przez lukskyloker » 30 sty 2012 10:01:46
witam! nie wiem czy do końca dobrze opisałem temat, bo chodzi o to że: nie ma grzania w zimie w aucie (minimalne z nawiewów może +5 stopni po rozgrzaniu silnika ale ja nie o tym). problem polega że poczytałem już na forum i wiem co i gdzie szukać tylko że dopiero teraz zauważyłem mam wentylator załączony non stop tz. po odpalenie od razu się kręci (i pewnie dlatego zimno). coś mi się zdaje że jest załączony na stałe bo na środku chłodnicy na szczycie jest jakiś ( chyba to) czujnik do którego nie idą żadne kable. czy włączony wentylator może tak mocno schładzać furmankę?? i inny problem: bardzo żle pali poniżej 0. poczytałem i piszecie że to może być czujnik tem. też tak mi się zdaje ale nie mam pojęcia gdzie on jest? na forum piszecie żeby świece grzać aż przekaźnik pstryknie, a mi nic nie pstryka!! czy to właśnie może być objaw dupniętego czujnika tem.??