| Witamy ! | 
|---|
| 
						
							 | 
					













Biszkopt napisał(a):Raczej tak, bo co jeszcze może być z tyłu auta i wydawałoby odgłosy jakby ssania (powietrza)??
Auto jest z roku 95 tył już na sprężynach i tarcze z tyłu, więc może ten model już miał pompę uruchamianą z zapłonem?? Bo w innych autach które miałem na wtrysku po włączeniu zapłonu było słychać pompę jak wyrównywała ciśnienie a potem cichły...
A tu - włączam zapłon zaczyna się buczenie (nie kręcę rozrusznikiem) i kończy buczeć parę sekund po wyłączeniu zapłonu (z charakterystycznym pyknięciem przekaźnika).



  
 



  sitko tak zaprane mułem, że nie mam pojęcia jak pompa podawała cokolwiek...Myślę że sitko stopniowo się zamulało powodując w rezultacie ograniczenie przepływu i uszkodzenie pompy. Przy czyszczeniu z kosza wysypałem całą kupę czarnego piachu. Pojęcia nie mam jakim cudem w zbiorniku może się znaleźć taki syf. W rezultacie było płukanie zbiornika, wymiana pompki, nowe sitko, przy okazji wężyki i opaski, no i filtr...






Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości