Lift

[dljm]

Darku oboje mamy 32"
to wynik będzie gitara
zmierzę po pracy i podam

tylko zmierzę z tyłu bo przód jeszcze siedzi trochę

coś długo idzie Ci to mierzenie

[KOBZI]

jeszcze nie wiem bo sworznie jadą

Nie jadą, nie jadą a leżą już u mnie na stole. Tylko same dolne bo gostek się pomylił i dał górne na żłą ilość śrubek. Mają być dziś wieczorem.

coś długo idzie Ci to mierzenie

dziś podam - miałem mało czasu

[gregorp77]

czy jest możliwe żeby po założeniu podkładek pod sworznie, ale bez kręcenia na drążkach zmieniła się geometria kół , bo mam wrażenie że koła odeszły mi górą na zewnątrz

[s4e]

Tak, tak się będzie działo. Musisz podkręcić drążki, wtedy sytuacja powinna się trochę poprawić, ale i tak konieczna będzie korekta podkładkami pod mocowanie górnego wahacza.

[dljm]

coś długo idzie Ci to mierzenie

dziś podam - miałem mało czasu

to może ja zacznę

pomiar dokonany na gumach 31,56 cala Frontera B

- odległość pomiędzy ziemią a mocowaniem drążka prowadzącego most tylni 37 cm

- odległość pomiędzy ziemią a ramą zaraz przed mocowaniem drążka prowadzącego most tylni 43,5 cm

- odległość pomiędzy ziemią a belką przedniego zawieszenia 32,5 cm

- odległość od ziemi do nadkola tył 96 cm

- odległość od ziemi do nadkola przód 94,5 cm

[KOBZI]

mam dziciaczki chore i takie tam niewesołości ale dziś coś pomierzyłem:

MIEJSCE:......................................DAREK:...................KOBZI:
rama/drążek tył most.......................37 cm.....................x cm
ziemia/rama...................................43,5 cm...................45 cm
ziemia/belka przód ..........................32,5.......................x cm
ziemia/nadkole tył ...........................96 cm.....................98 cm
ziemia/nadkole przód.........................94,5 cm..................x cm

x uzupełnię

pzdr
K

[sylwian70]

o godz.15.10 moje springi z polspringu dotarły zaraz wyprułem na kanał i mam je już we Froci dupa siedzi w sam raz z tym że bez gumowych podkladek na górze cieżko było je wmotać ale jest idealnie od środka koła do nadkola mam 53.5 cm.Troche pojeżdze i jak sie ociepli wcisnę podkładki na góre oczywiście te oryginalne.Co najważniejsze twardość jest wsam raz wręcz idealna podaje wymiary spręzyn wysokość 42cm średnica pręta 16mm 10zwoi do longa jest miodzio.

[sledz]

Moje też właśnie wruciły z wycieczki do Poznania.
Przerobione czyli ;
długość 50cm
8,8 zwoja
fi 14
górne zwoje szlifowane.
Wypada pochwalic pocztę i pospring.


Idę zakładam co mam się martwic całą noc

[KOBZI]

futzrak -gratulacje
śledziu widze że masz moje sprężyny - ide sprawdzić na podwórko czy jeszcze mam
czekam na relacje - ew. fotorelacje

[gregorp77]

Moje też dzisiaj dotarły ale zakładał będę dopiero w sobotę,długość 52cm,10 zwoji fi 14 i też szlifowane górne zwoje

[KOBZI]

robisz 4" ?????????

[sledz]

Założone nareszcie się udało jest 58cm.
Tym razem czerwone a co

[KOBZI]

brawooooo bitwa wygrana teraz czas wojnę wygrać
czerwone cooool a co czasem ktoś może ziornąć pod auto - a czerwone i czarne ładnie pasuje
u mnie wyszło 59,5 cm ale to niewielka różnica (założyłem stare gumowe podkładki + 0,5 cm)

i z moich nowych poczynań - wywalam tylni stabilizator precz - są nowe amortyzatory

[sledz]

Narazie tylko założone nie jeździłem ,bo brak paliwa
Co do amorków to mam apetyt na rancho w Lublinie nawet mają [300zł] ale do liftu na 4 cale [chyba], max rozciągnięty 578mm. To chyba za wiele co???wW tej pozycji sprężyna będzie luźna.

Mam tylko obawy co z przodem czy wystarczy mi mocy w drążkach.
Bo jeśli zużyłem totalnie stare spręgi,to drążki skrętne też mam w stanie rozkładu,i niewiem ile z nich wycisnę.
Martwi mnie drążek parcharda ?????



Jak widać inaczej zbudowane od tamtych czarnych.

[bebe77]

Witam Panów! Fajnie się czyta o sobie i o sprężynach... To ze mną rozmawiacie dzwoniąc do pospringu. No, niektórzy osobiście...
Pozdrawiam,
Gosia

[sledz]

Miło mi i nam wszystkim Panią tutaj powitać
Jak na tą,chwilę jestem zadowolony ,jutro okaże się jak nowe sprężynki spiszą się w terenie.

[bebe77]

W sumie pierwszy raz jak pamiętam robiliśmy taką przeróbkę we Fronterze ale trzeba było szybko Pana ratować Analizowałam to i nie wiem z jakiego powodu nie wyszło za pierwszym razem jak trzeba, bo dostał Pan dokładnie takie same sprężyny jak ~pół roku temu pan z Krakowa (chyba Paweł)

[sledz]

No cóż mnie często pech prześladuje auta mamy takie same a wyniki odmienne.[były]
Teraz wie Pani o co nam chodzi w tym motaniu i przeróbkach.
Kolejni modernizatorzy swych fronter mają w miarę dobrze przetary szlak,więc powinno się obyć bez poprawek.
Myślę że wyjdzie to z kożyścią dla naszych frotek ,jak i samej firmy pospring.

To koledzy kto jeszcze planuje wymianę sprężynek
Zróbcie potęcjalną listę,chyba łatwiej wykonać 10 kpl jednorazowo niż co tydzień po jednym.

[bebe77]

Tak, tak, ja wiem o co chodzi w tym motaniu bo pracuję tam 9 lat... Jednak temat jest baaaaardzo złożony. Nie jesteśmy w stanie każdorazowo badać charakterystyki i prowadzić badań nad każdą wyprodukowaną sprężyną. Pamiętacie jak Mercedes A klasa się przewracał? Była to wina sprężyn i sztab ludzi dopiero dopracował temat i jest dobrze. Teraz rzeczywiście obustronnie szlaki zostały przetarte i powinno być lepiej z Frontkami. Teraz choruję i nie ma mnie w pracy ale pamiętam, że jakiś Pan zamówił z drutu 16 więc dużo twardsze-ciekawa jestem jak u niego to wyszło.
Pozdrawiam

[Jarek sp3swj]

Dzisiaj rano zrobiłem sprawdzenie zbieżności poliftingowej

Oczywiście mam sprężyny z z pospring

Dla przypomnienia - Autko poszło do góry ~~6cm, przód podkręcony na drążkach "na oko" czyli licząc ilości dokręceń - by było symetrycznie

Raport z pomiaru zbieżności wygląda tak

Diagnosta powiedziął że wszystko jest OK