Witamy !



Zimowa jazda frotą - technika, wrażenia, porady...

Czyli rozmowy o technice sprawnego poruszania się w terenie.

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez drwalniczek » 02 gru 2010 21:10:55

Dzisiaj przejechałem jakieś niecałe 6 km....Na początku migało, to włączyłem napęd i pojechałem. Po zatrzymaniu wyłączyłem napęd i kontrolka przestała migać :D . Następnie po 2 godzinach znów wsiadłem do auta, jak zawsze na początku kontrolka sobie migała, ale za chwilę przestała. Więc się samo naprawiło....odniosłem dziwne wrażenie, że jakby przez to, że auto się nagrzało.
drwalniczek
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Pawel » 02 gru 2010 21:13:11

...abstrachując... Zima zaatakowała, w grudniu - szok :shock: , Warszawę, Lublin, całą Polskę i cały świat... To słyszy się zawsze i za każdym razem... A słyszał ktoś o ataku... wiosny lub jesieni... :?:
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez drwalniczek » 02 gru 2010 21:19:16

Pawel napisał(a):... A słyszał ktoś o ataku... wiosny lub jesieni... :?:


Atak wiosny....to chyba wtedy jak kobiety zdejmują te długie płaszcze i ubierają coś krótszego...:)
drwalniczek
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Pawel » 02 gru 2010 21:29:12

drwalniczek napisał(a):
Pawel napisał(a):... A słyszał ktoś o ataku... wiosny lub jesieni... :?:


Atak wiosny....to chyba wtedy jak kobiety zdejmują te długie płaszcze i ubierają coś krótszego...:)

...miałem raczej na myśli przebiśniegi-mutanty rosnące zbyt szybko i krwiożerczą trawę wpełzającą na ulice/chodniki i wchłaniającą wszystko co zdąży złapać... Ludzi ze srającymi psami, źle zaparkowane samochody... :?



:wink: :mrgreen:
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez zielaq » 02 gru 2010 22:12:22

no frotka znow jezdzi. juz pompa paliwa właściwa, chyba nawet ponad 3 bary (za 94 zł od bmw) smiga az miło, w miejsce tylnego braku szyby póki co kartonowo-streczowo-listwowy substytut (i nawet nie pizga w srodku za bardzo) także już na drodze. jedyny problem jaki został (a wlasciwie sie ujawnił) to coś skrzeczy jak jade z zapiętym przodem. jakby guma tarła o gumę. zdaza sie to co jakas dluzsza chwile ale tylko w przypadku gdy wciskam gaz przy 4x4. mam lifta 2" ale przeguby nie za bardzo wychylone z gory, w miare płasko idą. w czym może być problem ?
zielaq
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez tomekxxxy » 02 gru 2010 22:25:55

sylwian70 napisał(a):.Parkuję pod chmurką i będę miał bardzo duże problemy przy temperaturach poniżej zera.Oj przydałby się domek dla froci.Pozdrawiam.



A moja ma padniętą pompkę paliwa i odpalam ją na gazie. Jestem wielce zdziwiony :shock: , że daje radę przy tych mrozach i to wariatka pali oraz. :D
Avatar użytkownika
tomekxxxy
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 144
Dołączył(a): 29 gru 2009 13:56:08
Lokalizacja: BIAŁOBRZEGI
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez gieras77 » 02 gru 2010 23:54:53

[quote="drwalniczek"]Dzisiaj przejechałem jakieś niecałe 6 km....Na początku migało, to włączyłem napęd i pojechałem. Po zatrzymaniu wyłączyłem napęd i kontrolka przestała migać :D . Następnie po 2 godzinach znów wsiadłem do auta, jak zawsze na początku kontrolka sobie migała, ale za chwilę przestała. Więc się samo naprawiło....odniosłem dziwne wrażenie, że jakby przez to, że auto się nagrzało.[/q Mysle ,ze problem jest taki ze "zawór"załączający przedni napęd po prostu przymarza,ja mam podobne objawy w swojej frontce ale gdy kontrolka miga i nie chce rozłączyć,to włączam napęd jeszcze raz jadę przez chwilę i potem jest ok.Trzeba rozmrozić auto raz na jakis czas w ciepłym garażu bo tego lodu i sniegu zbiera się trochę pod spodem. pozdro.
gieras77
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Balkandriver » 03 gru 2010 01:35:17

Jeśli chodzi o eliminację ABSu, to polecam film "Szklana pułapka 4" :lol: , a co do fotoradarów-wykrywacz tychże+CB. Oba połączone urządzenia są wielce pomocne.

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Sprzęgiełka manualne a jazda w trasie zimą

Postprzez jrzeuski » 03 gru 2010 09:28:27

brum napisał(a):
jrzeuski napisał(a):chociaż je akurat można zapiąć w czasie jazdy tylko trzeba najpierw wszystkie koła zblokować hamulcami na chwilę.

I wtedy będzie tylko trryyy i jeb, i albo będą ok albo nie.

A niby czemu ma być trryyy? Nawet jak się szybko sprzęgło się puści to i tak koła mają sporą bezwładność a jak jest ślisko to tym bardziej szybko się nie rozpędzą z powrotem.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Jak poruszać sie po ..... zaspach

Postprzez jrzeuski » 03 gru 2010 09:33:06

kondi napisał(a):widzimy że mamy do pokonania dłuuugą zaspe i teraz pytanie jak ją ugryźć lepiej z rozpędu czy powoli i potrochu ????

Jeśli to świeży śnieg to z rozpędu. Warto do tego mieć podniesiony przód i płytę pod silnikiem (zadziała jak snowboard). Do takich akcji lepiej zdemontować dolną, plastikową cześć zderzaka, bo może się połamać jak się za szybko najedzie. A po wymianie zderzaka na taki ala ARB z Froty robi się prawdziwy taran i nie będzie jej straszna nawet metrowa zaspa na kilka metrów długa.

Jeżeli śnieg leży już parę dni, to lepiej najpierw atakować powoli, wycofywać się i napierać znowu. Do tego są potrzebne dobre opony (najlepiej MT), które dokopią się do twardego gruntu.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Jak poruszać sie po ..... zaspach

Postprzez FROTERKA » 03 gru 2010 09:39:48

jrzeuski napisał(a): dokopią się do twardego gruntu.

który może okazać lodem. :lol:
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez redangel » 03 gru 2010 10:00:11

Wczoraj moja córcia stwierdziła, że zrobiłem dobry uczynek, bo przejechałem przez półmetrowe zaspy obok pewnego budynku użyteczności publicznej :wsciekly: i ludzie już będą mieli którędy chodzić. A tak musieli chodzić na około. Dla mnie to frajda :mrgreen: , a dla dziecka idea.
redangel
 

Re: 4H zimą - pytania początkującego

Postprzez jrzeuski » 03 gru 2010 10:34:08

Wtedy to już wiadomo, że ta metoda się nie sprawdzi i trzeba jednak rozpędem :twisted:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Sprzęgiełka manualne a jazda w trasie zimą

Postprzez brum » 03 gru 2010 17:03:37

jrzeuski napisał(a):
brum napisał(a):
jrzeuski napisał(a):chociaż je akurat można zapiąć w czasie jazdy tylko trzeba najpierw wszystkie koła zblokować hamulcami na chwilę.

I wtedy będzie tylko trryyy i jeb, i albo będą ok albo nie.

A niby czemu ma być trryyy? Nawet jak się szybko sprzęgło się puści to i tak koła mają sporą bezwładność a jak jest ślisko to tym bardziej szybko się nie rozpędzą z powrotem.

będzie tak jak pisze
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez tomekxxxy » 03 gru 2010 17:10:14

Moja frotka stała się pijaczką :mrgreen: .Już tydzień jak nie wyłączam 4x4 i tak chyba zostanie do marca. Z 4x4 na trasie 17lpg , a w mieście i na krótkich odcinkach (7km do pracy)jazda na trzecim biegu w śniegu po kolana pobity rekord świata i okolic 22lpg. Spalanie tego pojazdu w zimie trochę duże ale wrażenia z jazdy i widok kolesi stojących w plaskaczach z dziwnymi minami BEZCENNE!!! :1:
Avatar użytkownika
tomekxxxy
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 144
Dołączył(a): 29 gru 2009 13:56:08
Lokalizacja: BIAŁOBRZEGI
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Jarek sp3swj » 03 gru 2010 17:22:50

jrzeuski napisał(a):Pewnie, że wiem :boss:


:-) zawsze spójrzcie koto jaka frotka jeździ A czy B :-) boooo sę nie dogadacie....

Ja mam B sprot bez ABS i licznik działa... a okablowanie jest pełne.. Zapytam kolegi z GMM jak wyłączyc ABS...
/Jarek Poznań
4x4 zawsze najlepsze :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez nestor » 03 gru 2010 19:03:14

zielaq napisał(a): ...
Jednak jedynym mankamentem jest to że w środku nie mogę dogrzać jej (nagrzewnica - <dupa>) i od środka wszystko zamarza.

Pewnie masz połączony parownik od gazu równolegle do nagrzewnicy. Tak gazownicy robią, bo taki przyjęli standard dla wszystkich samochodów, a nie tylko tych, które mają zawór na nagrzewnicy.
Przełącz połączenie na szeregowe i będziesz miał ciepło :!:
Obrazek
off-road jest jak seks - jak nie ma w nim uczucia, to sama technika nie wystarczy
Avatar użytkownika
nestor
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 287
Obrazki: 1
Dołączył(a): 03 gru 2009 22:49:26
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 2
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez stary49 » 03 gru 2010 20:54:10

No faktycznie ten ABS we Fronterze to jakies nieporozumienie, na 4x4 to na śliskim jest b.żle a jak tylko na 2x to wcale nie ma ochoty się zatrzymać, moze ktoś by wymyślił jakiś wyłacznik w kabinie ?, tak jak miały starsze auta z ABS ?
stary49
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Pawel » 03 gru 2010 21:01:18

U mnie się uszkodził - pękł wieniec przy okazji demolując czujnik - bardzo ubolewam, teraz by się przydał; owszem, w terenie przeszkadza, ale jaki to problem zmotać sobie wyłącznik... :?:

Dorzucę... : Jednak muszę potwierdzić tezę Jacka i kilku innych, że przy zapiętych manualach można wbić 4H... Mnie się to nie udawało, aż do dzisiaj... :)
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez zielaq » 03 gru 2010 21:12:55

nestor napisał(a):
zielaq napisał(a): ...
Jednak jedynym mankamentem jest to że w środku nie mogę dogrzać jej (nagrzewnica - <dupa>) i od środka wszystko zamarza.

Pewnie masz połączony parownik od gazu równolegle do nagrzewnicy. Tak gazownicy robią, bo taki przyjęli standard dla wszystkich samochodów, a nie tylko tych, które mają zawór na nagrzewnicy.
Przełącz połączenie na szeregowe i będziesz miał ciepło :!:


tez na to wpadłem zaraz jak były objawy słabego grzania. i zamienilem te węże i mam już szeregowo zrobione. i dalej ten sam problem jest ;/ ewidetnie nagrzewnica zapchana ;/ bardzo słabo grzeje
zielaq
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do 4x4



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron