Witamy ! |
---|
|
Chodziło pewnie o wytrzymałość. Ja swojego dotąd nie ukręciłem, ale wałek ataku ma 10 zębów a przy innych przełożeniach 9. Wpływa to na grubość zębów, ale jedynie ataku i koła talerzowego a to się raczej nie ukręca. Natomiast satelity wszędzie są takie same (z tego co widziałem). Z pewnością jednak naprężenia są tym mniejsze, im mniejsze przełożenie (przenoszą się z mostu na skrzynię i sprzęgło) a 4.30 to najniższe występujące w A. Ponieważ jest w dieslu, więc w terenie nie boli (silnik ma sporo momentu obrotowego) a na szosie można szybciej dzięki temu śmignąć Nie sądzę, żeby po zapakowaniu takiego przełożenia i dużych kół do Sport 2.0, który ma prawie 2 razy mniej momentu dało się tym bujać bez ruszania z 3-4 tys. obrotów i palenia sprzęgła. A podjazdy to będzie prawdziwe wyzwanie nawet na reduktorze. U siebie po zmianie 29"->31,5" (ten sam bieżnik) zauważyłem wyraźny wzrost oporów przy ruszaniu spod świateł. W terenie też się ciężej z dwójki rusza na 2L a na trójce już nie bardzo daje się butować w błotach (zwłaszcza, że dołożenie LSD dodało sporo trakcji). Czasami mam wrażenie, że kotwicę ciągnę, więc siły w napędzie muszą być niemałe.brum napisał(a):A teoria że 4.30 jest najmocniejszy jest wyssana z palca jak dla mnie.
Laprathus napisał(a):a jak to się ma do sporta B z silnikiem 3.2 ale mostem od 2.2I?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości