
Witamy ! |
---|
|
pisu22 napisał(a):Oni mają tam chyba też zimę skoro nikogo na plaży?
Ale to jakimś V8 a nie klekotem 2.8?mody1 napisał(a):Arabowie patrolem nas wyciągnęli
Myśleli, że ich za karę zsyłają na śniegi i mrozy a ci tu znaleźli wikt i opierunek i ani myślą wracaćali napisał(a):Wszystkich nieproduktywnych posłali do europy
Czyli ciągle jeszcze nie wynaleźli papieru toaletowego?adrianee36 napisał(a):a wierni srają na ręke i dopiero wyrzucająi tu nie żartuje.
jrzeuski napisał(a):Czyli ciągle jeszcze nie wynaleźli papieru toaletowego?adrianee36 napisał(a):a wierni srają na ręke i dopiero wyrzucająi tu nie żartuje.
![]()
@mody, blublu: dajcie foty jakiegoś kibla (na stacji, w knajpie, campingu) a nie plaży
blublu1 napisał(a):A dodatkowo koszt przejechania 100 kilometrów wychodzi na poziomie kosztów jazdy skuterem![]()
RudeBoy napisał(a):
Ale za to nie ma na ulicach dziewcząt w letnich sukienkach
Google twierdzi, że tak:blublu1 napisał(a):jrzeuski napisał(a):Czyli ciągle jeszcze nie wynaleźli papieru toaletowego?adrianee36 napisał(a):a wierni srają na ręke i dopiero wyrzucająi tu nie żartuje.
![]()
@mody, blublu: dajcie foty jakiegoś kibla (na stacji, w knajpie, campingu) a nie plaży
A co ? Nie wiesz jak wygląda ? Wybierz się do sklepu ....Albo poogladaj w tivi
blublu1 napisał(a):Widać chłopoki , żeśta obeznane w świecie ...a na dodatek byliście i widzieliscie osobiście jak tutaj jest ...Gdybym wiedział wcześniej , to bym przewodnika nie kupował, ani nie slenczał nad netem przed wyjazdem. Zapytał bym Was ,, na drugi raz przyznajcie się prosze ,że macie taką rozległą wiedzę na temat lokalesów ...To się może przydać .... Może nawet nie będę musiał jechać , tylko spotkamy się przy wódeczce i poopowiadacie jak Tony Halik na temat waszych wypraw i doświadczeń na nich zdobytych
![]()
![]()
-- Dodano 03 lut 2017 06:21:58 --
P.S. dla mnie kibel to nic niezwykłego , dlatego skupiam się na atrakcjach turystycznych ....
A ja jak gdzieś jadę, to przede wszystkim staram się poznać to, czego nie ma w przewodnikach. Taki np. Paryż jest odrażający jak się skręci w boczne uliczki wokół np. Sacre Coeur. A dosłownie 100m od Centrum Pompidou jest znacznie gorzej niż kiedyś na Bronxie. Szybko stamtąd zwiałem, bo miejscowi rodowici Francuzi o twarzach nieskalanych bielą chyba mieli ochotę mnie zlinczować a już na pewno okraść. Londyn niewiele lepszy, amatorom mocnych wrażeń polecam pokręcić się po zaułkach Soho, nawet w środku dnia. O Rio de Janeiro to nawet nie ma co wspominać. Nie bez powodu przewodniki zakazują schodzenia z tras turystycznych, bo to prawie pewna śmierć. Zwiedzanie Meksyku w obecnych czasach to też sport ekstremalny a szkoda, bo wciąż mam ochotę popływać w cenotach. A to wszystko kraje podobno chrześcijańskie... Co ciekawe, z rozmów z tzw. arabofilami wynika, że paradoksalnie w krajach islamskich najbezpieczniej jest właśnie poza miejscami tłumnie odwiedzanymi przez turystów, gdzie koncentrują się zamachy fundamentalistów, bo zwykli ludzie są mili i głów gościom nie ucinają.blublu1 napisał(a):P.S. dla mnie kibel to nic niezwykłego , dlatego skupiam się na atrakcjach turystycznych ....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości