ŁEMKOWSKIM SZLAKIEM 2Druga edycja imprezy turystycznej
04-06 październik 2013BAZA IMPREZYNasza baza znajduje się w samym sercu Beskidu Niskiego w miejscu totalnie zajebistym. Mianowicie jest to ośrodek szkolenia leśników w Radocynie - Czarne.
Są to tereny byłej wsi Radocyna i Czarne. Oprócz wspomnianego ośrodka jest tam jeszcze leśniczówka i jakieś 2-3 budynki. Jednym słowem totalne zadupie na które nawet nie prowadzą asfaltowe drogi za to chętnie odwiedzają ją wilki i niedźwiedzie.
Co tam mamy?Mamy tam miejsca do spania standard jest w stylu kilka pokoi 6, 7 i 8 osobowych chyba jeden 12 osobowy także integracja pełna
Łazienki rzecz jasną są. Syfu raczej nie ma bo tak jak wspomniałem jest to ośrodek Szkoleniowy Lasów Państwowych.
Mamy do dyspozycji zadaszoną werandę jakby lało.
Miejsce ogniskowe i obok dużą wiatę jakby lało.
Pościel w cenie więc śpiwory nie potrzebne.
JedzeniePiątek obiadokolacja - jedno ciepłe danie (nie będzie gołąbków) - godzina 21:15
Sobota śniadanie godzina 8:00 - jakaś jajecznica czy coś podobnego
Niedziela śniadanie 9:00 - jajeczniczka na kacora
PLAN IMPREZYpiątek 04 październikW piątek spotykamy się w Gorlicach
o godzinie 18:30 na parkingu pod marketem LIDL Obok jest stacja benzynowa Statoil.
dokładnie tu:
https://maps.google.pl/maps?q=gorlice&h ... ,8.38&z=15namiary GPS: 49° 39.346'N 21° 9.697'E
Wyruszamy na nocny odcinek i docieramy do bazy. Długość trasy ok 55km.
O godzinie 21:15 ciepła kolacja.
Piwkujemy lajtowo i integrujemy się.
sobota 05 październikGodzina 8.00 śniadanie.
Godzina 8.45 wszyscy wyjeżdżamy na turystyczną trasę prowadzącą po Beskidzie Niskim. Długość trasy 185km.
Jedziemy na Słowację gdzie zobaczymy ichnią "Dolinę Śmierci" i pozostałości po ciężkiej bitwie o Przełęcz Dukielską. Starły się tam pancerne odziały Armii Czerownej i Wermachtu.
Wracam do Polski i odwiedzamy Zyndranową a w niej muzeum/skansen kultury Łemkowskiej.
Potem ciśniemy na północny zachód aż do Polan Surowicznych. To miejsce kultowe, mistyczne, dziwne... może trochę przerażające.
Z Polan Surowicznych ciśniemy w kolejności na Jaśliska, Tylawę, Olchowiec, Myscową i Kąty. Tam wdrapiemy się na Grzywaczkę z której to jest niezły widok na Beskid Niski.
Potem mykamy do Krępnej i dalej znów zbliżamy się do naszej południowej granicy.
W końcowym etapie sobotniej trasy wracamy do naszej bazy przejeżdżając przez liczne nieistniejące już wsie.
Tego dnia obiad w terenie przygotowuje sobie każda załoga!Wieczorem wspólna integracja przy ognisku.
niedziala 06 październikGodzina 9.00 śniadanie.
Po śniadanku kawałeczek podjedziemy a jak będzie bardzo źle to tylko pójdziemy na grzybobranie
Jak już odparujemy ruszamy do domu turystycznym odcinkiem, który zakończymy w okolicach Nowego Sącza.
Limit załóg max 12 razem ze mną
JESZCZE O TRASIETrasa będzie turystyczna, ale mogą pojawić się elementy przeprawowe. Pogoda będzie mieć mocny wpływ na stopień trudności trasy. Kto był rok temu mniej więcej wie jak to wygląda. Kto nie był a gdzieś tam ze mną jeździł to też wie, że różnie bywa...
W każdym razie auto raczej czyste i bez zadrapań nie wróci. Żadnego hardcoru nie będzie.
Na trasie będą liczne brody, przejazdy przez rzeczki mniejsze i większe. Przy minimum uwagi wszystko
do pokonania autem bez snorkla.
Będzie dużo zwiedzania i świetna okazja do liźnięcia troszkę kultury i wiedzy o Łemkowynie.
Trasa miejscami prowadzi przez Magurski Park Narodowy. Trasa została uzgodniona z dyrekcją parku i wydano nam zgodę na przejazd.
Zgody są imienne.
Część trasy nie jest przeze mnie objechana i będzie również dla mnie ekspedycyjną nie wiadomą, proszę to mieć na uwadze.
CO ZABIERAMY ZE SOBĄ:- sprawne i zatankowane auto,
- obowiązkowo latarki,
- każda osoba w samochodzie musi mieć dokument tożsamości gdyż jedziemy na Słowację i w razie W może być potrzebny,
- ciepłe ciuchy bo choć pogoda zamówiona to upału nie będzie,
- Przypominam, że baza położona jest w tak zwanej dupie ziemi. Serio nie kłamiąc jest to koniec świata. Tak więc każdy zabezpiecza sobie i bierze ze sobą to co potrzebuje bo nocna wyprawa do sklepu to abstrakcja.
ODPOWIEDZI NA PYTANIA DZIWNEJ TREŚCI- Tak, będziemy w jakimś sklepie w sobotę.
- Nie wiem jak z możliwością zatankowania auta podczas sobotniej trasy. Pewno będzie taka możliwość.
- Tak, na miejscu w bazie można zakupić piwo.
- Śpiworów nie trzeba noclegi są z pościelą.
KOSZTYNocleg: 30zł za osobę czyli dwie noce 60zł/osobę
Jedzonko: ciepła kolacja + śniadanie + śniadanie 36zł/osobę
Razem daje to 96zł / osobę
Jeszcze musimy zakupić drzewo na ognisko bo jest z tym problem. Sami zbierać nie możemy bo raz, że ponoć nie ma czego a dwa jesteśmy na terenie Parku
Nie wiem ile to drzewo może kosztować pewno nie wiele ale proponuje do równego rachunku aby każdy dał 4zł
Czyli ostateczny koszt na jedną osobę 100złNaklejki płatne extra dla tych co chcą je mieć 5zł/załoga.
PŁATNOŚCINiestety muszę Was prosić o wcześniejszą wpłatę kasy bo raz, że muszę zapłacić zaliczkę dwa wpłata będzie ostatecznym potwierdzeniem i weryfikacją listy obecności. W związku z tym, że zamawiamy tam żarcie musimy mieć pewność ile nas będzie.
Na domiar złego ja za tydzień wyjeżdżam na 2 tygodnie na Bałkany i dobrze by było jakbyś my uwinęli się z tym przed moim wyjazdem.
Kwota wpłaty: 100zł / osobę + 5 zł za naklejki
W tytule przelewu proszę wpisać nick z forum.