutowaniu wydaje sie
Dodatkowo jak pływak miałem w najnizszym polozeniu to na desce wskaźnik był w połowie skali i nie opadał niżej ....a jak pływak ostawiłem w połowie to licznik w desce pokazał fulla .
jakby ktos chial pomierzyc cos pradowo bez zwalania baku to wtyczka jest pod podloga kierowcy.

przez **adek** » 19 sie 2012 13:22:46

Witam
Byłem u gościa w Poznaniu przy mnie wyciągną licznik sprawdził cały wymienił układ "scalak" -licznik wskazuje teraz dobrze, obrotomierz się nie zacina, paliwo pokazuje dobrze ,trwało to jakieś 60 minut, koszt 250,-pln,

przez **nesfor** » 12 wrz 2012 06:30:49

Ciekwe ile kosztuje ten stabilizator bo pewnie te 250 to za wiedze bardziej sie placi ?

przez **Jarek sp3swj** » 12 wrz 2012 09:16:15

o wariujących zegarach było na forum już kilka razy....

wystarczy starannie przelutować całą płytkę zegarów... dla świętego spokoju ....

a tamten koleś robił zapewne standardową ściemę za przelutowanie dobrego na dobry... ot taka cena tajemnej wiedzy ;-)

podobno wystarcza przelutowanie samego scalaka... ( ja przelutowałem całe PCB i problem zniknął)

OPEL FRONTERA FANKLUB

[All] Wskaźnik paliwa robi sobie jaja

Re: Frontera B, źle wskazujący wskaźnik paliwa

Re: Frontera B, źle wskazujący wskaźnik paliwa

Re: Frontera B, źle wskazujący wskaźnik paliwa

Re: Frontera B, źle wskazujący wskaźnik paliwa

Re: Frontera B, źle wskazujący wskaźnik paliwa

Re: Frontera B, źle wskazujący wskaźnik paliwa

Re: Frontera B, źle wskazujący wskaźnik paliwa

CZujnik poziomu paliwa.

Re: CZujnik poziomu paliwa.

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

Kto przegląda forum