OPEL FRONTERA FANKLUB

przez **brum** » 26 lis 2007 23:50:27

Uwaga na roweżystów, to jacyś piraci drogowi

http://oiraci.drogowi.patrz.pl/

przez **Adam** » 26 lis 2007 23:59:43

Nooo zdjęcie inscenizowane, ale rezultat zaj...... :lol:

przez **TATAR** » 27 lis 2007 14:49:34

niezłe hehe

przez **Ewa** » 27 lis 2007 19:49:32

Efekt super - ale prawdziwych piratów rowerowych niestety mam codziennie

Najbardziej niebezpieczne to baby wracające z targu ew markietu - rower obwieszony siatami ze wszech stron (we frote by tyle towaru nie wlazło), no i panowie którzy usiłują za wszelką cenę nie zlecieć ze swego rumaka chociaż on "narowisty bardzo" i po całej ulicy się szlaja :wink:

A cała reszta to drobiazg:
- jakaś tam jazda pod prąd,
- brak oświetlenia,
- radosny wyjazd bez orientu oczywiście z podporządkowanej albo zza kiosku albo zza autobusu wprost pod koła samochodu :wink:

A tak naprawdę to lubię cyklistów :lol:

przez **mirokez** » 27 lis 2007 21:09:07

brum napisał(a):Uwaga na roweżystów, to jacyś piraci drogowi
http://oiraci.drogowi.patrz.pl/

osz ty, ale dal czadu :lol:

pijany pewnie

przez **TATAR** » 29 lis 2007 15:06:03

Ojciec z synem handlują kartoflami po osiedlach. Zajeżdżają na podwórko i wołają:
- Kartofelki! Kartofelki!
Z drugiego piętra babeczka się wychyla, że chce.
- Ile?
- Cztery worki.
- Synu idź - mówi ojciec.
Na górze babka pyta:
- Dobra. Ile płacę?
- 200 zł.
- Hmm, nie mam tyle, może w naturze?
- Hmmm, wie pani, musiałbym się skonsultować z tatą.
- Ale, no wie pan, przecież pan jest dorosły...
- Jednak wolalbym zapytać taty.
- Ale dlaczego?
- W zeszłym roku przebzykaliśmy 8 ton

przez **Adam** » 29 lis 2007 15:39:15

TATAR napisał(a):- W zeszłym roku przebzykaliśmy 8 ton

Dobre

a robota jaka ciekawa

przez **FROTERKA** » 29 lis 2007 19:29:15

To ja w tym klimacie ale prawdziwa historia:
szef mojego męża nazywa się Cebula. Firma wykonuje instalacje sanitarne i co. Przyjechali kiedyś 'na robotę', pukają, otwiera babka:
- Dzień dobry, my od Cebuli.
- A nie, dziękuję, my cebuli nie potrzebujemy.

przez **Adam** » 29 lis 2007 19:40:54

Życie pisze najlepsze scenariusze :lol:

Moja kumpela opowiadała jak kiedyś wrócili z rodzinnych zakupów, dziecko poszło odrabiać lekcje, a ona z mężem zaczęli liczyć dlaczego tak dużo wydali (serek 0,95pln pasta do zębów 2,13pln itd itp).
W tym momencie przychodzi dzieciak i pyta się ojca:
-Tato, ile to jest 70 dodać 50 ?
A ojcie nie odrywając się od paragonów:
-Złoty dwadzieścia

przez **brum** » 29 lis 2007 23:45:31

hahah oba są dobre

przez **brum** » 30 lis 2007 01:33:46

mirokez masz 997 post

z policji jesteś?

przez **mirokez** » 30 lis 2007 08:32:25

hehe teraz jestem ze strazy a zaraz bede z pogotowia

przez **mazurkas007** » 30 lis 2007 09:32:39

Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, Święty Mikołaj przygotowywał się do swojej corocznej podroży. Jednak wszędzie piętrzyły się problemy... Czterech z jego elfów zachorowało, a zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko jak elfy, wiec Mikołaj zaczął podejrzewać, że może nie zdążyć.
Następnego dnia pani Mikołajowa oświadczyła mu, że jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja.
Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne przeskoczyły przez plot i zwiały - Bóg jeden wie dokąd. Mikołaj zdenerwował się jeszcze bardziej.
Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z płóz złamała się. Worek runął na ziemie, a zabawki rozsypały się dookoła.
Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky. Kiedy jednak otworzył barek, okazało się, ze elfy ukryły cały alkohol i nic nie było do wypicia.
Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który roztrzaskał się na kawałeczki na podłodze w kuchni. Poszedł wiec po szczotkę, ale okazało się, że myszy zjadły włosie, z którego była zrobiona.
I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi. Mikołaj poszedł otworzyć. Za drzwiami stal mały aniołek z piękna, wielka choinka. Aniołek radośnie zawołał:
- Wesołych Świat, Mikołaju! Czyż nie piękny mamy dziś dzień? Przyniosłem dla Ciebie choinkę. Prawda, że jest wspaniała? Gdzie chciałbyś, żebym ją wsadził?.
- A sam wsadź ją sobie w dupę!!!! - zawołał rozsierdzony Mikołaj.

I stąd wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki.

przez **TATAR** » 01 gru 2007 10:53:43

dobre hehe

przez **mirokez** » 01 gru 2007 11:12:33

heheheh

przez **Ironcruz** » 03 gru 2007 13:26:57

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Dresow%C3%B3z

przez **TATAR** » 04 gru 2007 09:06:31

dobre hehe

przez **TATAR** » 04 gru 2007 09:08:36

Trzech facetów zmarło i poszło do nieba. Pierwszy poszedł do świętego Piotra, który powiedział, że zada mu jedno pytanie zanim go przyjmie do nieba:
- Czy byłeś wierny swojej żonie?
- Tak, nawet nie spojrzałem na inną kobietę!
Na to święty Piotr:
- Widzisz tego rolls-royca, jest twój. Możesz nim jeździć po niebie.
Święty Piotr zadał to samo pytanie drugiemu facetowi. Ten odpowiedział:
- Raz zgrzeszyłem, ale opowiedziałem o tym żonie, a ona mi wybaczyła.
Św. Piotr na to:
- Widzisz tego forda, jest twój, możesz nim jeździć po niebie.
Zapytany o to samo trzeci facet powiedział:
- Muszę się przyznać, że zaczepiałem każdą napotkaną przez siebie dziewczynę.
Św. Piotr na to:
- Widzisz tego "malucha", jest twój, możesz nim jeździć po niebie.
Parę tygodni później facet drugi i trzeci spotykają w barze pierwszego. Jest kompletnie pijany. Widząc to pytają:
- Co się stało?
- Widziałem dzisiaj swoją żonę.
- Przecież ją kochasz... - mówi trzeci facet.
- Tak, to prawda, ale ona jechała na wrotkach!

O! brazki

przez **mirokez** » 04 gru 2007 09:16:40

Ironcruz napisał(a):http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Dresow%C3%B3z

w sumie to sie zgadza

przez **TATAR** » 04 gru 2007 09:27:07

al kaida szykuje nowe pułapki

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b13 ... ac956.html

OPEL FRONTERA FANKLUB

Na poprawe humoru - kawały, filmiki, fotki... :)

Kto przegląda forum