Strona 2 z 2

Re: Kompresor do garażu

PostNapisane: 18 cze 2020 18:29:06
przez tupek
Klucz był z lidla parkside i trzymając za nasadkę ręka nie był w stanie obrócić.
Ciśnienie było ustawione na max u mnie 8,5 bar.
Mam też elektryka który ma 770Nm i ten lepiej daje ale bez wcześniejszego poluzowania śrub koła ręcznym kluczem nie daje rady odkręcić.

Re: Kompresor do garażu

PostNapisane: 19 cze 2020 08:20:08
przez KapitanPazur
tupek napisał(a):Klucz był z lidla parkside i trzymając za nasadkę ręka nie był w stanie obrócić.
Ciśnienie było ustawione na max u mnie 8,5 bar.
Mam też elektryka który ma 770Nm i ten lepiej daje ale bez wcześniejszego poluzowania śrub koła ręcznym kluczem nie daje rady odkręcić.

Ciśnienie na wyjściu z kompresora jest zmniejszane przez zwężki, wtyczki, przyłącza a przede wszystkim przez średnicę węża ;), do pneumata wszyscy zgodnie twierdzą, że optymalnym jest posiadanie węża 10mm. ;). Poza tym klucze pneumatyczne pracują przy pewnym optymalnym ciśnieniu i np w przypadku mojego klucza to 6.3 bara.
Mój klucz na 1 biegu ma coś chyba z 500-600Nm i koła bez najmniejszego problemu odkręca (nawet te nie ruszane przez jakiś czas). Moment dokręcenia kół w autach powinien sięgać do 200Nm, więc 770Nm powinno sobie ze wszystkim poradzić (no chyba, że to chińskie Nm ;) ;) )

Re: Kompresor do garażu

PostNapisane: 19 cze 2020 10:21:20
przez marek230482
Z tym dokręcaniem to nie przesadzaj :grin: w osobówkach moment jest od 90 do 120Nm. Nie więcej. W busach może być większy ale nie dwukrotnie :)

Re: Kompresor do garażu

PostNapisane: 25 cze 2020 16:46:32
przez KapitanPazur
Semir napisał(a):Też jestem ciekaw

Jestem po pierwszym malowanku, co prawda malowałem jedynie barankiem ale jak do tej pory jestem zadowolony z kompresora. Dawał radę powietrza mi nie brakowało, no poza epizodem na samym początku gdy mi nagle go brakło, ale to przez fakt że zapomniałem włączyć kompresor:D

Re: Kompresor do garażu

PostNapisane: 03 wrz 2020 13:00:03
przez nightman
KapitanPazur napisał(a):Ciśnienie na wyjściu z kompresora jest zmniejszane przez zwężki, wtyczki, przyłącza a przede wszystkim przez średnicę węża ;),


Coś mi się wydaje, żeś kolego pojechał po bandzie z tym zmniejszaniem ciśnienia przez średnicę węża. Z fizyki co było w szkole?
Zmniejszając średnicę węża zmniejszasz ilość dostarczanego powietrza, nie zaś ciśnienie w nim panujące. Jeżeli wiec użyjesz węża fi 10mm oraz dla porównania węża fi5mm, to na 5mm pistolet pójdzie mniej efektywnie, gdyż nie dostarczysz mu wystarczającej ilości powietrza. I tutaj niespodzianka, bo ciśnienie będzie dla obu węży identyczne bez względu na średnicę.
Stąd ważnym jest, by dla kluczyków pneumatycznych znać ich żarłoczność na powietrze oraz realną wydajność kompresora na wyjściu + zapas powietrzny. Ciśnienie to inna para kaloszy w tym przypadku. Znając te dane, wyliczysz optymalny przekrój węża oraz fakt, czy ci przypadkiem na butli nie braknie powietrza po odpaleniu klucza. :mrgreen:
Generalnie, im klucz więcej powietrza "zeżre" tym mocniej kopnie. Jeżeli ma jeszcze twin-hammera to już całkiem. Im kompresor dłużej utrzyma wymaganą dawkę powietrza przy wymaganym ciśnieniu, tym jest większa szansa, że kluczem dowalone śrubki odkręcisz. Wiadomo, na kompresorach pisze różnie, real też jest różny ( zwykle w realu wychodzi niżej, no chyba że walisz w sprawdzone marki, to te raczej się pilnują ) - podobnie zresztą jak z kluczami.

10mm średnica węża dla frotkowych zastosowań jest faktycznie optymalna - tu się zgodzę.

Re: Kompresor do garażu

PostNapisane: 03 wrz 2020 17:53:25
przez tupek
nightman napisał(a):
KapitanPazur napisał(a):Ciśnienie na wyjściu z kompresora jest zmniejszane przez zwężki, wtyczki, przyłącza a przede wszystkim przez średnicę węża ;),


Coś mi się wydaje, żeś kolego pojechał po bandzie z tym zmniejszaniem ciśnienia przez średnicę węża. Z fizyki co było w szkole?
Zmniejszając średnicę węża zmniejszasz ilość dostarczanego powietrza, nie zaś ciśnienie w nim panujące. Jeżeli wiec użyjesz węża fi 10mm oraz dla porównania węża fi5mm, to na 5mm pistolet pójdzie mniej efektywnie, gdyż nie dostarczysz mu wystarczającej ilości powietrza. I tutaj niespodzianka, bo ciśnienie będzie dla obu węży identyczne bez względu na średnicę.
Stąd ważnym jest, by dla kluczyków pneumatycznych znać ich żarłoczność na powietrze oraz realną wydajność kompresora na wyjściu + zapas powietrzny. Ciśnienie to inna para kaloszy w tym przypadku. Znając te dane, wyliczysz optymalny przekrój węża oraz fakt, czy ci przypadkiem na butli nie braknie powietrza po odpaleniu klucza. :mrgreen:
Generalnie, im klucz więcej powietrza "zeżre" tym mocniej kopnie. Jeżeli ma jeszcze twin-hammera to już całkiem. Im kompresor dłużej utrzyma wymaganą dawkę powietrza przy wymaganym ciśnieniu, tym jest większa szansa, że kluczem dowalone śrubki odkręcisz. Wiadomo, na kompresorach pisze różnie, real też jest różny ( zwykle w realu wychodzi niżej, no chyba że walisz w sprawdzone marki, to te raczej się pilnują ) - podobnie zresztą jak z kluczami.

10mm średnica węża dla frotkowych zastosowań jest faktycznie optymalna - tu się zgodzę.

Chcę nadmienić że masz rację. :D