![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Oki za pocieszenie, zrobię jak mówisz i napiszę co dalej, swoją zabawką tzn interfejsem i jakimś darmowym programem tego nie ugryzę? Musi być coś w rodzaju KTS-a i przystawka do pompy?
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
-- Dodano So 24 sie 2013 17:51:33 --
Witam! no i był pan z Tech2 (oryginalny serwisowy) i....kupa
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
NIC nie pokazało, odpalił autko, podpiął Techa i sprawdzał parametry (coś tam pokazało o EGR) ale to mogło być że czyściłem EGR dzień wcześniej i może coś wywaliło z tego powodu, sprawdzał EGR podczas pracy silnika i OK, chcieliśmy jechać na jazde ale po 200m autem zaczęło szarpać i ...zgasło, sprawdzał i wszystko OK, jak zimny to odpala i chodzi około 5 min, potem szarpnięcia i gaśnie
![niewiem :niewiem:](./images/smilies/17niewiem.gif)
powiedział że w poniedziałek podrzuci mi czujnik położenia wałka pompy (aby go podmienić) i później jeszcze coś tam będziemy podmieniać, nie miał czasu i pojechał do swojego garażu bo miał klienta (u mnie był ...gościnnie) bo nie dałem rady dojechać do niego a na ,,krawacie,, nie miał mnie kto zaciągnąć
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
ja później odpalałem go z dziesięć razy (aby dojechać do garażu) i w garażu podpiąłem swojego fejsa i pokazał błąd P1345 (nieaktywny)A nie znany błąd, nie kasowałem go, poczekam jak przyjedzie w poniedziałek i podepnie swojego techa, bo to jest błąd OBD a u niego pokazuje inaczej, cóż, jest sobota, ja smutny
![ależ mi przykro :cry2:](./images/smilies/icon_placze.gif)
siedzę przy laptopie i
![!@#$%&* :wsciekly:](./images/smilies/icon_wsciekly2.gif)
piję browara... sorry za moje dłuuuugie wypociny, ale chciałem opisać jak najdokładniej mój przypadek
![ależ mi przykro :cry2:](./images/smilies/icon_placze.gif)
-- Dodano Pt 06 wrz 2013 19:07:56 --
Witam
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
wymieniłem dzisiaj czujnik obrotów wałka kąta wtrysku (halla) w pompie (300pln) odpowietrzyłem i...odpaliło
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
przejechałem około 50 km w różnych warunkach i jest puki co OK, nie wiem na jak długo ale problem na razie chyba rozwiązałem, dzięki koledzy za wsparcie dobrym słowem i zamykam temat, gdybym mógł pomóc w podobnych objawach na pewno można na mnie liczyć
![spotkanie klubowe :beer:](./images/smilies/beer2.gif)