Nie pamiętam, ale właściwe springi ironmena do liftu +2" to sprężyna dł. 38cm pręt 14,2mm i chyba 7 zwojów.
Oczywiście można wsadzić niewłaściwe sprężyny i auto bedzie stało nawet na 70cm tylko co z tego jak to nie będzie pracowało tak jak powinno (efekt taczek ).
Co do amortyzatorów

Amortyzatory to bezpieczeństwo i jeśli twoje życie jest warte tyle co amortyzator do Lublina za 30zł to ja nie mam pytań.
Lepiej załóż właściwe springi jakie miałeś za pierwszym razem i oryginalne amory jak nie masz kasy a za jakiś czas wsadź amory Ironmana lub tego typu innej firmy i będzie 100% lepiej i bezpieczniej niż te patenty.