Pierwsza frota, porady

[jrzeuski]

A Ty byś wrócił po auto, które nie daje rady? Przesadził z prezentacją i tyle.

[klejnus]

No jestem ciekaw co by pokazali. A jak myślicie jak ktoś zmieli most z przodu i załozył od b to taki samochód warty będzie zainteresowania?

[slawek50]

Powiem tak zakupiłem auto na jesień 2013r. coprawda nie 2,4 benz. ale long 2,5 TDS z silnikiem VM pisze na forum że to silnik do że muli itp itp owszem może to i racja nie zaprzeczam ale jak narazie autko jest ok. jak na moje potrzeby.Nie jeżdże dużo w terenie ale zdarza się. Na drogach naszych bez problemów daje rady.Za Auto dałem ok. 7tys. ale było po remoncie ukł. chamulcowego i jeszcze pare rzeczy. Przebieg jaki obecnie wskazuje licznik to 250tys.Jak długo będzie ok. Narazie sobie chwale i nie żałuje.Więc niech tak będzie jak najdłużej i będę czego i wszystkim formułwiczom i posiadaczom FRONTER WSZELKIEJ MAŚCI ŻYCZĘ.

[ali]

jak auto po lifcie i na MT to pewne jest że oralo teren. i teraz pytanie czy lepsze takie czy wypicowane z przebiegiem 160tys.

Nie prawda, moja nie ora terenu do kościła nim śmigam

[szymon.ha]

Nie mówiąc już o mojej

[wedkarz]

Po zakupie swojej w lutym 2013r. też miało być że samochód tylko na asfalt itp. Za swoją 2.2 z przebiegiem 237tys dałem 6,9tys stan w jakim "była" można by powiedzieć idealny bez wycieków wszystko pracowało jak należy. No ale po niedługim czasie wyczaiłem ładne opony i tak się zaczęła przygoda a i do kościoła też nim jeżdżę

Ciężko trochę uwierzyć że ktoś sprzedaje frotę po lifcie i dajmy na mt i nigdy niby nie była targana w terenie dla wyglądu tego wszystkiego zapewne nie zrobił

[Mormo]

Na zakończenie tematu pochwale się, że właśnie wracam od Pewnego Pana.. z Frotą! Czyli wyszło tak jak miało wyjść, frota do poprawek blacharskich (zabezpieczona przed Rudą, trzeba jeszcze podpicować) a co do spraw mechanicznych to w porządku, do zrobienia tylko pierdoły typu wycieraczki itp.

Pozdro!

[Odoll]

No to GRATULACJE

[mandibul]

Co bedzie do roboty to Ci wyjdzie po paru przejazdach w terenie. Na początku zazwyczaj wydaje się, że jest dobrze a jak pojeździsz to parę kwiatków wyjdzie.

[klejnus]

To ja CI też gratuluje. Bezawaryjnej jazdy życzę Ciekawe czy ja na jesień sobie sprawię frotę czy jednak coś wyjdzie w praniu i nici bedą z zakupu.

[jrzeuski]

Co bedzie do roboty to Ci wyjdzie po paru przejazdach w terenie. Na początku zazwyczaj wydaje się, że jest dobrze a jak pojeździsz to parę kwiatków wyjdzie.

Z tym, że nigdy nie wiadomo czy jakby nie zjeżdżać z czarnego, to nie dałoby się zrobić wielu tysięcy kilometrów bez awarii Teren ma to do siebie, że jest w stanie rozwalić każdy element w aucie. To tylko kwestia czasu i starań kierowcy a im więcej zmot, tym łatwiej to idzie, bo w bardziej wymagające miejsca da się wjechać

[markus116]

2.4 mistrzem prędkości nie jest ale jak na swoja masę to ładnie idzie nie narzekam z gazem to racja ze potrafi swoje wciągnąć kokpit racja ciosany siekierą ale idzie się przyzwyczaić nawet do włączania wycieraczek komfort jazdy można porównać do PKSów ale takich co świeżo z fabryki wyjechały. Ale zato ja chyba lubie.

[wira]

ooo widze ze komus podoba sie moja frota a kangura i uchwyt na kolo mam tylko zdjalem bo szalu dostawalem jak chcialem do bagaznika sie szybko dobrac. a co do testowania to mialem klienta , wszystko dogadane pojechalismy w teren ja na pewniaka w zaspe i frota stanela. wtedy mialem spawlocka ale okazalo sie ze cos poszlo i jedno kolo nie ciagnelo. A bylem pewien ze jest ok. Ale dzieki temu nie sprzedalem z uszkodzonym napedem a gosciu potrzebowal auta na wczoraj bo wtedy tak zasypalo. Tak jak pisalem poszlo kolo koronowe wiec wstawilem most z B ale zima sie skonczyla i gosciu odpuscil terenowke. a co do mojej to mimo malego liftu i MT nie oznacza ze oralem pola. Ale troche w terenie jezdzila tylko zawsze we dwoje jednym autem wiec nie za wiele moglem ryzykowac.

-- Dodano 22 mar 2014 18:16:25 --

a wracajac do ceny to chyba my na forum znamy realne wartosci niezlych egzemplarzy bo ktos kto nie mial z tym stycznosci twierdzi ze za 3000 takie auta mozna kupic a jak ktos chce 8000 to juz musi byc idealna. Mialem klienta ktory przez tel zapytal czy wogole auto jezdzi i sie umowil na godzine. przyjechal autem z 100tysi Obejrzal i stwierdzil ze takie kola to za grosze mozna kupic i jak tyle chce to on myslal ze auto jest w idealnym stanie i zapytal czy za 4 tysiace sprzedam.

[klejnus]

Koledzy pytanko. Byłem oglądać jedno autko ze swapem silnika(przekładkę też nazywamy swapem?) z omegi b fl elegance. Ma wywalone wałki wyrównoważające itd. Boję się tego czy wszystko gra z instalacją oraz czy komp bedzie widział silnik itd. Autko jest z 97roku nowa deska itd. Klapę tylną trzeba unosić by ją zamknąć bo opada(chyba normalne co?) Ma założone manuale opony mt nalewki i tu mam ważne pytanie. Właściciel mówił że zimą jeździł cały czas prawie na 4X4 i to też po asfalcie tego najbardziej się boję podczas jazdy było czuć głównie opony autko mieliło na 4koła wiec działa wszystko chyba. Do zrobienia jest klima blacha i takie tam pierdołki nie wiem czy warto interesować sie tym autkiem czy jednak odpuścić CO sądzicie? Cena to 6k do negocjacji. Jak sprawdzić czy autko nie ucierpiało przez tą jazdę zimą po czarnym?

[brum]

swap to zmiana na inny silnik czyli tutaj zaszedł. Wałki powinni wywalić. Czy będzie połączenie z ECU to zależy jak się przyłożyli, jeśli nie ma połączenia to olali sprawę bardzo. Choć to w sumie bardzo prosty swap i wszystko powinno działać bo ciężko coś źle zrobić.
Szyba nie powinna opadać, ale to chyba jest najmniej istotna sprawa.

[klejnus]

Brum nie szyba a klapa Wiem że ty będziesz sie bawił lub się bawiłeś w swapa jeśli możesz powiedz na co zwrócić uwagę? Silnik chodził ładnie zapał bez problemu nie dymił nie kopcił był czysty tzn nie myty, ale bez wycieków.

[brum]

ciężko napisać na co zwrócić uwagę, ale tego się nie da spierniczyć.

[bomba78]

PS. Podziwiam tych co w starej desce ogarniają obsługę wycieraczek

daje rade się przyzwyczaić ))

ja tez mam 2,4 i jakoś nie narzekam na koszty napraw )
co do spalania tez jestem zadowalany 15l w jeździe mieszanej ) lpg 1gen.
demonem prędkości nie jest ale 100km/h spokojnie można sobie lecieć
w terenie tez sobie radzi nawet bym rzekł ze lepiej niż sport 2.0 ( ostatnio 2.0 jechałem do Krakowa i więcej spalił niż mój long)

[Kobra2151]

Zakup używanego samochodu to zawsze jakaś loteria. Ja moją frotkę kupiłem z przeznaczeniem tylko do zabawy w terenie wiec sprawy typu spalanie czy komfort na czarnym mnie nie interesowały.
Autko wyglądało ok , inwestycje muszą być , u mnie klepaniem resorów no i zabawa z elektryka ( poprzedni domorosły elektryk powinien się spalić ze wstydu) oczywiście czyszczenie sprzęgiełek itp.
Po inspekcji zaprzyjaźnionego mechanika speca od terenówek diagnoza na plus rama zdrowa jak rydz, zawieszenie tez , jedyna poważny minus to silnik (2.0) który powoli umiera ( przy starcie dopiero po 3-5 sekundach wstaje ciśnienie a na gorącym silniki na wolnych obrotach mruga kontrolka ciśnienia oleju) ale mechanik powiedział ze nie warto robić remontu bo wymiana wyjdzie taniej, a silnik może paść za 1000 km lub za 100.000 km bo to odporny silnik i naprawdę cieżko jgo zajechać . Co prawda, jak pisali koledzy moc nie powala , czasem chce się wysiąść i popchnąć i na ostrych podjazdach są kłopoty z mocą ale zabawa jest przednia, a w razie awarii ceny większości rzeczy są wręcz śmieszne.
Jak dla mnie - na codzień nie te bajka , na weekendy do zabawy i przekonania sie czy teren to jest to co lubisz wręcz idealne, tanie, dużo potrafi wybaczyć i zmusza do nauki bo mocą tu niewiele zrobisz.
Wydałem na moje maleństwo 5tys i nie żałuje tej inwestycji.

[szymon.ha]

Takie spostrzeżenie że jeśłi chcesz naprawiać frotę w aso to pewnie wygrałeś w lotka, ale jeśłi wygrałeś to dlaczego akurat kupiłeś frotę?