Motanie - kasztany

[tomi]

most drogi nie jest... fajnie czyli
most + przeguby + wspornik drążka + gałki + drążek środkowy i wkoncu po ok 3 miesiącach jak dobrze pójdzie po 6 wymiana kolumny kierowniczej

ale te opony we frotce akurat robią także dużo plusów
zawsze w aucie masz nowe części , nie umrzesz na brak zajęcia , do tego po jakimś czasie włączy Ci sie wyobraźnia motania części jak do czołgu i potwierdzisz powiedzenie : " offroad to dyscyplina sportu w której chodzi o jak najlepsze wyrzucanie pieniędzy w błoto .

zastanów się gdzie chcesz tym autem wjechać żeby być zadowolony bo może frotka long na simexach i liftem 10" nie jest dobrym rozwązaniem

[bart322]

tomi, co Ty mozesz o tym wiedziec, nie znasz sie!

[tomi]

racja ja to sie dopiero ucze ... Ale tak mi sie tylko pomyślało

[JJKILLER]

...wracając do opon. przedni most drogi nie jest:-) z reszta kuszą mnie te opony a 420 za szt. to żadna tragedia przy 16' na 15' koszt ok 600 po 2 tak jak mówiłem, w raze wtoPy niema mnie kto ratować...

Chłopie, słuchaj innych i nie pakuj się w opony, na których nie umiesz jeździć. Zakup ich to w Twoim przypadku nie ambicja tylko głupota. Zbliża się zima i nawet nie wiesz ile możesz sobie i innym zaszkodzić na nich w mieście, pomijając już fakt że nie wyrobisz na OC po kolizjach (jrzeuski na MT zawinął się na latarni w zimę - mając Simexy to latarnia zawinęła by się wokół niego ). Najpierw naucz się jeździć w terenie na jakichś AT lub MT a potem dozbrajaj autko. Simex to nie opona na mokry asfalt (nawet na suchym przy gwałtownym hamowaniu potrafi popłynąć), co zrobisz gdy na pośniegowym błocie będziesz chciał zatrzymać swoje 2tonowe autko na czerwonym i okaże się że autko mimo wdepniętych hamulców Cię ignoruje i leci na środek skrzyżowania???

[icam87]

Rudeboy nigdy mi to nawet przez myśl nie przeszło. co do doświadczenia to masz 100% Rację... jestem zielony. ale każdy od czegoś zaczynał... co do tych opon hmm po testuje i zobaczę wiem wiem uparty jestem... co zrobić:-) dziś wieczorem lektora dotycząca wieszaków:-) i kolejny głupi pomysł ... sztywny most zobaczymy jak zjade z delegacji. sobota pod autem niedziela dla córki i żony dziękuje wam wszystkim za rady i za zmianę mojego poglądu na temat przerabiania tych resorow

-- Dodano 21 lis 2012 16:34:51 --

Jjkiler zdaje sobie z tego sprawe.. naprawde ! aktualnie mam at zimowe więc o zimę się nie boję. a zakup opon planowany był na styczeń-luty
A wasze posady naprawdę poważnie traktuje... chodzi mi jedynie o opony ma mega blotko...

[JJKILLER]

tomi, co Ty mozesz o tym wiedziec, nie znasz sie!

RACJA!!!
Bierz te http://www.oponyagro.pl/view/0/0/12/2212/ co prawda od kombajnu i mosty do wymiany co 100m ale co tam, most tani jak barszcz w torebkach, za to jak w terenie muszą robić, metr pod gruchą, drabina do kabiny, po prostu pooootwór
JJJEEEEEEAAACHHHHH, Alleluja i do przodu IIIIIIIIIIIIIHAAAAAAAAAAAAA!!!

[icam87]

ehh i znow baty zbieram... jeszcze trochę i za ''głupka'' mnie uznacie... ale co tam gdybym tak szybko opuszczał to na ostatniej wyprawie po "kombajn" bym leciał żeby mnie wytargal... sami mówiliście ze to wszystko to sztuka topienia kasy w błocie no to jak Topic to topic

[JJKILLER]

Twardym cza być nie mientkim. Tak trymaj

[jrzeuski]

co do tych opon hmm po testuje i zobaczę wiem wiem uparty jestem... co zrobić:-)

Czyli mogę się już ustawić w kolejce po te simexy? Jakby co, to byłem pierwszy!

[(jrzeuski na MT zawinął się na latarni w zimę - mając Simexy to latarnia zawinęła by się wokół niego ).

Nie powiedziałbym, że latarnia wygrała. Fakt, zaatakowała mnie z flanki, ale i tak ledwo potem stała i zawdzięcza to tylko temu, że grunt był mocno zmarznięty i nie wyrwałem jej całkowicie z fundamentu. A spowodowała jedynie szkody w błotniku i masce, bo resztę udało się wyklepać Jedyny mój błąd polegał na tym, że próbowałem się zatrzymać, przez co mnie obróciło zamiast dać but w podłogę i wziąć ją pod ramę.

co zrobisz gdy na pośniegowym błocie będziesz chciał zatrzymać swoje 2tonowe autko na czerwonym i okaże się że autko mimo wdepniętych hamulców Cię ignoruje i leci na środek skrzyżowania???

Zamknie oczy i chwyci się mocno kierownicy

[RudeBoy]

Twardym cza być nie mientkim. Tak trymaj

no nie mogę jeszcze dwie pochwały wyhaczyłeś za to

[icam87]

Ktoś tu ze mnie dupe wołowom za kierownicą robi... no fakt z 4x4 to same początki, ale stara poczciwa buniom z motorem m50b25 (192KM)oraz zaspawanym dyferkiem też jeździłem

-- Dodano 21 lis 2012 20:17:50 --

A co. jedna ode mnie z samego Siebie też lubie się śmiać

[JJKILLER]

...no nie mogę jeszcze dwie pochwały wyhaczyłeś za to

Jakby tych Startrecków było trzech to bym pewnie trzy dostał


Pomagasy schodzą na psy

[smike]

... z samego Siebie też lubie się śmiać

to cenny dar w dzisiejszych czasach
niewielu to potrafi

[Odoll]

stara poczciwa buniom z motorem m50b25 (192KM)oraz zaspawanym dyferkiem też jeździłem

Ja jezdziłem pontikiem Grand AM GT sport coupe i wiedza z jazdy tym autem do NICZEGO mi sie nie przydała we frotce , to są 2 zupełnie inne bajki.
Pontiaca zawinołem na drzewie a teraz zawijam drzewa na frotce ( przeważnie )

[tomi]

prawda jest taka ze jazda po drodze bez znaczenia czym nie równa sie niczym do jazdy w terenie nawet najgorsza terenówką .!!!
Nawet najwiekszy drogowy twardziel może srać ogniem w terenie !!!! To dwa inne światy jak staje się na krawędzi 10metrowego urwiska i gość w żółtej kamizelce z napisem sędzia mówi " tam trzeba zjechać !!!! a tu możecie się zapiąć ........" Tak że uwieszcie mi niema co porównywać !!! i doświadczenie drogowe zostawmy na drodze a doświadczenie offroad'owe w terenie i co nie którzy są w tej dziedzinie żółtodziobami - (czytaj malo wiedzą ) i zapewniam was że tak jest !!!!

-- Dodano Śr 21 lis 2012 21:51:43 --

prawda jest taka ze jazda po drodze bez znaczenia czym nie równa sie niczym do jazdy w terenie nawet najgorsza terenówką .!!!
Nawet najwiekszy drogowy twardziel może srać ogniem w terenie !!!! To dwa inne światy jak staje się na krawędzi 10metrowego urwiska i gość w żółtej kamizelce z napisem sędzia mówi " tam trzeba zjechać !!!! a tu możecie się zapiąć ........" Tak że uwieszcie mi niema co porównywać !!! i doświadczenie drogowe zostawmy na drodze a doświadczenie offroad'owe w terenie i co nie którzy są w tej dziedzinie żółtodziobami - (czytaj malo wiedzą ) i zapewniam was że tak jest !!!!

[icam87]

Tomi święta racja i doskonale wiem o tym ze to 2 bajki... moje porównanie dotyczyło jedynie jazdy po mieście i dlatego mówiłem o e 30 i zbloczonym dyferku... też łatwo zimą nie jest.... wiem co teraz powiecie "ale to nie to samo co te opony" tak ja o tym wszystkim wiem i rozumem co chcecie mi przekazać ze swoich czy cudzych doświadczeń... oponki i tak będą bo tylko w teren je chce ps. dobrze ze teletubisiow nie było z tym samym napisem
interesuje mnie tylko rozmiar jaki mam brać

-- Dodano 21 lis 2012 22:09:56 --

Jrzeuski jakie CI się podobają he he

[adrianee36]

mi sie wydaje ze musisz kiedys z nami wybrac sie w teren ja chetnie pokaze ci czym rozni sie AT od MT .... i moze zrozumiesz ze te simexy , MT-ki ...wcale nie sa ci potrzebne

[icam87]

bardzo bardzo chętnie ... bo jak narazie to uczę się tylko na swoich błędach i liczyć mogę jedynie na frocie , własny instynkt i moja słabiutka windę... (nawet nie wspomnę jaka bo dopiero baty dostanę)

[JJKILLER]

... (nawet nie wspomnę jaka bo dopiero baty dostanę)

Dałeś lebiodkę od Quada

[cichy73]

icam87 widzę, że chyba nikt Ci do rozumu nie przemówi z tymi simexami, a szkoda bo dla auta zafundujesz extrem, a dla Ciebie jazda też nie będzie przyjemnością. Dla frotki dobre MT byłyby w sam raz i przekonałbyś się co frotka potrafi zdziałać na takich oponkach. Jak jeździsz sam (to głupota - doświadczenia własne)to zainwestuj lepiej w wyciągarkę chociaż i ona nie zawsze ratuje z opresji. Nie ma to jak koledzy. Powinieneś pamiętać mądrość ludową " im lepszy samochód terenowy tym dalej po traktor" uwierz mi zawsze się sprawdza. Najpierw powinieneś pojeździć w grupie z kolegami, tak najlepiej łapie się doświadczenie. Później jak będzie Ci mało to dokładaj szpeju na auto, ale bez przesady. Teren wszystko zweryfikuje i większość tego i tak okazuje się zbędna.