przez Kowal_80 » 09 kwi 2011 17:14:19
i mnie spotkał ten sam problem. pierw cos z przodu czasem delikatnie sukneło,zatreszczało itp. pojechałem na stacje obsł do pks-u,na szarpaki dla autobusów. bo na tych dla aut osobowych nic mi nie wychwytywało. i wyszły mi oba swoznie wachaczy górnych i tuleje tychze wachaczy. a wyszarpał mi gosc auto porzadnie. jak juz od nich wyjechałem to dopiero sie jzgot spod auta zaczal. az sie boje jechac. widac tymi szarpakami obudzili dzemiaca bestie. potrzebne fanty juz kupione,w pon wymiana. mam nadzieje,ze to pomoze. bo naprawde to co obecnie słysze pod autem podczas nawet najwolniejszej jazdy to jest horror.