Lift

[wikked]

przed wywaleniem stabilizatora jak mierzyłem (jeszcze mi się chciało) to było 18-19cm (nie pamiętam dokładnie), ale po wywaleniu stabi jest 32cm. Zmierzone prosto: hilift za felgę przód i heja do góry ...............z resztą sam wiesz- nie chce mi się pisać. Tak dla jasności każde koło po 16cm.

[szymon.ha]

Jak to jest z tymi wieszakami? Bo słyszałem gdzieś że jak się wydłuży o dajmy 6cm to auto pójdzie w górę 3cm.

Oryginalne między otworami mają 13cm, więc o ile przedłużyć można?


Czy dodanie po 1 piórze coś zmieni?

[oposs]

To jeszcze ich nie zrobiles?

Oryginalne między otworami mają 13cm

9cm

[szymon.ha]

O 9 przedłużyć czy 9 mają?

Tak powoli się zbieram i wysyłam znajomemu wymiary od 2 tyg ponad.

[oposs]

9cm maja oryginaly 13cm to calkowita dlugosc fabrycznego wieszaka

[szymon.ha]

To o ile warto przedłużać żeby to miało sens i jakoś się trzymało.

[Borygo8011]

Pytanko-czy po skręceniu na drążkach zawiecha się lekko utwardzi czy wręcz przeciwnie???

[Wookash]

Bylo juz o tym. A tak w skrocie nie powinna sie utwardzic bo sily dzialaja takie same jedynie tylko jak kolo max w gore pojdzie to drazek bedzie max skrecony i teoretycznie bardziej twardy.

[Borygo8011]

No właśnie czytałem te posty ale w opiniach osób,z którymi rozmawiałem zdania są podzielone,większość nie widzi różnicy a auto kładzie się na zakrętach tylko z racji tego,że stoi wyżej i środek ciężkości idzie do góry.Ale skręcony drążek nie jest w swoim naturalnym położeniu więc teoretycznie powinien być "twardszy" czyż nie???

[konik]

Tak jak napisał Ci Łukasz zdania są podzielone. Ten sam drążek pracuje pod tym samym obciążeniem więc według mnie nie będzie żadnej różnicy w twardości zawieszenia. To jak podkładka podłożona pod sprężynę śrubową, auto idzie w górę ale charakterystyka pracy sprężyny sie nie zmienia. Zmienia się tylko zakres pracy wahaczy. Dla zwiększenia twardości zawieszenia konieczna jest zmiana drążków i amortyzatorów.

[Borygo8011]

Wielkie dzięki za odpowiedz

[wikked]

Dla zwiększenia twardości zawieszenia konieczna jest zmiana drążków .....................

Grzegorz nie zgodzę się z Tobą;
cały czas w lifcie chodzi o to żeby fura stała wyżej a zawias pracował optymalnie, tzn. nie twardo bo zero się skrzyżuje i nie za miękko bo będzie się bujał jak wieśniak na dyskotece. Drążki skrętne np. kalmini są właśnie takie, ani miękkie ani twarde. Odnośnie amorów to oczywiście masz rację.

[Wookash]

Twardsze drazki/sprezyny maja sens wtedy gdy dociazysz auto np stalowe zderzaki, ratownik i kupa innego szpeju. Przy normalnej wadze tak jak pisze Wiktor auto sie nie skrzyzuje. Gdzies ktos chyba podawal link do filmu jak to wyglada przy utwardzonym zawieszeniu. Chodzi o to ze jak jest za twardo to kolo sie nie schowa w nadkole i podniesie bude do gory razem z drugim kolem i stracimy kontakt z podlozem i dopiero przy dociazeniu auta drugie kolo dotyka ziemi.

[wikked]

i tu Łukasz też nie do końca, po założeniu zderzaków i innych szpejów kręcisz i wychodzi tak jak chcesz.

[Wookash]

Racja ale w przypadku takiego obciazenia drazek dostaje bardziej w a w standardzie nie byl liczony do takich obciazen. Dlatego sa rozne drazki.

[wikked]

hehehe ciekawe czy w standardzie był liczony na takie przeciążenia jak w moim aucie, a żebyś miał większe wyobrażenie do mojego standardu to na ostatnim rajdzie zdjąłem sobie błotnik kołem jak mnie wystrzeliło w powietrze na rowie

[Wookash]

No to niezle ale kurna jak to sie stalo ze ci az tak dobilo? a odboje itd chyba ze kolo skrecone brak stabi i 32" dobilo do blotnika

[wikked]

dobiło mnie tak że zerwało magnesy z głośników w klapie bagażnika

[Wookash]

Hyhy dla Ciebie to i tak pewnie zbedniki dobra nie robmy offtopa.

Pozdr.

[daro7809]

Witam musze opisac moja prace z podnoszeniem przodu ,kiedys probowalem , ale sie nie dało bo nie dalo srubami krecic pomyslalem ze jest juz na maxa ,sobota i niedziela spedzona pod autem wykrecilem drazki calkowicie okazalo sie ze jest tyle blota w tej lapie co trzyma drazek ze nie dalo rady nim krecic wytrzyscilem lape, przelozylem drazek o 2 zabki i mam 56 cm od piasty do nadkola ale jeszcze bede prubowal dalej krecic jak dam podkladke pod sworzen narazie go tylko dalem pod spod najgorzej bylo odkrecic te sruby od grazka 27, 2 godziny odkrecania jednej sruby lanie wd40 i plynu chamulcowego.