Eeeeee. Co Wy tam wiecie o jeździe przepisowej.
U mnie w robocie jeździ sie zgodnie z rozkładem jazdy, albo zgodnie z przepisami, problem jedynie w tym że jedno z drugim nie idzie w parze.
Jak trasę 45cio minutową chcę zrobić 100% zgodnie z przepisami to przyjeżdżam na pętlę z 10 minut po odjeździe, czyli jakieś 20 minut opóźniony.
Kilka lat temu chcieliśmy podjąć strajk Włoski (wykonywanie obowiązków służbowych w 100% zgodnie z przepisami), i wiecie co zarząd na to?
Zarząd w obawie że nastanie totalny chaos (podobny do tego, w którym zrodziła się nasza galaktyka
) wydał "tajne" pismo do motorniczych że jeśli ktoś podejmie strajk Włoski (będzie wykonywał pracę w 100% zgodnie z prawem) to zostanie zwolniony
Na szczęście owo "tajne" pisemko przeciekło do prasy i pan rzecznik prasowy TW musiał się gruuubo tłumaczyć przed prasą, tydzień później TW miało już innego rzecznika...